 
 polecam Fresię.

 albo nie wiem gdzie kupić
 albo nie wiem gdzie kupić 

 
 
 Rosiarium hmm....
 Rosiarium hmm.... No bo jak tu nie kochać róż?
  No bo jak tu nie kochać róż?
 was serdecznie.
  was serdecznie. trzeba je mieć i tyle
  trzeba je mieć i tyle   
   
  
  )
 )






















chyba poczta polska stanęła na wysokości zadaniavertigo pisze:Edytko, ale ślicznie u Ciebie. Ogromnie się cieszę, że Heidi dotarła bez szwanku, bo b.się martwiłam. Ciężko uchwycić jej kolor, ale jest niezwykły, prawda?


no to lekka przesadaalinaK pisze:witaj Edytko przebrnęłam z trudem przez twój wątek bo tyle tu widzę pracy i trudu w zakładaniu ogrodu ale pracujesz jak pszczółka i idzie ci całkiem nieźle .jestem pełna podziwu dla twoich róż. miałaś rację moja NN. to twoja BONICA ,jak widzisz na różach nie znam się w ogóle ale je kocham .pomału klasyfikuje swoje NN.ale to co kupiłam na swoja nowa rabatę różaną nie ma nazwy i chyba w ogóle jest takie sobie .po tym co naoglądałam się na forum chyba wpadnę w kompleksy
ogród u stop klasztoru
 ja mam same marketówki HKlum to moja pierwsza "rasowa"
 ja mam same marketówki HKlum to moja pierwsza "rasowa"   forum uczy ale nie krytykuje.
  forum uczy ale nie krytykuje.



 kilka może 4-5 takich , pomyślam, ze wrzuciam foty na forum i przechwaliłam
  kilka może 4-5 takich , pomyślam, ze wrzuciam foty na forum i przechwaliłam   
 
 
  Ta żółciutka cudo, ja uwielbiam żółte i pomarańczowe róże. I wszystkie żółte z jakimi się spotkałam bajecznie pachniały, czy ta też
 Ta żółciutka cudo, ja uwielbiam żółte i pomarańczowe róże. I wszystkie żółte z jakimi się spotkałam bajecznie pachniały, czy ta też   
   
 