chan-dzia w buszu cz.2
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Milenko w tym miejscu listek jest cieniutki
- Antilia
- 1000p
- Posty: 1036
- Od: 15 maja 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: chan-dzia w buszu cz.2
A był wystawiony na słoneczko? Bo ja swojego tak przypiekłam 

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Wszystkie fiołki stały na tym samym parapecie od wschodu...pewnie chlapnęło mi się wodą jak podlewałam inne kwiatki.
A teraz kilka fotek,co by nie było tak smutno
Dostałam dzisiaj paczuszkę od marzenki 63

Niestety te upały,to nie jest najlepsza pora na wysyłki, dlatego dochodzi do siebie w takich warunkach ale będzie żyła.

monstera i banan już szaleją
z nasionek od Doti

tego też chyba jeszcze do tej pory nie pokazywałam curculigo

A dzisiaj kupiłam tylko paliki i ziemię ,chociaż papirus mi się podobał ,nie wiem czy sie nie skuszę.Oczywiście do fryzjera nie dojechałam ,jakoś tak wyszło
A teraz kilka fotek,co by nie było tak smutno






Niestety te upały,to nie jest najlepsza pora na wysyłki, dlatego dochodzi do siebie w takich warunkach ale będzie żyła.


monstera i banan już szaleją


tego też chyba jeszcze do tej pory nie pokazywałam curculigo


A dzisiaj kupiłam tylko paliki i ziemię ,chociaż papirus mi się podobał ,nie wiem czy sie nie skuszę.Oczywiście do fryzjera nie dojechałam ,jakoś tak wyszło

- anik
- 1000p
- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Zawsze można powiedzieć, że było zamknięte albo, że była kolejka
. Poza tym szkoda pieniędzy na fryzjera lepiej wydać na kwiatki.
.Śliczne kwiatuchy
.







- Antilia
- 1000p
- Posty: 1036
- Od: 15 maja 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Jaka tam szkoda na fryzjera? Co ma nam Chan-dzia gorzej niż kwiatki wyglądać? Już taka nasza kobieca natura, że stroić i pięknić się trza ;:54 

- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Zgadzam się z Izą na fryzjera i na kwiatki zawsze cosik znaleźć się powinno
Aniu kwiatki jak zawsze piękne
mnie oczywiście najbardziej to storczyki się podobają
bo to jakieś takie zboczenie, że raczej preferuję te kwitnące


Aniu kwiatki jak zawsze piękne




- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Dzięki dziewczyny
Na fryzjera ,to ja dużo nie wydaję,jak chodzę systematycznie ,to nawet i długo nie siedzę ale teraz będzie gorzej ,bo dawno nie byłam (2 mc).Grzebienia nie używam od ośmiu lat (wtedy jeszcze miałam bardzo długie włosy) i jak nie pójdę w tym tygodniu ,to chyba będę musiała sobie w pierwszej kolejności jakieś czesadło kupić
na dzisiaj już mam plan ,jakby ktoś z domowników się zapytał (wczoraj cały wieczór się odgrażałam jak to dzisiaj z samego rańc pójdę do fryzjera).
Zawsze jak wspominam o zapuszczaniu włosów to M
mówi "ooo niedługo będzie szła do fryzjera"(a w ub tygodniu ,właśnie zapuszczałam 

Na fryzjera ,to ja dużo nie wydaję,jak chodzę systematycznie ,to nawet i długo nie siedzę ale teraz będzie gorzej ,bo dawno nie byłam (2 mc).Grzebienia nie używam od ośmiu lat (wtedy jeszcze miałam bardzo długie włosy) i jak nie pójdę w tym tygodniu ,to chyba będę musiała sobie w pierwszej kolejności jakieś czesadło kupić


Aniuanik pisze:Zawsze można powiedzieć, że było zamknięte albo, że była kolejka![]()
![]()
. Poza tym szkoda pieniędzy na fryzjera lepiej wydać na kwiatki.
![]()
![]()
.Śliczne kwiatuchy
.


Zawsze jak wspominam o zapuszczaniu włosów to M


- anik
- 1000p
- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Ale na mnie naskoczyłyście
. Miałam na myśli to, że co się odwlecze to nie uciecze. A za kasę przeznaczoną dziś na fryzjera można kupić kwiatka. Natomiast jutro można iść znowu do fryzjera. 


- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Dlaczego uważasz ,że naskoczyłyśm na Ciebie?
Całkie mądrze mówisz,ja płace ok 20 pln za wizytę -filek jak nic
Całkie mądrze mówisz,ja płace ok 20 pln za wizytę -filek jak nic

- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.2






- Antilia
- 1000p
- Posty: 1036
- Od: 15 maja 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: chan-dzia w buszu cz.2
Nie chciałam, żeby to tak zabrzmiałoanik pisze:Ale na mnie naskoczyłyście. Miałam na myśli to, że co się odwlecze to nie uciecze. A za kasę przeznaczoną dziś na fryzjera można kupić kwiatka. Natomiast jutro można iść znowu do fryzjera.



A ja na fryzjera wydaje tylko kilka zł grzywkę podcinać (a i tak już postanowiłam ja zapuścić) i od czasu do czasu końcówki. 3 lata zapuszczam i już mam do pasa

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.2
U mnie jest tylko strzyżenie trawnika ,dlatego tak tanio.arlet3 pisze:kurcze ja jak idę to 100,00 nie schodzi
![]()
ile to kwiatków by było
![]()
![]()
chociaż ostatnio jak byłam ,to ze mnie sporo zleciało ,a córce tylko z lekka końcóweczki przycięła(ma długie włosy)i więcej zapłaciłam za nią niż za siebie.



- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.2



Re: chan-dzia w buszu cz.2
A ja idę jutro do fryzjera i płacę co najmniej 150zl....trochę szkoda kasy
ale trza jakoś wygladać 

