Wszystko zależy, jakie to robale, ale jeśli mszyca, to nic mu nie będzie, ligustr naprawdę dobrze sobie radzi z różnymi trudnościami. Przytnij,podsyp azofoską i solidnie podlej, możesz też na początek podlać nawozem w płynie, jeśli to nieduży żywopłocik.

...Bo ja np. mam 120 m ligustru, więc podlewanie nawozem w płynie raczej nie w chodzi w grę
Moim problemem jest chwast, który mi go bardzo zarasta, długo miałam problemy ze zdrowiem i nic nie mogłam robić w ogrodzie i młody żywopłot zarósł jak nieszczęście (inne rośliny też oczywiście), Ligustr jednak mimo to sobie poradził, pewnie byłby już dwa razy większy, gdyby nie konkurencja trawy, perzu i szczawiu "końskiego". Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w oprysku chwastobójczym ligustru ?? Próbowałam, ale nie znalazłam w necie żadnej pewnej wiedzy o tym. Można? Nie można? Jeśli można, to czym ewentualnie? Proszę o radę. ::-)
Pozdrawiam wszystkich. Zielona herbata
