jak przyciąc olszynę?

[ania-maria]

Bardzo proszę o radę - przeszukując tematy nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie :/
w ogrodzie rośnie pięknia olszyna, wszyscy ją bardzo lubią (jest ładnie podświetlona wieczorami, wokół rosną ładne rosliny); niestety zaczęła się bardzo silnie rozrastać...
chciałabym ją jakoś przyciąć,żeby pozostała dużym 3 metrowym krzewem raczej niż 6 metrowym drzewem przesłaniającym słońce. Jak mogę ją zmniejszyć żeby nadal była rozłożysta? Czy mogę ściąć gałęzie z góry? może lepiej wyciąć najdłuższe, najwyższe konary?
Prosze o radę.

[Łysy]

Olcha jest drzewem szybko rosnącym, nie nadaje się specjalnie do formowania, czyli częstego przycinania.
No i leśnicy zlecają prace pielęgnacyjne ( np. przerzedzanie pędów odroślowych) najpóźniej do końca lutego.

Ps. Ne znaczy to oczywiście, że drzewko padnie po pierwszym przycięciu wierzchołka i konarów w lipcu Ale docelowo zaplanować jakieś wolniej rosnące drzewo, które posadzone obok za kilka zastąpi tą olszynkę.

[ania-maria]

dziękuję za odpowiedź

[Romek W.]

Czy ta olszyna ma obecnie 6 m i pokrój drzewa czy jest jeszcze 3-metrowym krzewem? Rzeczywiście olszyna rośnie silnie i myślę, że cokolwiek z nią da się zrobić tylko gdy jeszcze nie przekroczyła 3 m.Gdy ma już formę dużego drzewa ciężko będzie ją bez szkody dla jej zdrowia skrócić.Na dużych drzewach cięcie nie powinno przekraczać jednorazowo 20 % ogółu gałęzi, gdy drzewo zużyje dużo energii na zakalusowanie ran i wstrzyma to jej wzrost. Silnie cięcie to też dużo odrostów a te zwykle są kruche i słabo na konarach osadzone, mogą się wyłamywać.
Myślę jednak, że skoro olszyna ta jest podświetlona to można spróbować pokombinować coś z kształtowaniem jej a.la bonsai Uwaga tylko na kruche gałęzie.

[Nalewka]

A mnie się udało bezboleśnie wykasować dwie olchy właśnie w ten sposób - ogławiałam przez dwa sezony pod rząd takie trzymetrowe młode drzewka, wycinałam dokładnie wszystkie gałązki zostawiając jedynie pień, w tym roku mam dwa gołe badyle ciut wyższe ode mnie i żadnych odrostów korzeniowych Z czego bardzo się cieszę, bo okazuje się, że nawet na bardzo ekspansywną olchę jest jakiś bez-chemiczny sposób.

Dla wielbicieli olch - jako przestroga