Mój ogród przy lesie cz.2

[Tajka]

The Fairy

Versicolor

Citrina

Queen Elizabeth

Burgund

Edelweis

[alinaK]

Tajeczko dawno mnie nie było i nie mogę przebrnąć tyle zaległości .zastanawiam się jak różne rośliny różnie reagują na to chimeryczne lato u ciebie jakoś strat nie widać a wręcz przeciwnie buja zieleń, tylko szumi

ogród u stóp klasztoru

[Tajka]

Aniu- Zielona dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Trojeść Ci urośnie, tylko chyba w tym roku już nie zakwitnie, musisz ją dobrze okryć na zimę, no i ona późno zaczyna wegetację, ja na miejscu swojej już miałam coś innego posadzić, gdyż myślałam, że zmarzła tylko M mnie powstrzymał.
Wyrosła dopiero w maju.

[Tajka]

Alinko bardzo Ci dziękuję, że tak uważasz, ale wcześniej były ulewy, które niszczyły kwiaty, obecnie jest bardzo sucho, podlewanie prawie nic nie daje, gdyż szybko wyparowuje i tak chodzę z wężem 3 godz.
Trawa jest okropna, ale nie podlewam, przynajmnie mniej koszenia.

[gosia07]

Tajeczko to ile ich tam jest

[Tajka]

Gosiu tam jest posadzone 3 szt, tylko że one przemarzły, tak jak wszystkie róże i są takie niziutkie, w dodatku zdjęcie nie bardzo wyraźne.

[elsi]

Bladoróżowe róże nie bardzo dają się ładnie sfotografować, szczególnie cały krzaczek,
robią się wtedy takie ..... niewyraźne . To samo mam z Bonicą.
Jak nie przepadam za
kolorowymi" różami, tak podoba mi się Versikolor.
Jak wysoko rośnie ta róża ?

[pamelka]

Tajeczko, ja mam tylko trzy małe różyczki, bo jakoś tak nie planowałam. Ale jak patrzę na Twoje cudne róże to już sama nie wiem oj chyba będzie ich więcej

[majka300]

Tajeczko byłam zobaczyć co nowego u ciebie różyczki cudo a przymiotno też śliczne moje nie zeszło nie wiem chyba wymarzło, nachyłek trwały też super ach ile tych śliczności masz

[Tajka]

Eluniu dziękuję Ci za podpowiedź w związku z niewyraźną fotką, starałam się, ale wiał silny wiatr i w aparacie nie można się od razu poznać, że zdjęcie nie wyszło.
Trudno mi powiedzieć, jak wysoka jest Versicolor, gdyż co roku jest mocno przycinana, z powodu przemarznięcia, wytrzymuje mrozy do - 25*C.
Na etykiecie było napisane, że osiąga wysokość 1,5 m.
Jeszcze jej nie bardzo lubię za to, że nie powtarza kwitnienia.

Jolu-Pamelko z rabatowymi i wielkokwiatowymi różami nie ma bardzo kłopotu, wystarczy okryć korzenie, a jeśli pędy przemarzną, to i tak się je wiosną przycina, gdyż kwitną na jednorocznych przyrostach.
Gorzej z pnącymi różami, moje Dorothy Perkins, pomimo, że wysokie wyrosły, wcale nie zakwitły, gdyż pędy muszą przezimować. Pergola różana smutna w tym roku.

Majeczko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Ja nachyłek i przymiotno wyhowowałam z nasion ,ale nie siałam bezpośrednio do gruntu, tylko wczesną wiosną w mieszkaniu, w doniczkach, później popikowałam, a latem wysadziłam w ogrodzie i tak rosną 10 lat bez przesadzania.

[Tajka]

[AGNESS]

Tajeczko pięknie zakwitł Ci liliowiec, bardzo je lubię i z niecierpliwością czekam na swoje Ależ one wspaniale wyglądają przy oczku, a ileż w nim ślicznych lilii i jeszcze mnóstwo pąków widac

[Tajka]

Agnieszko lubimy rodziną siadać przy oczku na ławce i patrzeć, jak żaby wskakują do wody, gdyż często przesiadują na kamieniach , fruwają także ważki niebiesko- zielone nad wodą, są także nartniki i pływaki żółtobrzeżne chyba tak się nazywają, ale nie jestem pewna.
Tylko mam problem z wodą, pojawiły się glony nitkowe, pomimo,że jest dużo roślin wodnych, oczko jest płytkie, 70 cm i woda za bardzo się nagrzewa.

[Tajka]

Purpurea Plena Elegans

The President

Princess Diana

Rouge Cardinal

Ville de Lyon

[pamelka]

Powojniki się rozszalały u mnie przeważają kolory fioletu, niebieskiego i biały. Różowe podziwiam tylko na forum.
Myślę dalej o tych różycach