Moje Fiołeczkowe Krasnalki i inne kwiatki

[agnieszkar1978]

Czasami szybciej. nie wiem też od czego to zależy

[x-ni-a]

Mój listek rekordzista siedzi w ziemi niecałe dwa tygodnie i już widzę maluszki
Ale mam takiego, który właśnie pokazał maluszki ale siedzi w ziemi od... marca.

[agnieszkar1978]

Ciekawe od czego to zależy.Jedne szybko się ukorzeniają a drugie wolniej.

[Antilia]

Dzięki za odpowiedzi. Pytam bo właśnie te od Ciebie Agnieszko nawet korzonków puścić nie chcą a z listkami nic się nie dzieje, nie więdną ani nic.

[agnieszkar1978]

Jeśli nie więdną i nic innego im nie dolega to zostaw. na pewno puszczą korzenie. Ja na jedne czekałam 4 miesiące . Chciałam już zrezygnować a wyspuściły rozoetki. nie wiem od czego to zależy.

[Antilia]

Czekam czekam, pewnie je do ziemi wsadzę już to tak nie będę zaglądać

[myszkas21]

u mnie tak po około miesiącu widać było już piękne maluszki. Czasami nawet po trzech tygodniach, a najbardziej oporne listeczki siedziały prawie 2miesiące w ziemi i dopiero pokazały się maluszki. Tak więc nie ma żadnej reguły. Cierpliwości Antilio Ci życzę

[x-U-ie]

No moje też jakoś wolno rosną, póki co rozetek nie ma, ale przesadziłam je delikatnie do lekkiej ziemi, może w końcu ruszą.

[chan-dzia]

A jak juz są rozetki ,to co zrobić ,żeby te małe cwaniaki zaczęły kwitnąć? Od wczesnej wiosny widzę pączek wielkosci łebak od szpilki i nic ,ciągle taki sam.Już nie mam siły do tego fiołaka(nie wiem nawet jaki ma kolor ,bo był z łapanki

[x-ni-a]

Według mnie trzeba dać mu nawozu, nie zauważyłam u siebie, żeby tak długo nie rozkwitł. Od pokazania się pączków to już niedługo do kwiatków. Trzeba też pamiętać, że sadzonki powinny mieć malutkie doniczki. Ja sadzę do kubeczków plastikowych takich jak są w supermarketach do degustacji. Generalnie dorosłe fiołki też powinny mieć nie za duże doniczki, 1/3 wielkości rozety.

[chan-dzia]

Dokarmiam a jakże ,widocznie mi sie uparciuch trafił

[izka]

Fiołeczki cudne
mam nadzieję ze z paczuszki dało się coś odratować

[x-ni-a]

Dokarmiam a jakże ,widocznie mi sie uparciuch trafił

No to trzeba z nim poważnie porozmawiać

[chan-dzia]

Dzisiaj z rana już dostał pierwsze ostrzeżenie zobaczymy czy weżmie je sobie do serca

[myszkas21]

Lepiej żeby się wziął w garść bo inaczej marny jego los