O wyższości PVC nad drewnem

[IS-ki]

Tak, tym stwierdzeniem chcę pogrzebać niektóre mity dotyczące tzw. plastiku. Każdy materiał ma swoje cechy, plusy i minusy, w konstrukcjach nośnych zawsze wykorzystuje się stal, wśród najbardziej estetycznych elementów zawsze są produkty z drewna. Dlatego porównanie ujmę tylko w aspekcie ogrodniczym. Co jest najbardziej narażone na działanie słońca i wody, ulega zniszczeniu poprzez użytkowanie? Odpowiadam, po namyśle: podłoga. A konkretnie podesty. Muszą być twarde, aby nie ulegać zniekształceniom, wytrzymałe na słońce i deszcz. Dlatego przecież stosuje się legary co 40 cm a pomiędzy deskami tarasowymi pozostawia się przerwę kilku milimetrów aby całość nie odkształcała się (gdy podczas częstych deszczów deska powiększa objętość) i odprowadzała wodę.

Dobiera się drewno, jak najtwardsze, najlepiej egzotyczne gdyż są najbardziej twarde np.: bangkirai, który jest twardszy od naszej sosny. Taką deskę należy zaimpregnować i pomalować aby zachowała swój kolor. Pod wpływam słońca drewno ściemnieje.
Natomiast podest wykonany z PVC jest równie twardy, ma gładką powierzchnię i nie zmienia koloru pod wpływem słońca. Dzięki barwieniu w masie można zastosować różne kolory czy to brąz, czy biel. Taki podest nie reaguje na działanie szkodników, czy gnicie.

Deska z drewna, impregnowana ciśnieniowo zachowuje swoje parametry do 7 lat, natomiast tarasy wykonane z polichlorku winylu są ?wieczne?. Deski kompozytowe łączą cechy obydwu materiałów, ale niestety tylko zmniejszają wrażliwość na działanie pleśń, grzyby i szkodniki.

Na koniec porównam ceny. Deska sosnowa w najtańszych sklepach kosztuje do 10 zł za metr. Drzewo egzotyczne, wspomniany bangkirai 30zł/mb. Deska kompozytowa ok. 37zł/mb. Natomiast za balaskę z PVC zapłacimy 10 zł za metr bieżący. W obliczeniach przyjąłem ok. 10cm szerokości deski.

Pod wpływem zmian wilgotności powietrza PVC nie zmienia objętości, więc nie trzeba stosować przerw między deskami. Ponieważ balaska PVC ma zaokrąglone krawędzie, gdy jest wykorzystana jako podest sąsiadujące deski wytwarzają przestrzeń w której może być odprowadzana woda.

W zimie z desek tarasowych z drewna należy na bieżąco usuwać śnieg aby nie dopuścić do powstania oblodzonej warstwy. Nie można stosować soli, tłuste plamy i pleśń należy zmywać środkami zawierającymi chlor a nie rozpuszczalnikami. Natomiast podest z PVC i tarasy wykonane z tego materiału nie wymagają takich środków pielęgnacyjnych. Nie powstaje pleśń, a tłuszcz zmyjemy wodą ze zwykłym płynem do naczyń. Długo leżący śnieg czy przebywanie w wodzie nie wpływa w żaden sposób na zmianę właściwości balasek (są one wykorzystywane również jako ogrodzenie brodzików w basenach nadmorskich)

Aby ostatecznie pogrzebać drewno, przypomnę, że tylko impregnacja drewna pozwala przedłużyć jego trwałość gdy jest zakopane w ziemi. Natomiast balaska PVC może być wiele lat pod ziemią i nie trzeba jej wymieniać na nową. Zatem niech w ogródku znajdą się w ziemi balaski PVC oraz korzenie takich drzewek jak piękne japońskie wierzby czy polskie iglaki. Tym akcentem ekologicznym kończę życząc spędzenia wielu słonecznych chwil w ogrodzie, bynajmniej nie na konserwacji tarasów!

[Karo]

Temat ciekawy,owszem... spodziewam się dyskusji...
Natomiast proszę usunąć link do swojej strony i sklepu internetowego ze stopki.
W sprawie możliwości reklamy proszę zapoznać się z regulaminem forum oraz pozostałymi zasadami jakie tutaj obowiązują

[IS-ki]

Tak, wiem, dość niefurtunnie założyłem profil z nazwą firmy podczas gdy piszę jako ja.

[Piotrek T]

Wszystkie czynności i niedogodności związane z eksploatacją drewna opisałeś znakomicie. Podobnie jest z kwiatami. Kwiaty naturalne wymagają podlewania , pielenia, znikają na zimę , niektóre kwitną bardzo krótko. Kwiaty z PCW zachowują kolory i kształty nawet po gradobiciu. Niestraszne im nornice i mszyce , śnieg i mróz.Poza tym w procesie produkcji i "barwienia w masie" można uzyskać np róże o czerni tak głębokiej i trwałej ,że uzyskanie jej w sposób naturalny jest niemożliwe. Kwiaty jaśminu z PCW w kolorze burgunda można znakomicie wyeksponować za pomocą wbudowanych diod w kolorze żółótym.Teraz sałata. Sałata z folii tworzy zwarte , kształtne główki , nie jest przysmakiem ślimaków i nie gnije. Można ją przechowywać nawet przez trzy pokolenia.Wielkość główek wg zamówienia klienta w rozmiarach S-XXL.Poza tym piszesz że

Deska z drewna, impregnowana ciśnieniowo zachowuje swoje parametry do 7 lat,

. Skąd te informacje? Jake drewno? Czym impregnowane?Jak konserwowane?Oj drżyjcie właściciele drewnianych domów. Jeśli jeszcze przyszło wam do głowy pokryć dach gontem to po zimie za 7 lat wszystko wam się do środka zawali.No chyba ,że zwalicie każdy płatek śniegu.Codziennie , coby nie spleśniało , potem nie zgniło wreszcie nie spróchniało i wiatr nie rozwiał.Porównanie długowieczności plastiku i drewna zawsze wypadnie na niekorzyść drewna.Ale używając w porównaniach danych wyssanych z palca , stawiasz plastik również w niekorzystnym świetle.Polecam na stronach Instytutu Technologii Drewna z Poznania , tabele wytrzymałości różnych gatunków drewna na nazwijmy to ogólnie erozję.W jednym przyznam ci rację . Wszystko co jest zrobione z plastiku jest trwalsze od materiałów naturalnych.Ale plastik zawsze będzie tylko imitacją drewna ,czy rośliny . Mam nadzieję że na tym się skończy.Przepraszam za sarkazm , ale po pierwsze jest mi chyba wrodzony , po drugie przechodzi w formę ostrą , gdy widzę sztuczność .Czy to w materiale , czy to w zachowaniu.Pozdrawiam ,Piotr.

[Piotrek T]

A to przeoczyłem

Aby ostatecznie pogrzebać drewno, przypomnę, że tylko impregnacja drewna pozwala przedłużyć jego trwałość gdy jest zakopane w ziemi

. A Biskupin to czym zakonserwowano? Balaskami?A Wenecję?Oj kolega chyba świeżo po szkoleniu sprzedażowym

[MirekL]

Ale jak to fajnie zabrzmi: mam taras z balasków (balasek???)

[InzDrewniak]

Banialuki
Sztuczne zęby nie wymagają częstych wizyt u dentysty, perukę łatwiej utrzymać niż naturalne włosy, ale to co naturalne zawsze jest najlepsze i najzdrowsze. Żyjemy na rosnącej górze śmieci, zacznijmy myśleć eko!

Co do trwałości drewna, trzeba wybierać produkty dobrze zaimpregnowane. W zastosowaniach ogrodowych najlepiej sprawdza się impregnacja ciśnieniowa. Warto, wybrać produkt ekologiczny impregnowany preparatem bez zawartości chromu. Drewno zabezpieczone w ten sposób jest odporne na warunki atmosferyczne.
PS Pamietajcie żeby wybierać drewno oznaczone znakiem FSC

[Piotrek T]

Z tym FSC to bym nie przesadzał.Jest to moim zdaniem kolejna instytucja certyfikująca , obliczona na wyciągnięcie pieniędzy od przetwórców drewna.Za prawidłową gospodarkę leśną odpowiadają w Polsce nadleśnictwa i w sumie bez ich "tak" albo "nie" , możemy sobie co najwyżej pogwizdać w lesie .Ewentualnie , póki co , prawdziwka zerwać.Zresztą zobacz kto w Polsce ma certyfikat FSC.Jakoś tam wielkiej ekologii nie widzę.Ale to dyskusja nie na to forum i nie na ten wątek.A z tymi zębami to mnie zainteresowałeś . Jak ja nie cierpię dentysty odkąd moja ulubiona pani doktor leczy inne nacje.A takie zęby z balasków to hej. Śnieżnobiałe , niepodatne na wilgoć i płynem do naczyń pasztet ściągniesz.Raz na pół roku godzina stresu ci odpada.A ta peruka.....już się widzę w kruczoczarnej burzy loków z PCW .W tę burzę loków wpięte pióro orła

Tym akcentem ekologicznym kończę życząc spędzenia wielu słonecznych chwil w ogrodzie, bynajmniej nie na konserwacji tarasów

Pozdrawiam , Piotr.

[Łysy]

Ale plastik zawsze będzie tylko imitacją (...)

Nowe, zdrowe elementy z drewna są ładne, przyjemne dla oka, sympatyczne w dotyku.Stare, z patyną, są niepowtarzalne, tworzą klimat, nastrój...

Plastik jest tylko funkcjonalny.

Porównanie drewna i plastiku to jak współczesnego "ujęcia wody pitnej" w postaci zaworu kulowego a studni z wiadrem i kołowrotem

[InzDrewniak]

Nowe, zdrowe elementy z drewna są ładne, przyjemne dla oka, sympatyczne w dotyku.Stare, z patyną, są niepowtarzalne, tworzą klimat, nastrój...

Oczywiście drewno też ejest szalenie funkcjonalne, to nie jest tylko ozdoba ogrodu. Z FSC to ja jednak bym sie upierał. To międzynarodowy certyfikat i pewnie ciężko załatwić go po znajomości.

A z tymi zębami to mnie zainteresowałeś . Jak ja nie cierpię dentysty odkąd moja ulubiona pani doktor leczy inne nacje.

W kwestii zębów wyrywanie boli..., ale potem bedziesz miał nieprawomyślną dentystkę z głowy:)

[Łysy]

Z FSC to ja jednak bym sie upierał. To międzynarodowy certyfikat i pewnie ciężko załatwić go po znajomości(...)

Lasy Państwowe współpracują z firmą certyfikującą z siedzibą w Afryce. Sam mam w biurze dokument z zaleceniem "utrzymania poprawnych relacji z rdzenną ludnością"

A dokument nie tylko ciężko załatwić, ale także drogo. Tak drogo, że w Olsztynie wygoniono z lasów tych krwiopijców - można zerknąć dlaczego:
http://www.lasypolskie.pl/news-5323.html

[nutka1234]

Nie wyobrażam sobie podłogi z pcv. Drewna nic nie przebije.

[bishop]

Dobra wiadomość, że w terrorze certyfikatów zaczynają się pojawiać rysy
Nawet mały kamyk może być przyczyną lawiny

[Łysy]

Nie wyobrażam sobie podłogi z pcv.

Niektóre "drewniane" panele podłogowe już sa blisko PCV

[Kermit40]

Już to przerabjaliśmy w czasach Gierkowskich gdzie wszystkie podłogi były z płytek PCV i pośpiesznie zostały wycofywane gdyż uznano je za rakotwórcze i szkodliwe no a w dodatku podczas pożaru wytwarzają się silnie trujące gazy o czym nikt nie napisał. podobnie jest z oknami pod tym względem. Cały zachód teraz wywala plastyki. A gdzie je ma upchnąć skoro tyle tego naprodukowano? Młodsi forumowicze może nie pamiętają tych czasów no bo i nie mogą ich pamiętać bo wielu nawet na świecie jeszcze nie było. Obecnie wszystko idzie w kierunku poszukiwań innych materiałów jak plastik czy drzewo jak np. zastąpienie ich aluminium czy innych kompozytów.