Mikroogródek - Ankha

[Zielona_Ania]

Aniu, świetna relacja Pomidory super, w dodatku od razu coś o odmianach, warto zapamiętać. Motyl świetnie pozował. Szkoda że tak krótko żyją. Poszukałam trochę wśród opisów zawisaków i ten gatunek to prawdopodobnie zmrocznik gładysz. Kukurydza na polach to pewnie pastewne giganty, więc nie ma co porównywać.

[marzanka]

Relacja lepsza od seksmisji,Odzyskałam głos po pierwszym szoku i zaraz zaniemówie po raz drugi co u mnie jest objawem nie naturalnym ...co za pomidorkimniam mniam

[ankha]

Aneczko, dzięki za pocieszkę kukurydzianą, powiem od razu M
i Dzięki również za rozpoznanie modeli (płeć może się nie zgadzać, bo była na chłopski rozum - jeśli po stosunku coś ginie, toż nie może to być samica, nie? )

Marzanko, cieszę się, mi humor dziś potrzebny jak tlen

[mirdem]

Anka no to liczę na nasionka koralika od Ciebie . A napaliłam się na te pomidorki jak łysy na grzebień . Oj coś czuję , że w następnym roku będą parapetowe ,wiosenne , warzywne wysiewy ( a juz parę lat nie było) oto zgubny wpływ forum

[skorpion811-51]

To z ciebie ogrodniczka pomidorowa a pod folią będą zdrowe poczekam dojrzeją to lepiej folie na kłódkę zamykaj bo wpadnę jak nic. A to paskudniki nie mieli gdzie tylko na chodniku się rozmnażać

[ankha]

Mówisz-masz, przywiozę WIESZKIEDY . A ja właśnie chyba będę ograniczać warzywa - buraki mnie nie lubią, cebula mnie nie lubi, selery mnie lubiły tylko jak stały na parapecie - może posadzę więcej żurawek? Zrobią mi się po ograniczeniach warzywnych dwa miejsca półcieniste, może nawet kalmia by się zmieściła I tak warzywa nie lubią tamtych miejsc...
Stasiu, to taka folia gościnna, nijak się jej nie da zamknąć, nawet, jakbym bardzo chciała

[ankha]

No i jednak się nie doczekałam na Goryczkę. Najpierw wiatry różne, i słońce, potem, jak już, już miała się otworzyć, słońce zaszło i zaczęło mżyć... może jutro

[mirdem]

Anka zajrzyj do mnie i tak pewnie będziesz mi identyfikować te skalności

[basjak]

Ojej, ile pomidorów I nazwy znasz, i smaki
Zaimponowaś mi, będę podjadać.

[ankha]

Zjadło mi posta i dostęp do neta...
Basiu, zapraszam, ale może lepiej jak dojrzeją?
Mirko jak będę wiedziała... jak jakiegoś skalniaczka nie mam, to może być ciężko
Pogoda nie służy dziś nikomu, ani niczemu, najchętniej

[ankha]

Goryczka się wypięła, na mnie i na pogodę, coś mi zjadło prawie całego bertrama - zostały dwa stare liście i serce nie ślimak, pewnie ptaki ... chyba go czymś osłonię, bo to już trzeci raz, tak ładnie odrósł.
Złapałam kreta za późno przyszłam i nie będzie przeprowadzki...
Pogoda ...
Jutro będzie lepiej

[marzanka]

To parasolki nad nim rostaw jak Igor nad swoimi kwiatuchami stawiał i może nie przyfruną ptaszyska darmozjady... i żeby wreszcie było

[basjak]

A u mnie jest koło 20 stopni w dzień i nie pada. Pogoda idealna do pracy na działce.

[Zielona_Ania]

Co za pech Cię prześladuje. Mam nadzieję że wszystko wróci do normy, rośliny się zregenerują po uszkodzeniach. Teraz życzę dużo

[ankha]

Dzięki Wam wszystkim, od razu lepiej się robi.
Marzanko - dzisiaj zrobię stracha na darmozjady, z kolorowych tasiemem (tych, co tak interesująco się piorą), może pomoże
Basiu, to by było zbyt piękne, też bym tak chciała
Aneczko on silny jest, już trzy dwa razy się regenerował, widocznie jest smaczny (ciekawe czy jadalny )
Dzisiaj pierwszy raz porządnie się wyspałam - herbatka łączona z chmielu i melisy bomba.
Od razu lepiej wszystko wygląda, i jeszcze wasze wizyty - dziękuję Wam wszystkim

Zaraz po śniadanku lecę z aparatem do ogródka