Róże Małej MI

[gloriadei]

Witaj Justynko!
Szczerze współczuję zalania ogrodu!
Mam nadzieję, że woda niczego nie zadusiła ?
Róże już ładnie pączkują takie grubaski
Dzwonek ful wypas! Warto dać mu się rozsiać!
Zaglądam od czasu do czasu na twój blog... gratuluję systematyczności!
Mi to gorzej wychodzi Może z czasem przyjdzie?
Miłego ogródkowania!

[Mala_MI]

Ewo

zalana tak mocno była część bez róż. W tym roku wsadziłam tam hosty i niestety tylko dwie wyglądają ładnie. Może reszta odbije jeszcze. Dziś chyba pojadę dokupić ich więcej.
Te 3 zalane róże idą chyba najgorzej, tam jest ciągle wilgotno, to nie było dobre miejsce dla róż chyba - z drugiej strony - pierwszy raz mam trawnik jak gabka, wcześniej nie było takiej pogody. Zasiałam tam pnący groszek, jakieś białe wypełniacze i niestety one zostały zalane

[oliwka]

Rozumeim Cię, bo i umnie stała woda ponad 2 tygodnie
Teraz jest już ok, ale co ja się namartwiłam...
Szczerze współczuję

[AniaDS]

Moja jedna rabata była długo pod wodą, te róże są najmarniejsze, już łapią plamistość, słabo rosną i są daleko w tyle za resztą.
Z drugiej strony ogrodu, gdzie woda nie stała są już spore pąki.
Ale nie tak pokaźne jak Twoje

[Mala_MI]

Candlelight, pierwszy rozwinięty kwiat tego sezonu



Moja ulubiona dalia


W końcu rozkwitają piwonie


Okrywowa cała w pąkach

[AniaDS]

Candlelight pięknie wygląda, ten kolor

[gloriadei]

Ach dziewczyny, współczuję zalania roślin, szczególnie róże są wrażliwe na stojącą wodę
Na szczęście przy tak wysokiej temperaturze powinny szybko obeschnąć

Candlelight szybciutko ci zakwitła! Uroczy kwiat! Moja jeszcze w pąkach...

[fiołek-7]

Śliczne różyczki
Zauroczyła mnie Belvedere Co to za róża ? Miniaturowa ?
Masz ładny, zadbany ogród - troszkę zazdoszczę...

[Mala_MI]

Olu, Belvedere jest sporą różą wielkokwiatową, z Rosen Tantau. Bardzo ją lubię, właśnie zakwitła






Pączki na sadzonej w tym roku Biedermeier w donicy




Aspirin Rose, z donicy




Candlelight, pięknie kwitnie - dwa krzaczki sadzone w zeszłym roku w lipcu.





Biedermeier, sadzony rok temu, ale jakoś nieładnie kwitnie (w zeszłym roku niezbyt ładne kwiaty, teraz też jakieś niemrawe )



Julia Child (nie chciałam żółtej róży, ale teraz się cieszę, że u mnie jest, jest śliczna)




Fabulous



Star Profusion - okrywowa



Okrywowa Tommelise

[kaaj]

MI, moje Biedermeierka bardzo podobna do Twojej, ale mnie osobiście się podobają, są takie inne, bardzo powoli się rozwijają, mają takie twarde pąki, choć ufam, że się w końcu otworzą,
moja Tommelise jeszcze w pąkach, ale kwiaty to chyba ma maleńkie, prawda?

[Mala_MI]

Kaaj, kwiaty Tommelise nie są duże, ale nie są też maleńkie. Ta różyczka ładnie się krzewi


A tu balkonowa






I balkonowa lawenda

[oliwka]

Ooo lawenda znajoma
Chciałam kiedyś przezimować w ogrodzie , ale padła. Nie na nasz klimat.

[Alima2]

Witam
Justynko- pomysł z róża na balkonie- przedni...chyba wypróbuję
Oliwka- ja moja już 4 rok zimuję w gruncie...

[Mala_MI]

Alinko, na balkonie mam miniatury, takie z marketu. Białe i czerwone. Rok temu takie róże "patio" posadziłam do gruntu, ale mimo dobrego zabezpieczenia nie przeżyły zimy. Donice będą zimowały w pomieszczeniu gospodarczym, więc liczę, że w następnym roku będę się mogła również nimi cieszyć.


Lawenda jest w donicy, nie wiem czy ją wsadzać do gruntu? Nawet nie mam teraz już gdzie Niech sobie dalej pachnie na balkonie

[Aszka]

Candlelight i Belwedere śliczne. I te z kroplami wody