Kolekcja Arlety cz.1

[arlet3]

Śłiczny kwiat miał choruszek Arletko.
Celinka bardzo dobrze Ci podpowiedziała, teraz tylko czekać jak pójdzie w korzonki i wypuści nowy listeczek

Asiu dziękuję już się nie mogę doczekać

Piękny Phalaenopsis. Według mnie nie wygląda najgorzej, więc jest szansa, że przeżyje, ale mam wątpliwości do do wystawiania na zewnątrz, bo z tego, co wiem, dla Phalaenopsis to nie jest za dobre.

Wczoraj u nas było ciepło i bezwietrznie więc na pewno mu to nie zaszkodziło

bo z tego, co wiem, dla Phalaenopsis to nie jest za dobre.

Ja od 3 lat każdy rok wystawiam na podwórko, jak wracają zawsze po paru tygodniach kwitną

Nie potrafiabym się rozstać z moimi slicznościami na tak długo, a balkonu nie mam. Muszą być cały rok w domu i dobrze .

To już nie była piękność a jakby miało mu to pomóc w tym aby znów nią był to ja mogę się rozstawać

Śliczny piegusek

Justus

A teraz siedzi sobie w nowym czystym podłożu i zobaczymy

[Baryczka]

A teraz siedzi sobie w nowym czystym podłożu i zobaczymy

Trzymamy kciuki, by było dobrze! Piękne ma kwiaty, warto o niego powalczyć

Arletko, już nie pierwszy raz jestem w Twoim wątku, ale nie zdążyłam nic napisać, przepraszam Dziś się poprawiam

Bardzo mi się spodobała Twoja kolekcja, kilka storczyków takich jak Twoje mam u siebie, np. różowy pasiastek lub ludisia. Jednak na wyszczególnienia zasłużył ten Phal:

Jest po prostu piękny!

[Haim]

A teraz siedzi sobie w nowym czystym podłożu i zobaczymy

Trzymamy kciuki, by było dobrze! Piękne ma kwiaty, warto o niego powalczyć

Arletko, już nie pierwszy raz jestem w Twoim wątku, ale nie zdążyłam nic napisać, przepraszam Dziś się poprawiam

Bardzo mi się spodobała Twoja kolekcja, kilka storczyków takich jak Twoje mam u siebie, np. różowy pasiastek lub ludisia. Jednak na wyszczególnienia zasłużył ten Phal:

Jest po prostu piękny!

I taki słoneczny, istne gęste cudo

[tishja]

Arletko trzymam kciuki za pacjenta. Oby szybko doszedł do siebie:)

[Storczykowa]

To już nie była piękność a jakby miało mu to pomóc w tym aby znów nią był to ja mogę się rozstawać

Ja bym się nie umiała na to zdobyć, nawet jakby miały rzadziej kwitnąć, nie chciałabym się z nimi rozstawać. Wolę, jak są przy mnie, cały czas, kiedy rano wita mnie widok ich kwiatów i jak cały dzień mogę się nimi cieszyć. Rozstac potrafię się tylko z Cymbidiami, na których nieszczególnie mi zależy.

[Mala_MI]

Arletko, trzymam kciuki za Twojego biedulinka. Kwiaty będzie miał bardzo ładne, więc ma nadzieję, że odzyska siły witalne i szybko Ci się odwdzięczy za uratowanie mu życia

[e_w_u]

Nie jest z nim tak źle, znawcą wprawdzie nie jestem ale nawet u mnie w gorszym stanie bywały i przeżyły ;)
A co do storczyków to dwór im służy, pod warunkiem że na nie nie pada i nie ma bezpośredniego słońca, bo zmiana temperatur pobudza je do kwitnienia. Moje stoją na oknie i górne jest prawie cały czas otwarte, (górne, żeby przeciągu nie miały) tak więc mają różnicę temperatur i bardzo im to służy Ja teraz planuję zakup jakiegoś nie-różowego bo same różowe mi kwitną... Sesja ma się ku końcowi więc polowanie czas zacząć

[arlet3]

Kamilko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Asiu i dla Ciebie od żółtaska

Arletko trzymam kciuki za pacjenta. Oby szybko doszedł do siebie:)

Dzięki chyba dochodzi, bo jeszcze się trzyma

To już nie była piękność a jakby miało mu to pomóc w tym aby znów nią był to ja mogę się rozstawać

Ja bym się nie umiała na to zdobyć, nawet jakby miały rzadziej kwitnąć, nie chciałabym się z nimi rozstawać. Wolę, jak są przy mnie, cały czas, kiedy rano wita mnie widok ich kwiatów i jak cały dzień mogę się nimi cieszyć. Rozstac potrafię się tylko z Cymbidiami, na których nieszczególnie mi zależy.

Dusiu mamy troszkę inne podejście chyba co nie znaczy, że ja nie kocham swoich

Nie jest z nim tak źle, znawcą wprawdzie nie jestem ale nawet u mnie w gorszym stanie bywały i przeżyły ;)
A co do storczyków to dwór im służy, pod warunkiem że na nie nie pada i nie ma bezpośredniego słońca, bo zmiana temperatur pobudza je do kwitnienia. Moje stoją na oknie i górne jest prawie cały czas otwarte, (górne, żeby przeciągu nie miały) tak więc mają różnicę temperatur i bardzo im to służy Ja teraz planuję zakup jakiegoś nie-różowego bo same różowe mi kwitną... Sesja ma się ku końcowi więc polowanie czas zacząć

Ewuś mam nadzieję i trzymam kciuki za Twoje udane polowania

[arlet3]

A dziś dotarła do mnie strasznie zalana miniaturka ale już chyba wiem co z nią robić a kosztowała jedyne 0,99
Oto kilka fotek


I to co zostało z ostatniego kwiatka



ps. Dziewczyny szukam dla koleżanki tego bukietu ślubnego ze storczyków, nie pamiętam kto pokazywał w swoim wątku a nie mogę go znaleść bardzo proszę o pomoc a właścicielkę proszę o pozwolenie pokazania go

[-ewelina-]

Arletko, bukiet pokazała Justynka - tutaj
Trzymam kciuki za maleństwo !


Pozdrawiam,
Ewelina

[Haim]

Arletko i ja trzymam kciuki za Twojego zalanego chorowitka, oby wydobrzał pod Twoją opieką

[e_w_u]

powodzenia z zalanym storczykiem jak wytrzeźwieje to może i korzonki puści ;)

[Zabka_Monis]

Arletko gdzieś Ty taką tanią miniaturkę kupiła? Na pewno odżyje przy Twoich złotych rączkach

[patrysia]

też tak myślę

[justus27]

E tam...całkiem ładny faluś. Listeczki jędrne, troszku korzonków jest. Będzie żyć ;) Ja mam reanimki w o wiele gorszym stanie, a wszystkie żyją i rosną