Grusza - choroby i szkodniki
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4534
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Bardzo dlugo działają też Actara i Confidor, ale odradzam, gdyż są szkodliwe dla innych organizmów- w tym pszczół.
Jeśli ktoś się już decyduje na chemię, to Calypso(nienajtańsze) jest podsatawowym środkiem w każdej szafce z ŚOR... dopóki nasze ogrodowe bestie się nie uodpornią.
Jeśli ktoś się już decyduje na chemię, to Calypso(nienajtańsze) jest podsatawowym środkiem w każdej szafce z ŚOR... dopóki nasze ogrodowe bestie się nie uodpornią.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
np. Actara 25 WG. A jak juz kupować Calypso to 20 ml a nie 2 ml - ilośc środka 10X wieksza a cena tylko 2 x ( 2 ml kosztuje ok. 9 zl a 20 ml 18-20 zl) 

- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
... a co sadzisz o MOSPILAN 20 SP ?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4534
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Podobny bardzo do Calypso, ale krócej działa(jak pamietam - 'tylko' kilka dni).
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Dzięki !
Czyli kupię calipso.
W tym roku mam już chyba 4 nalot mszycy.
Pozdrawiam.
Czyli kupię calipso.
W tym roku mam już chyba 4 nalot mszycy.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4534
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
U mnie wystarczyły jak dotąd dwa opryski na czereśniach. Jeśli teraz będzie potrzebny trzeci(na późnej), to zrobię go czymś o krótkiej karencji
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
... cd.
Najbardziej zaatakowaną mam śliwkę i róże, więc " czasu " mam jeszcze trochę.
Dodatkowy problem to piekielne mrówki. Nie mogę się ich pozbyć od kilku lat. Stosowałem już chyba wszystko co dostępne na rynku i co roku mam z nimi problem.
Pozdrawiam.
Najbardziej zaatakowaną mam śliwkę i róże, więc " czasu " mam jeszcze trochę.
Dodatkowy problem to piekielne mrówki. Nie mogę się ich pozbyć od kilku lat. Stosowałem już chyba wszystko co dostępne na rynku i co roku mam z nimi problem.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Nie walcz z mrówkami, tylko z mszycami. Nie będzie mszyc - znikną i mrówki
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Witam,
pojawiło mi się coś takiego na zeszłorocznej gruszy dicolor w miejscu ciecia. Po cieciu zasmarowałem pasta ogrodnicza z dodatkiem miedzianu jak to jest powszechnie zalecane na tym forum. Ale niepokoi mnie trochę to co się dzieje z ta grusza w miejscu ciecia, wygląda jakby kora popękała, czy jest to jakaś choroba, czy da się to jakoś uratować? Coś podobnego mam na gruszy konferencja i faworytka. drzewa rosną fantastycznie, maja bardzo dobre przyrosty i generalnie wyglądają na zdrowe. Dziękuje za odpowiedz,
Pozdrawiam serdecznie

pojawiło mi się coś takiego na zeszłorocznej gruszy dicolor w miejscu ciecia. Po cieciu zasmarowałem pasta ogrodnicza z dodatkiem miedzianu jak to jest powszechnie zalecane na tym forum. Ale niepokoi mnie trochę to co się dzieje z ta grusza w miejscu ciecia, wygląda jakby kora popękała, czy jest to jakaś choroba, czy da się to jakoś uratować? Coś podobnego mam na gruszy konferencja i faworytka. drzewa rosną fantastycznie, maja bardzo dobre przyrosty i generalnie wyglądają na zdrowe. Dziękuje za odpowiedz,
Pozdrawiam serdecznie

Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Niestety chyba wdał się rak. Moim zdaniem grusza ewidentnie do ścięcia - przynajmniej część - uciąć poniżej tej rakowiny. Możesz puścić na nowy przewodnik jakiś boczny pęd - np. ten za który trzymasz reką na zdjęciu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Wszystko jest ok
Pozdrawiam

Pozdrawiam

-
- 200p
- Posty: 206
- Od: 21 lip 2009, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
Re: Grusza - choroby i szkodniki liści
Witam
Na trzech młodych gruszach (w tym na jednej posadzonej jesienią) zauważyłem miodówki gruszowe w kolorze pomarańczowym. Miałem pod ręką środek Talstar 100EC więc wykonałem oprysk tym środkiem. Czy będzie on skuteczny? Jakim ewentualnie środkiem mam powtórzyć oprysk po kwitnieniu?
Pozdrawiam
Na trzech młodych gruszach (w tym na jednej posadzonej jesienią) zauważyłem miodówki gruszowe w kolorze pomarańczowym. Miałem pod ręką środek Talstar 100EC więc wykonałem oprysk tym środkiem. Czy będzie on skuteczny? Jakim ewentualnie środkiem mam powtórzyć oprysk po kwitnieniu?
Pozdrawiam