Choroby róż Cz.1

[rose_marek]

Ok, uzupeniłem ten wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p1574137 następującym tekstem:

"Ten czerwony kolor nowych pędów to cecha róży Tea (herbacianej)
która genetycznie uwypukla się w śród róż wielkokwiatowych.
Z czasem ten czerwony kolor na liściach zamieni się na zielony,
co już widać na dolnych liściach."

[maria.k55]

[maria.k55]

[maria.k55]

Bardzo przepraszam za nie fachowe przesyłanie zdjęć moich chorych róż, ale po ciężkich próbach są to moje pierwsze wstawione zdjęcia, mam nadzieję, że następne pójdą łatwiej.

[gloriadei]

Mario
zwijające się liście pod spód - objaw żerowania nimułki różanej.

[maria.k55]

A czym najlepiej to opryskać?

[Milosz-s]

Oprysk preparatami wgłębnymi OWADOFOF 540 EC (0,15%) DECIS 2.5 EC lub najlepszy BASUDIN. Zwalczają one jednak tylko dorosłą postać szkodnika, więc konieczne powtarzanie wielokrotne oprysku. Jaja i larwy schowane są w zwiniętych liściach. Można się ich pozbyć przez usuwanie liści, choć ogołoci to czasem roślinę (czasami trzeba). Zwinięte liście już się nie wyprostują. Zostały uszkodzone przez samicę podczas składania jaj.

[korena]

Znów potrzebuję rady fachowców w kwestii dwóch róż.
Jedna z nich kwitnie i wszystko jest w porządku dopóki nie rozwinie się.Potem wygląda brzydko.Właśnie tak.



Druga pnąca nie puszcza nowych pędów.Wierzchołki zakończone są tak i nie widać by dalej się rozwijała.

[rose_marek]

Odnośnie pierszego zdjęcia to zwykła szara pleśń. Zobacz w Kompendium Chorób Różanych: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=35071

Na drugim zdjęciu może to być niedobór wapna albo innego pierwiastka.
Jak szerokie jest to zjawisko?
To znaczy ile koncówek jest tak "zaschniętych"? Co to za róża?

Jak możesz, podsyp ją renomowanym nawozem dla róż (który zawiera wszystkie
pierwiaski potrzebne różom i w odpowiednim balansie). Osobiście nie znam
nawozów na rynku w Polsce.

[korena]

Wielkie dzięki Rose_marek.Na drugim zdjęciu to róża pnąca.Takich róż mam kilka i na wszystkich to samo zjawisko.Może to tylko tymczasowe i wkrótce będą rosnąć normalnie?Podlałam je uniwersalnym nawozem do roślin kwitnących 3 tygodnie temu.Sądzisz że należałoby je jeszcze podsypać specjalnym do róż?

[x-T-s]

Gosiu

kup nawóz Substrala Magiczna siła do róż - 1 łyżeczka na 5 litrów wody, lub prewencyjnie dolistnie.
Porządny i sprawdzony nawóz.

[Miami]

Witam chciałabym się poradzić Was co zrobić z moją "mini" różą ponieważ ma chyba rdzę (ma takie czerwone plamki i schną listki, łodygi nie mają żadnych plam), czym mogę to zwalczyć i czy to jest rdza rzeczywiście? Przepraszam za jakość zdjęcia jakby było jednak za mało widoczne to wieczorkiem wrzucę lepsze zdjęcie.

[oliwka]

Myślę, że przydałoby się lepsze zdjęcie ze zbliżeniem.

[Miami]

O to nowe zdjęcie, niestety bardziej wyraźne nie dam już rady zrobić

[aga_zg]

witam
piszę po raz pierwszy ale czytam was od dawna .mam parę konkretnych pytań co do choroby róz bo po przeczytaniu (chyba wszystkiego tu) i tak mam wątpliwości.wychodzi na to że moje 2 róze dopadła ta plamistośc na jednej pousychały już nowo wyrosłe kwiatki a na drugiej zakupiłam ją prawie 1m róze pnącą zaczęly po paru dniach od zakupy wychodzić te palmki na liściach i niestety róze zaczynają usychać i płatki opadać. wczoraj spryskałam je falcon bayera na grzyby do roslin ozdobnych i tu się zastanawiam bo w ulotce pisze ze raz na 5-7 dni czy to nie za mało w okresie zaostrzenia choroby?? obok mam posadzony wiciokrzew i mam wrazenie ze on też już dostaje tę plamistośc .czy mogę spryskiwać częściej??przynajmniej w ostrej fazie?