Elu, to już nie mam pomysłu co się dzieje.

Przykryłaś listka słoikiem?
Kilka postępów Moich Hoi. Na początek czeszki od Basi.
Cagayaensis jednolistkowa puściła cosia

Polyneura

Loheri

Limoniaca ma koleżankę, która jeszcze stoi miejscu

Następne są już z innego źródła.
Najbardziej cieszy Mnie ten pcimek u Curtissi

Publicalyx

Quinguenerra ma 3 takie pypcie i nowy spory listek. W dotyku przypomina gróbą skorupę żółwia, nie wiem dlaczego tak Mi się skojarzyło.

A tak mieszkają Moje Hoje, te najmłodsze
