Jutro, jeśli będzie odrobinka słońca, zakwitnie białe. Biała odmiana nazywa się "zulu prince". książę zulu i wygląda bajecznie. Tak mi się spodobały wenidium, że wysiałem dziś do takiej mini szklarni ogrodowej, resztę nasion z paczki. Schodzi 12-15 tyg aż zakwitnie ale może akurat na początek września:) Białe tutaj jest: http://i16.photobucket.com/albums/b11/w ... 2Small.jpg , http://i289.photobucket.com/albums/ll20 ... tly004.jpg jest przepieeeekne:)
To nic, ze czerwone pewnie nie wzeszło, ja się cieszę że jest białe, nie mogę się już doczekać jutra:)
Super:) Ciekawe czemu ta roślinka jest tak mało znana>? Ja myślę, że jeśli będzie u Ciebie słoneczko, to jeszcze ok 10 dni i pięknie rozkwitnie. Wyglądają też pięknie, jak mają zwinięte kwiaty na noc, jutro wstawię fotkę.
Kupiłam paczkę zachęcona zdjęciem i zamierzałam wysiać odrobinę na próbę, ale po waszych zachwytach chyba pójdzie cała paczka:-)
Mam dwa dobre miejsca w stylu "patelnia" z piaskiem, gdzie większość innych roślin się raczej gotuje. Może wenidium mi je rozświetli:-)
W tym roku wysieję po raz pierwszy. Szukałam czegoś na najniższe piętro pomarańczowo-niebieskiej rabaty. Miała być eszolcja, ale że nigdzie nie mogłam dostać tej tradycyjnej, pomarańczowej, kupiłam nasiona wenidium, ursynii i dimorfoteki. Czytając o wymaganiach, dochodzę do wniosku, że z całej trójki wenidium okaże się najbardziej problematyczne z względu na nietolerancję na deszcz i podatność na szarą pleśń.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.