
Działka z widokiem i co dalej?
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Ale masz tych datur! Ta dwukolorowa róża nie przetrwała u mnie zimy 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Daguś u mnie też większość drzewek opalikowanych, ale to było takie niewielkie, przy solidnym pieńku drzewko, że nie sądziłam nawet, że pęknie
Martuś, zgodnie z dyspozycją wypadłam w środku nocy do ogródka i wycięłam
śladów dalszej penetracji roślinki brak
Na wszelki wypadek po raz kolejny opryskałam środkiem na wszelkie świństwo.
Wierzbę przywiązałam do solidnego palika, była tylko pęknięta jedną stroną, bardziej wykrzywione, takie jakby złamanie wewnętrzne
Mam nadzieję, że przeżyje
Marzanko, padły przez słońce może
U mnie niektóre sobie całkiem dobrze radzą
Różyczka pierwsza w mojej ogrodniczej przygodzie, ale kolejne już stroją się do kwitnienia
A koleusków mam całą kolekcję, jak podrosną pstryknę foto.
Aga, oj kwitną, kwitną
a jak juz zakwitna to będzie kolorowo. Mam nadzieję, ze zdążę z podróży służbowej wrócić na pokaz.
Aniu, teraz już wiem
będę palikować wszystko co się rusza
wyobraź sobie, że tytoń ozdobny nawet popalikowany, bo padał od upału i wiatru
a wierzba nie
Pawełku, datury mam ubiegłego roku, część przetrwało w garażu, trzy dokupione badylki i jedna cudna fioletowa. Lubicie z żoną donice, więc polecam te piękne kwiatuszki na taras. Tylko trzeba uważać, bo trujące (jak większość roślin ogrodowych
)
Cóż zrobić z tą kolorową, aby przetrwała
Mam ją oczywiście od wiosny.
Teraz jako forumowa miłośniczka zjawisk ekstremalnych wstawię kilka fotek szeroko zapowiadanego połączenia frontów atmosfertcznych, kiepskie zdjęcia, bo komórkowe, ale .....




Martuś, zgodnie z dyspozycją wypadłam w środku nocy do ogródka i wycięłam


Wierzbę przywiązałam do solidnego palika, była tylko pęknięta jedną stroną, bardziej wykrzywione, takie jakby złamanie wewnętrzne


Marzanko, padły przez słońce może



Aga, oj kwitną, kwitną

Aniu, teraz już wiem




Pawełku, datury mam ubiegłego roku, część przetrwało w garażu, trzy dokupione badylki i jedna cudna fioletowa. Lubicie z żoną donice, więc polecam te piękne kwiatuszki na taras. Tylko trzeba uważać, bo trujące (jak większość roślin ogrodowych

Cóż zrobić z tą kolorową, aby przetrwała

Teraz jako forumowa miłośniczka zjawisk ekstremalnych wstawię kilka fotek szeroko zapowiadanego połączenia frontów atmosfertcznych, kiepskie zdjęcia, bo komórkowe, ale .....



- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Ciekawe zdjęcia Jolu
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Mieliśmy już oczywiście przygodę z daturami, ale okazały się ulubioną pożywką dla mszyc-mutantów. Żadna chemia ich nie zabiła. W końcu daliśmy im spokój, co niezmiernie mnie ucieszyło, bo ubyło kilka dużych donic do wnoszenia na zimę
Ta fioletowa faktycznie piękna
Nie mam pomysłu jak zabezpieczać róże pnące. Póki mają metr wysokości to okręcisz je włókniną, ale jak obrosną ścianę, dużą pergolę albo płot (jak u mnie)? Pozostaje tylko liczyć na jej odporność


Nie mam pomysłu jak zabezpieczać róże pnące. Póki mają metr wysokości to okręcisz je włókniną, ale jak obrosną ścianę, dużą pergolę albo płot (jak u mnie)? Pozostaje tylko liczyć na jej odporność

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Pawełku, znaczy, że mutantów mszycowych jeszcze nie miałam
zawsze na datury pomagał oprysk od mszyc
A różyczka pienna, więc może jakoś zmieści się we włókninę, tylko czytałam, że pienne bardziej przemarzają.


Re: Działka z widokiem i co dalej?
Nie wiem na jakim pieńku jest ta Twoja, ale kiedyś słyszałem opinię, że jednym ze sposobów ochrony takich róż jest przygięcie jej do ziemi i obkopcowanie
Kiedyś próbowałem tak zrobić ze swoją i jak dojechałem do kąta 45 stopni, to miałem wrażenie, że za moment albo wyrwę jej korzenie albo pęknie pieniek. Otulałem słomą i okręcałem agrowłókniną, ale i tak nie pomagało. Może kiedyś jak ogród zarośnie i będzie kilka zacisznych zakątków to spróbuję jeszcze raz. w tej chwili zimowy wiatr wykańcza wszystko 


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Paweł, zgadzam sie z Tobą, to ekwilibrystyka jakaś
przygiąć w żadnym razie nie da rady, zrobimy więc chochoła i okopcujemy. Wóz, albo przewóz, a teraz niech jeszcze pocieszy oczka 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Witaj Pamelko, z przyjemnością obserwuję Twoją przygodę z daturami.
Podobają mi się, ale ,że są trujące ich nie mam.
Podobają mi się, ale ,że są trujące ich nie mam.

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Bardzo lubię te wstawki meteo- zdjęcia fajnie pokazują tak ulotne chwile 

Re: Działka z widokiem i co dalej?
Pamelko wkońcu trafiłam do Twojego wątku
Cudny ogród i ciekawe roślinki
Jak się piesek w ogrodzie zachowuje?Widzę,że podobny płotek do mojego zamontowałaś
Na moje psiaki pomaga
Tylko mam problem przy koszeniu pokaszarką
strasznie się niszczy..

Cudny ogród i ciekawe roślinki

Jak się piesek w ogrodzie zachowuje?Widzę,że podobny płotek do mojego zamontowałaś



- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Biedna wierzba
ja wszystko przywiązuję do palika bo raz mi też złamało i od pory nie patrze jak to wygląda tylko wiążę .. Pytałas u mnie o moją róże pienną, otóż ma chyba teraz z 10 lat , na zimę jej w ogóle nie obcinam tylko w całości pakuję, w tym roku miałam 3 worki po zbożu i słomę i robiłam chochoła kiedyś miałam dwie róze pienne ale jednej zimy było tak dużo śniegu że oderwała się od patyka i poległa jak twoja wierzba.

Re: Działka z widokiem i co dalej?
Widzę, że te pnące róże chodzą Ci po głowie... Jak Cię znam, spróbujesz...
Niebo interesujące, ale co tam pod tym niebem w ogródku?

Niebo interesujące, ale co tam pod tym niebem w ogródku?

- Kasia_Tomek
- 500p
- Posty: 575
- Od: 23 mar 2010, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Fajne fotki zrobiłaś Jolu ścierających się frontów. Aż strach pomyśleć co się tam działo.
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Jolu, szkoda wierzby. W życiu nie słyszałem o nimułkach. Skąd ta Marta je wytrzasnęła? Normalnie chodząca encyklopedia przyrodnicza. Muszę poszukać co to jest.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Pamelka nie umiem nic mi nie wychodzi
tylko umiałam przez fotosik
