Empuza i jej ROD-wy świat
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Agnieszko piszesz " pomidory pryskam mlekiem 0,5% co 14 dni, nie stosuję chemii."
Przez 2 sezony pryskałam wyciągiem z wrotczynu ale mam ochotę sprawdzić coś innego
- używa się mleka świeżo kupionego czy trzeba poczekać ?
Przez 2 sezony pryskałam wyciągiem z wrotczynu ale mam ochotę sprawdzić coś innego
- używa się mleka świeżo kupionego czy trzeba poczekać ?
-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Ja się wtrącę za Agę takie z kartonu zmieszane z 5 litrami wody i ot wsio
Przynajmniej tak do mnie prawiła koleżanka Aga 


pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Aha ... dzięki. Wyjątkowo prosty przepis, aż dziwne co takiego się dzieje z tą miksturą bo jakieś reakcje muszą zachodzić i działa .
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Zacznij grywać w Heroes of Might & Magic. Tam poniedziałki są najlepszym dniemempuza pisze:[...]NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKU!!!!!

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Nie!empuza pisze:![]()

Obawiam się, że nie podoła

Aguś, chyba za bardzo podnosisz poprzeczkę...

Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Piękne widoczki drzewka ślicznie podstrzyżone i jak rh ładnie kwitnie
u mnie miksturki własnej roboty słabo zadziałały na mszyce ....

- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Witajcie kochani
Wyjazd był
... no był ale już jesteśmy w domu...
Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Zostawiam na razie moje balkonowo
a postaram się zajrzeć wieczorową porą.




Wyjazd był

Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Zostawiam na razie moje balkonowo




"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Fajnie masz...kolorowo.
Mnie gołąbki skutecznie wyleczyły z pięknych kwiatków na balkonie
.
Wszystkie donice powędrowały na działkę
.
Mnie gołąbki skutecznie wyleczyły z pięknych kwiatków na balkonie

Wszystkie donice powędrowały na działkę

- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Agunia ja kupiłam w Castoramie taki spray na gołębie... na razie u sąsiadki przesiadują



"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
No proszę cię
jest takie coś?

- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
O takie cudo
http://www.agrecol.pl/index.php?page=sh ... 44&lang=pl
Muszę kupić jeszcze na koty i psy na działkę, bo szlag mnie trafia jak mam przed działką "niespodzianki"
Odłożyłam Ci prymulki.
http://www.agrecol.pl/index.php?page=sh ... 44&lang=pl
Muszę kupić jeszcze na koty i psy na działkę, bo szlag mnie trafia jak mam przed działką "niespodzianki"
Odłożyłam Ci prymulki.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Dziękuję że pamiętałaś
.
Mi to się koty po działce szwendają
.
A jak jeszcze przekopię kawałek to mam niespodzianki
zostawione.

Mi to się koty po działce szwendają

A jak jeszcze przekopię kawałek to mam niespodzianki

Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Aga u Ciebie wszystko takie dopieszczone.. czyściutkie.. sterylne
z kota jest jeszcze jeden pożytek
łapie komary w domu

z kota jest jeszcze jeden pożytek
łapie komary w domu

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Empuza i jej ROD-wy świat
Obiecałam napisać więcej, więc jestem.
Grażynko (ksiegowa) dziękuję, że do mnie zajrzałaś.
Miło mieć takich gości.
Olu (aleksandra odwazna) wszystko popłynęło po 20 min. Na szczęście czosnek w zapasie i już była powtórka.
Mówisz, że fajnie być postrzeloną ogrodniczką:roll: , mój M na samą taką myśl już się boi

Aguś (agaxkub) staram się działać bez chemii ze względu na Diankę ale czasem... no cóż natura...
Wiadomość przekazana i dziś było korzystanie z natury
Ewuniu (ewkapaw) mam nadzieję, że już wszystkie zawirowania poza mną.
Pomidory pryskam co dwa tygodnie (1 litr mleka 0,5 na 2 litry wody - p-ko chorobom grzybowym, chorobom wirusowym pomidora i larwom stonki) a kwiaty i różyce gnojówką z czosnku.

Aniu (AniaDS) no mam nadzieję, że ta kawka wyjdzie.
Dbaj o siebie, bo wiesz...
Judyś, Ty jesteś jak zdrowie...
Wszystko się sprawdza... a na działeczce tak z rana to różne rzeczy można robić w spokojności

Izuniu (liska) pięknie Ci dziękuję.
Za kota też dziękuję, bo po pierwsze córka uczulona na wszelakie sierściuchy a po drugie mam w donicach komarzycę
Ten, który doleci na czwarte piętro na bank padnie bezendu
Strasznie lubię mieć wszystko "jak w zegarku"
... Niestety rodzina wielopokoleniowa ma swoje przyzwyczajenia nie do ruszenia
Krysiu (christinkrysia) o opryskach możesz poczytać tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=254
W zeszłym roku robiłam tak co dwa tygodnie i wiaderkami znosiliśmy pomidorki i ogóraski szklarniowe.

Krzysiu (bishop) nawet nie wiem o czym mówisz
Ja staroświecka laska jestem i preferuję gry planszowe...hihihi
A poniedziałków i tak nie lubię!
Wikuś (vita) nie przsadzajmy
Gdybym miała taki ogród jak u Ciebie dopiero bym planowała... linijeczka szła by w ruch jak nic!
Te przezroczyste tafle to stare szyby (nie wyrzuciliśmy przy wymianie okien) - dostępne przy każdym większym śmietniku w mieście...

Beatko (Beata T) cięcie drzewek to ulubione zajęcie mojego M.
Właśnie ostatnio ogołocił wszystko co możliwe, że pół rodziny klęło i płakało a ja dostawałam szału
Grażynko (kogra) dziękuję, byłaś moim natchnieniem...
Niestety sporo roślin nie nadaje się na mój BARDZO SŁONECZNY balkon, więc zadowalam się na razie namiastką koloru.
Muszę jeszcze przytargać z piwnicy stoliczek i krzesełko, może w końcu wieczorami ciepło będzie

Śpieszę donieść, że kwitną pachnidła!
Pokażę je jak się ogarnę hihihi
Spokojnego wieczoru wszystkim życzę

Grażynko (ksiegowa) dziękuję, że do mnie zajrzałaś.
Miło mieć takich gości.
Olu (aleksandra odwazna) wszystko popłynęło po 20 min. Na szczęście czosnek w zapasie i już była powtórka.
Mówisz, że fajnie być postrzeloną ogrodniczką:roll: , mój M na samą taką myśl już się boi


Aguś (agaxkub) staram się działać bez chemii ze względu na Diankę ale czasem... no cóż natura...
Wiadomość przekazana i dziś było korzystanie z natury

Ewuniu (ewkapaw) mam nadzieję, że już wszystkie zawirowania poza mną.
Pomidory pryskam co dwa tygodnie (1 litr mleka 0,5 na 2 litry wody - p-ko chorobom grzybowym, chorobom wirusowym pomidora i larwom stonki) a kwiaty i różyce gnojówką z czosnku.

Aniu (AniaDS) no mam nadzieję, że ta kawka wyjdzie.
Dbaj o siebie, bo wiesz...
Judyś, Ty jesteś jak zdrowie...
Wszystko się sprawdza... a na działeczce tak z rana to różne rzeczy można robić w spokojności


Izuniu (liska) pięknie Ci dziękuję.
Za kota też dziękuję, bo po pierwsze córka uczulona na wszelakie sierściuchy a po drugie mam w donicach komarzycę


Strasznie lubię mieć wszystko "jak w zegarku"


Krysiu (christinkrysia) o opryskach możesz poczytać tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=254
W zeszłym roku robiłam tak co dwa tygodnie i wiaderkami znosiliśmy pomidorki i ogóraski szklarniowe.

Krzysiu (bishop) nawet nie wiem o czym mówisz

Ja staroświecka laska jestem i preferuję gry planszowe...hihihi
A poniedziałków i tak nie lubię!
Wikuś (vita) nie przsadzajmy

Gdybym miała taki ogród jak u Ciebie dopiero bym planowała... linijeczka szła by w ruch jak nic!
Te przezroczyste tafle to stare szyby (nie wyrzuciliśmy przy wymianie okien) - dostępne przy każdym większym śmietniku w mieście...

Beatko (Beata T) cięcie drzewek to ulubione zajęcie mojego M.
Właśnie ostatnio ogołocił wszystko co możliwe, że pół rodziny klęło i płakało a ja dostawałam szału

Grażynko (kogra) dziękuję, byłaś moim natchnieniem...
Niestety sporo roślin nie nadaje się na mój BARDZO SŁONECZNY balkon, więc zadowalam się na razie namiastką koloru.
Muszę jeszcze przytargać z piwnicy stoliczek i krzesełko, może w końcu wieczorami ciepło będzie


Śpieszę donieść, że kwitną pachnidła!
Pokażę je jak się ogarnę hihihi
Spokojnego wieczoru wszystkim życzę

"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012