Ogródek KaRo cz.2

[eleka]

Krysiu, a jak wygląda Twoja hortensja kosmata ( chyba trafiłam z nazwą, bo miałam chwilowe zaćmienie).Na mojej liście w zeszłym tygodniu zrobiły się "klapy" i odpadły.Jest goła.
Druga, obok zieleniutka i ma się dobrze.

[Lady-r]

Krysiu co to za krzew na trzeciej od końca fotce (po prawej stronie)?

[Fleur 78]

Prześliczna, bajeczna jesień, w Twoim ogródku, KaRo!

[anulka]

Krysiu jesienny ogród tez ma swoje uroki i wcale nie wygląda gorzej od letniego.Moze swiadomosc nadchodzącej zimy tak nas nastraja?A przecież kolory jesiennych roslin są przesliczne.U Ciebie chyba nie było przymrozków bo masz tak kolorowo.

[kryska]

A ja myślałam, że mieszkam w jednym z najcieplejszych rejonów Polski. Ale widocznie cos sie pozmieniało, bo u mnie już wszystko obmarzło. Dęby sypią liśćmi na całego. Bardzo żel mi kolorowych liści grujecznika, tylko perukowiec w pełnej krasie. A u Ciebie Krysiu jeszcze tyle kolorów.

[Karo]

Dorotko ,Fleur,- ciepła i bajeczna u mnie jesień, ale ja z okna mogę ja tylko podziwiać.
Znowu "zachorzałam" nie wychodzę z domu by wyzdrowieć do Święta Zmarłych.
Ale to już końcówka choroby
Kolory są cudowne ,dzis widac wyraźnie o które krzewy powinnam dbać najbardziej i których nigdy nie powinnam sie pozbyc z ogrodu. :P

Elu - moja hortensja kosmata była cała w dziurach ,konsumują ją ślimaki ,zostawiają srebne ścieżki swoich wędrówek.Liście jeszcze sie trzymaja krzewu ale wyglądają jakby je ktoś przeciągnął pumeksem...
Spojrze zaraz w plik i jeśli nie mam zdjęcia z dzisiaj lub wczoraj to jutro pobiegnę sprawdzić albo ..z okna ściągnę ją by pokazać jak wygląda

Aniu ten krzew to berberys Tunberga "Erecta"- śliczny jest ,szkoda,że nie ma przewieszających się pędów

Anulko - przymrozki nie ominęły mnie tak zupełnie,dowodem na to jest goła paulownia i orzech włoski,który
śmieci raz ale skutecznie.Jednak to mróz powoduje ,że w tak wygodny dla mnie sposób orzech gubi liście.Jeszcze hosty poddały się zimnu.
Inne rosliny nie odczuły przymrozków w dużym stopniu,róże okrywowe kwitną nadal ...a krzewy spokojnie sie przebarwiają czyniąc tę jesień bajeczną...

Krysiu - podobają mi się bardzo kolory mojej jesieni...cieszę się ,że wielki mróz ominął mój ogród i mogę się cieszyć takimi obrazami a Was wszystkich zaprosić do siebie...

[lila31]

Krysiu udało Ci się stworzyć w swoim ogrodzie wspaniały mikroklimat dla roślin.
Podobnie jak u Kryski, niby u mnie najcieplej, a u Ciebie najpiękniej.
Taką jesień można polubić, moja jest brzydka.

[Karo]

E tam Lilu nie jest brzydka tylko jeszcze troche mniej dojrzała niż w różnych rozrośniętych buszach.
Za rok może dwa u Ciebie również będzie kolorowa jesień...Byle do wiosny Lilu

[lila31]

Tak Krysiu, byle do wiosny, ale to taaaaak daleko.

Chociaż dzisiaj mogłam troszkę poogrodować (nowy wyraz, który w skrócie ma znaczyć "popracować w ogrodzie" - wymyślony przed chwilą)
Posadziłam 5 doniczek, a w doniczkach następne cebule lilii.
Obejrzałam dokładnie co jeszcze trzeba zrobić przed zimą, i..... i zrobiło się ciemno.
Ledwie człowiek się rozgrzeje przy pracy, a tu już mrok, to jest niesprawiedliwe, i nie w porządku. Ja zgłaszam protest, tylko nie wiem do kogo.

[Karo]

Lilu - jutro od samego rana poświęć dzień na poogrodowanie...
Wykorzystaj każdą minutke białego dnia a wczesym wieczorem nadroibisz domowe sprawy.
Kto wie jak długo jeszcze będzie tak miło i ciepło,musimy to wykorzystać

[lila31]

Krysiu u mnie już zaczęło siąpić, a na jutro prognoza, niestety, też nie najlepsza.

[Karo]

Elu obiecałam Ci zdjęcie kosmatki ...zrobiłam niestety z okna ,jest zasłonięta przez krzew róży
ale można zobaczyć jej liście
Widać także ptaka ,którego spostrzegłam dopiero na monitorze
Nie widziałam go z daleka na żywo ...ale wyszedł całkiem fajnie.
Natomiast hortensja kosmata jest zielona ...ale ażurowa.

[anu-la]

Krysiu piękna, kolorowa jesień u Ciebie, aż nie chce się od Ciebie wychodzić, ale trzeba kończyć powoli pracę (mam taką że mogę być na formu i w pracy ,) i pora do ogródka bo na razie słonko u nas świeci . Bardzo ładnie prezentuje sie ten pomarańczowy berberys, muszę o takim pomyśleć, bo mam same bordowe i jeden żółty.

Serdecznie pozdrawiam

Anu-La

Wieczorkiem postaram sie wysłać Ci wiadomość na PW w sprawie wiadomej

[KaeR]

Witam.
Cóż ja słyszę Krystyno, jakieś wstrętne wirusy Cię dopadły, dobrze, że to już końcówka choroby,
Kuruj się szybko bo przecież nadchodzi ciepełko, a domyślam się jakie katusze przechodzisz zmuszona
swoje ukochane roślinki oglądać przez szybę.
Nie będę oryginalny jak powtórzę za innymi "piękna jesień u Ciebie".

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i do ogrodu marsz. ;:25
Czekamy na zdjęcia jesieni.

Pozdrawiam, Krzysztof

[gebo13]

U mnie non stop siąpi.... Żeby mi to bardzo przeszkadzało...no nie
Łażę po deszczu,swoje robię i jak wejdę do domu o 18h,to cieszę się,że ciepło
Na co dzień w pracy mam 7....9 ..Cels.
Krysiu,czy Ty jesiennie bierzesz jakieś witaminy?
Gdy mieszkałam w Katowicach to cały czas chorowałam