Co do usuwania strąków, to nie mam pojęcia. Pierwszy raz w tym roku wysiałam bób, ale może ktoś z forumowiczów będzie wiedział.
Bób cz.1
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
Pikne macie te boby, u mnie dopiero kwitna, no i wlasnie zauwazylam , ze u Was kwitnie na bialo/czarno a u mnie na bialo
kwestia odmiany???? i nie widze pszczolek kolo niego
Mszyc tez brak
Pierwszy raz wysialam bob i jestem totalnym prawiczkiem..bedzie cos z tego?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Bób
Rybka, bób, pomidory, groch, fasola są samopylne, pszczoły nie są do zapylania potrzebne. Wystarczy, że czasem zawieje wiatr i poruszy rośliną, a wtedy pyłek się osypuje i robi co trzeba.
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Bób
Ratujcie! Cały bób mam obsypany mszycą, od dwóch tygodni spryskuje rośliny gnojówką z pokrzywy rozcieńczoną z wodą bo słyszałem że to świetne na maszyce, tymczasem jest coraz gorzej. Zaczołem spryskiwać kiedy mszyc było mało, jest ich coraz więcej! To nic nie daje!!!
Co robić, wykarczować wszsytko i dać na kompostownik, czy jest jeszcze jakaś nadzieja?
-
Dorcinda
- 500p

- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Bób
Samo pryskanie gnojówką, nie uśmierci mszyc, trzeba je spłukać, tu nawet gnojówka nie jest konieczna, wystarczy zwykła woda pod ciśnieniem, ale trzeba to robić dość regularnie, bo te mszyce co mają skrzydła wracają. Gnojówka może je tylko zniechęcić i wzmacnia rośliny. Teraz możesz spróbować obciąć czubki, bo tam tych diablic jest najwięcej, a resztę spłukać dokładnie, wyjście drugie to chemia np. decis.
Dorota
-
frant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
No faktycznie mszyca w tym roku na bobie śmiało sobie poczyna , i co ciekawe pojawiają sie różne jej odmiany . Na początku była jasno brązowa , potem zielonkawa , a teraz pojawily sie kolonie czarne jak smoła ... Dobrze sie je likwiduje prostymi środkami typu Sherpa , Karate , Decis itd . , ale zabiegi powtarzać trzeba co jakiś czas. A uszczykiwanie teraz to raczej nie najlepszy pomysl , bo na dole za wiele strąków nie ma ( majowa pogoda ..) , teraz dopiero bób fajnie wiąże . Problem z tym tylko ,że już ma 1,2metra wysokości i bez sznurków wspierających sie chyba nie obejdzie ... Siałem dość rzadko , po 1 szt co 30-35cm i rośliny rozrosły sie o 3-4 jednakowo mocnych łodygach , i w sumie dosyć gęsto to wygląda teraz . W zasadzie nie ma nic miejsca wolnego , ciekawe czy przy gęstszym sadzeniu rośliny sie też tak rozkrzewiają ? Ziemie w tym miejscu mam co prawda mocno przenawożoną , zaznaczam .
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Bób
Ja mam małe poletko bobu 1 metr na 5 metrów. Tuż po rozpoczęciu kwitnienia pojawiły się obficie mszyce, prawie na wszystkich roślinach. Wiec ja (21 maja) do sklepu, kupiłem Decis (2x4ml), a w aptece strzykawkę i iglę, bo Decis w płynie. Zrobiłem litr mszycowej trutki (400 mikrolitrów Decis na litr wody) i po mszycach, a plynu starczyło jeszcze na mszyce na kilku drzewkach owocowych i na moich ulubieńców kwieciaki malinowce. Od tamtego czasu tylko raz urwałem wierzchołek jednego bobu bo parę mszyc się zabłąkało.Marek-BB pisze:Ratujcie! Cały bób mam obsypany mszycą
Decis to przyjaciel bobu.
-
frant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
Czyli podobnie jak truskawka , w tunelu mam posadzoną bardzo gęsto i też prawie sie nie rozkrzewia . Owszem , zagęszcza się , ale poprzez nowe rozłogi , a nie poprzez podział pędu . Czyli rośliny mają swój rozumGroser pisze:Frant u mnie bób posiałem gęściej i nie rozkrzewia się; ale z tą wysokością to rzeczywiście w tym roku poszedł na maksa.
-
przemek1136
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7841
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
Krzysiek1960
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 6
- Od: 23 maja 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Bób
Jak zapoznałem się z opinią na temat uszczykiwania wierzchołka wzrostu - tylko jedna opinia, to może doświadczeni hodowcy bobu powiedzą nam laikom - pierwszy raz posadziłem- czy trzeba faktycznie obciąć czy też może dalej sobie rosnąc bez szkody na roślinę i polny. Moje są już wysokie i mają jeszcze dużo nowych kwiatów choć są i strąki. Co robić 
Re: Bób
Przemku mam do Ciebie pytanie dotyczące mojego problemu z bobem. Wyrósł mi bardzo ładnie, gdy pojawiła się mszyca został spryskany. Niestety wszystkie kwiatki w tej chwili zrobiły się czarne i opadły, więc nie będzie zbioru. Jak myślisz co może być tego przyczyną?Chciałabym wiedzieć, żeby zapobiec w roku przyszłym podobnej sytuacji
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
U mnie tez kwiaty zczernialy, ale pod tym tworza sie straki....moze bob tak ma? nie mam pojecia, bo to moj pierwszy rok z bobem.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata







