Czy rododendron może zmienić kolor kwiatów?

[nogosia]

No właśnie - jak w temacie. W zeszłym roku dostałam w czerwcu obsypany bladoróżowym kwieciem rododendron (w doniczce, prosto z jakiegoś ogrodnictwa). Został pieczołowicie zasadzony (duży dół, właściwe podłoże, itd.), szczęśliwie przezimował i właśnie kwitnie. Tylko że kwiaty są w kolorze bardzo ciemnego, głębokiego różu - pięknym skądinąd, ale zupełnie nie takim, jak zeszłoroczne. Czy przyczyną może być np. skład gleby? Czy tak jest zawsze - każdy kupiony bladoróżowy z czasem pociemnieje?

[rose_marek]

Akurat wczoraj pisałem w innym wątku o braku fosforu z innego powodu.
Otóż fosfor jest głównym składnikiem kwiatów i jego niedobór powoduje
że kwiaty są blade. Natomiast duża ilość fosforu w glebie wpływa na intensywny
kolor kwiatów. Odnosi się to do nie tylko do rhododendronów ale wszystkich kwiatów.

Innymi czynnikiemi są chłód i światło. Im cieplej i jaśniej ma rhododendron
tym kolor bardziej intensywny (z tym że ostre słonce może "spalić" kwiaty - i wtedy mamy szare).
Ale to nie są diametralne duze różnice.

[nogosia]

Dzięki - musiałam nie dość pilnie studiować inne wątki.
Wynika z tego, że nie mam szans na taki jasny kolor kwiatów jednego z grupy kilku krzewów? Raczej nie jestem na tyle zaangażowana, żeby manipulować ze składem gleby pod kątem subtelnych efektów kolorystycznych... Czyli: albo kupię czysto biały, albo będę miała orgię mocno wysyconych kolorów? W sumie uświadamiam sobie, że w okolicznych ogrodach widuję tylko właśnie takie intensywne kolory rododendronowego kwiecia. No dobrze, niech i tak będzie

[rose_marek]

Jak piszesz nie powinnaś manipulować składem gleby.
Fosfor jest używany również przez inne części rośliny jak liście i gałązki,
i jego niedostatek może spowodować że roślina będzie słaba, podatna
na choroby, i będzie tracić liście (o czym pisaliśmy w innym wątku
tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p1599640 ).

Są rhododendrony z kwiatami białymi albo lekko różowymi, i jeśli takie kolory
lubisz, właśnie jak piszesz takie rhododendrony powinnaś kupić. Wiemy, wiemy
że w tym przypadku zostałaś "oszukana" kolorem kwiatów jaki miał w szkółce.

[MirekL]

Jeszcze taka uwaga- są odmiany, u ktorych kolor kwiatu zmienia się stopniowo w czasie kwitnienia. Jeśli kupiłaś kończący kwitnienie- kolor może być mocno różny od rozwijających się kwiatów.

[nogosia]

Jeśli kupiłaś kończący kwitnienie-

Tak! To było wprawdzie w zeszłym roku, w czerwcu, więc wspomnienie już się nieco zatarło, ale rzeczywiście cała roślina była tak obsypana w pełni rozwiniętymi kwiatami, że prawie nie było widać liści, a chwilę potem, jeszcze zanim wsadziłam do gruntu kwiat już się sypał. To wiele wyjaśnia. Dziękuję obydwu Panom - następny zakup zostanie dokonany z większą rozwagą. Co nie zmienia faktu, że ten ciemno różowy też jest piękny i będę się o niego troszczyć (chociaż wiem już z innych wątków, że z tą troską nie ma co przesadzać).

[edi13]

A ja mam takie pytanie w zeszłym roku kupiłam RH żółtego , pięknie kwitł ale krótko a w tym roku jest mega różowy

[edi13]

Dla tych co spanikowali jak ja

Jednak Rh się wybarwia nie wytrzymałam i raniutko pobiegłam do ogrodu i oto dowód




i piękny kremowy och ta przyroda



Kolor pąków nie nic wspólnego z kolorem docelowy mozna naciąć sie w sklepie

[beata68]

Edi 13 uśmiałam się do łez.
A oczy miałam takie,
Dobrze,że się wyjaśniło,bo wyobraźnia zaczęła mi działać, że moje z różowych-mogą stać się żółte.

[Olago]

Przepraszam, że odgrzebuję temat
Dostałam miesiąc temu kupiony w Biedronce rododendron z przywieszką informującą, że jest to Bernstein. Z powodu temperatury na dworze do tej pory przebywa w mieszkaniu. Pięknie zakwitł, a nawet już przekwita. Niestety, kwiaty były bladokremowe, prawie białe Nic nie przypominało słynnego bursztynowego koloru. Roślina na razie w doniczce, wysokość około 33cm, rosną nowe liście.
Czy przyczyną może być pobyt w mieszkaniu i przyspieszone, jak podejrzewam z powodu temperatury, kwitnięcie?

[jokaer]

Wg mnie z braku słonecznego światła kwiaty miały blady kolor.

[Olago]

Trochę słońca na nie padało, ale możliwe... Poczekam do przyszłego roku, bo ten bursztynowy kolor w opisie mnie urzekł.