Witam upalnie
Temperatury takie ,że normalnie po schodach wejść nie mogę bez zadyszki....Wszystko robię w tempie
żółwia.
Aniu 
Skąd ty to wszystko wiesz o roślinach ?
Czytałam ,że niektóre wzorki na nowych odmianach tulipanów uzyskuje się przez wprowadzenie ..wirusa.
Może by więc wykorzystać taką antraknozę do stworzenia oryginalnych kwiatów w różyczki???
Gorzatko 
- ładne byłyby takie odmiany ,prawda ?
Marto 
Agapant sam doprowadził się do kwitnienia

Ja temu kłączu (dobrze odmieniłam?)
nawet szans nie dawałam w tym roku...
A teraz -co dalej z nim ? Uciąć przekwitnięty kwiat ?
Gohna 
Ale Ty zawsze ładnie napiszesz o moim ogródku

Dziękuję!
------------------------------------------------------------------------------
A więc tak : o zgrozo -nie jeżdżę nadal naszym nowym samochodem.... Ale mój mąż powrócił z wojaży
i pojechaliśmy sobie (mąż jako kierowca

)dzisiaj rano (ósma!!!) na działeczkę.
To był taki szybki "wpad"- koszenie , nawożenie ,cięcie bukszpanu- nie było zupełnie czasu
na zajęcie się chwastami ,których jest od cholery! Nie wiem kiedy to zrobię..
Dyptamik od Vity

wygląda już bardzo dorodnie. A
Tytoń ,na którego hodowlę tak narzekałam- ma już pączki kwiatowe!
Jednopędowy powojnik jeszcze nigdy nie miał tak dorodnego pędu (no ,może tylko w roku zakupu ...)-
czyli chyba idzie mu na dobre

Po prawej pąk kwiatowy hortensji Annabelle.
I widoczki bardziej ogólne- ostre światło -nie lubię robić zdjęć o tej porze , jest wtedy duży kontrast
cienia i słońca...
Moja
Kalina w tym roku marnie kwitnie - wniosek : cięcie jej nie służy....
Poszukam zdjęcia Kaliny z zeszłego roku -zobaczycie kolosalną różnicę.
I mój wyczekany Czosnek ! Ma jeszcze drugi pąk.

---------------------------------------------------------------------------------------
Zadowolona jestem z róż- po tej ciężkiej zimie i kiepskich rokowaniach na początku wiosny,
teraz wyglądają super ! Mają dużo pąków, ani jedna nie padła,chociaż kilka wyglądało na zupełnie
martwe.