
Długo udawało mi się być odporną na chorobę żurawkową, która szerzy się od jakiegoś czasu na forum, ale po obejrzeniu Twoich żurawek chyba wymięknę

Dorotko, jak znam geografię to masz bliżej niż ja.dodad pisze:Igo widoki jak zwykle piękne. Zazdroszczę wycieczki i spotkań forumkowych.
Byłam dwa lata temu w ogrodzie japońskim we Wrocławiu ale z wycieczka a tam chciałoby się pobyć pół dnia.
Niestety ode mnie to już cała wyprawa.