Ankowo

[Tajka]

Aniu warzywka u Ciebie już duże, kiedy Ty z tym wszystkim się wyrabiasz, pracujesz zawodowo i wszystko na czas zrobione, jeszcze ekperymentujesz w kuchni.
Kwiaty nasturcji jedliśmy z bratem, jak byliśmy mali, a dawniej z nasion robiłam a, la kapary.

[Zielona_Ania]

Tajeczko, ano po pracy staram się odrobinę w ogródku zrobić, nie za dużo na raz . Nasturcję posiałam. Mam wielką ochotę na te kaparki właśnie, bo kiedyś próbowałam u znajomych i były pyszne.

[Andzia1]

Aniu, ależ ja mam tyły u Ciebie!! jeden long weekend i nie mogę forumowych zaległości odrobić.
Ślinka mi pociekła od robinii w cieście i piwka z pokrzyw, a tu jeszcze i uczta dla oczu Pochwale sie tylko, ze moje cantadeskie zakwitły - są cudne Poproszę też o przepis na kapary z nasturcji bo duuużo jej posiałam w różnych odmianach w tym roku.
Pozdrawiam i ODPOWIEDNIEJ pogody zyczę!

[[Iza]]

Aniu wszystko można u ciebie znaleźć. Prawdziwe gospodarstwo! Jak ty to wszystko godzisz? Czy pracujesz zawodowo?

[Zielona_Ania]

Aniu- gratuluję cantedeskii! Przepis na kapary muszę jakiś odszukać, bo będę robić po raz pierwszy. Przegapiłam mniszka, bo ponoć jego pączki kwiatowe też można marynować i jak kapary używać. Tobie też życzę wspaniałej pogody

Izo -staram się urozmaicać wątek Pracuję zawodowo, ale mam wolne weekendy, a pracę w tygodniu kończę (i zaczynam) wcześnie, więc po 15 już jestem w domu i mogę sporo zdziałać.

[asia0809]

Walczyłam kilka dni z wodą i nie miałam kompletnie czasu na forum, a Ty takie wspaniałe rzeczy pokazujesz. Bardzo pouczający i inspirujący jest Twój wątek. Budujące jest to, że są jeszcze na świecie osoby, takie jak Ty, którym się chce .
Miłego dnia.

[zuzia55]

Kolorowo i apetycznie u Ciebie.Ogórecznik w pąkach .Mój leń ma może z 5cm.Mimo,że mam masę drzew akacji obok działki, nie wiedziałam,że można się nimi pożywic.

[Zielona_Ania]

Asiu- mam nadzieję że wszystko w porządku i woda już nie stanowi dla Ciebie problemu.
Żebyś słyszała jak często powtarzam że nic mi się nie chce- osobliwie zimą , a na wiosnę nowa energia i można działać

Igorze- jak się Twoi nauczyciele dowiedzą że buszujesz na forum, zamiast te sprawdziany pisać, to co będzie Zwisające truskawki mam na razie malutkie- ledwo wypuściły po jednym liściu. Ale zwykłe nawet, nawet, mimo rozsadzania wiosennego zakwitły przyzwoicie

Zuziu -ogórecznik z samosiewów, długo stał w miejscu i teraz ostro przyspieszył. Zachęcam do prób z plackami akacjowymi, bo następna okazja dopiero za rok

[dominikams]

Aniu, a to piwko (znaczy wywar) ma mieć taki ciemny kolor? Bo nie wiem, czy nie za mało wody dodałam

Jeśli masz jeszcze jakąś butelkę, to zrób fotkę, co?

[Zielona_Ania]

Wywar był u mnie też ciemnawy ale zawartość po fermentacji ma kolor słomkowy, jest gęsta. Zrobię zdjęcie jak wrócę do domu, na razie eksperymentuję na grupie degustatorów w pracy Biedaki. Nie każdy ma odwagę.

[dominikams]

Biedaki. Nie każdy ma odwagę.

Trzeba było nie mówić, co to, dopiero po fakcie

[Zielona_Ania]

Na razie obserwuję pewną prawidłowość- kobiety mówią że nawet fajne, a faceci się otrzepują, albo uciekają gdzie pieprz rośnie

[Aurelia]

Witaj Aniu! Masz fantastyczny ogród, jestem pod wrażeniem. Bardzo jestem ciekawa, skąd masz zawilce gajowe. Kiedyś zapytałam o nie w okolicznym centrum ogrodowym i wywołałam prawdziwą konsternację... To i tak nic w porównaniu z reakcją sprzedawcy na pytanie, czy ma może żywokost.
Arcydzięgiel imponujący. Parę lat temu też taki miałam, dorósł do ok 180 cm wysokości. Miałam nadzieję, że się sam wysieje ale jakoś się nie udało. Czy u Ciebie sam się wysiewa, czy jednak mu pomagasz?

[Zielona_Ania]

Witam Cię Aurelio
Zawilce gajowe to prawdopodobnie z brzozami trafiły, bo specjalnie ich nie sadziłam. Brzózki kopane były na łące pod lasem kilka lat temu- to działka budowlana dalszych sąsiadów, chętnie pozbywali się samosiejek. Arcydzięgiel wysiewa się sam, muszę tylko uważać żeby nie odplewić siewek jak są małe. Nie osiąga tak imponujących rozmiarów jak u Ciebie (mam piaszczystą glebę), w tym roku wyjątkowo duży- ok.150cm, ze względu na wilgoć.

[Zielona_Ania]

Dominiko napój z pokrzywy wygląda u mnie mniej więcej tak:



W ogródku słoneczne kolory. Skwar.