Działka z widokiem i co dalej?

[Soczewka]

Piękny Wiciokrzew czy to Goldflame? Ja w tym roku zakupiłam kilka odmian Jestem ciekawa w jakim tempie będą się rozrastać.

[markonix]

Gratuluję bambusków , moje zeszłoroczne padły , ;:5 berberyski są super , ja ubiegłej jesieni szukałem i znalazłem takiego o nazwie "Maria" . Napisz proszę ile kosztowała trzmielinka - bo ceny tak małych sadzonek przyprawiają mnie o palpitację serca .

[dodad]

Wodzę, że szalejesz. sama zakipiłam w tym roku tego berberysa. Jest piękny
Ciekawy ten powojnik, muszę go wygooglać. Wiciokrzewy u mnie znów zaatakaowane przez mszyce. Musze pryskać. Chociaż w pierwszej kolejności musze oczyścic oczko po zalaniu

[vita]

No trudno wyjść z centrum ogrodniczego tylko z samą ziemią
Masz szczęście, że dopiero zaczynasz urządzać ogród. Takie zakupy można zawsze usprawiedliwić, ja wpadłam w tarapaty jeśli chodzi o zdobywanie roślin...ale nie jest jeszcze za późno
Ciągle myślę o tym twoim widoku. Czy mogłabyś pokazać go z miejsca siedzącego czyli z tarasu?
Może warto byłoby jednak oprawić go w delikatne ramy np. z jednej strony świerkiem wężowym. Wiem, że taki masz, ale już chyba posadzony? Akurat ten świerk idealnie się do takich zadań nadaje: nie przesłania całkowicie a przyciąga wzrok.
Takie, mimochodem ukierunkowanie spojrzenie na widok, myślę jest godne rozpatrzenia...
Co myślisz?

[X_r-o]

Jolu, ależ można wyjść ze sklepu tylko z workami ziemi, naprawdę Sama widziałam ludzi, którzy tak wychodzili!

Marto chyba powtarzasz chyba jakieś urban legend To niemożliwe

[Kasia_Tomek]

Jolu widzę, że wyhodowałaś bambusa z nasionek, jak masz gdzie to pierwszą zimę przechowaj w chłodnym i jasnym pomieszczeniu, wtedy będzie miał szansę. Bo jest jeszcze bardzo malutki.
Sama mam trzy bambusy dwa już mają za sobą dwie zimy, i bez okrycia sobie poradziły, ale były dużo większe i miały mocno okryte korzenie.

[pamelka]

Jak pisałam, w piękny niedzielny dzionek, cóż robić? Najlepiej nad jeziorka







Po miesiącu chyba działka zarośnięta, że ho, ho .....







ale coś tam zakwitło



i szyszeczka



a w tamtym roku było ze trzydzieści chyba, czy to może być efekt mroźnej zimy?

Powojniki i miliny żyją sobie całkiem dobrze





A po pracy już widać, co rośnie na rabatce



i do domu też coś zabrać trzeba, bo cięcie, już drugie tym roku było konieczne

[Cebulla]

Rufus na wydobrzonego wygląda Wspaniałe miejsce do odpoczynku macie I jeśli tak wygląda zarośnięta działka, to ja się nie znam

[artam]

No proszę, co daje codzienna praktyka! Jak szybko wszystko uporządkowane, wykoszone i wyplewione! Co rano będę robiła, jak wstanę? Pamiętam, jak sadziliśmy te świerczki I żwirek zapadnięty wygrzebywałam A Rufus popływał w jeziorku? A dzikie wino do ogrodu przydomowego? Hm...ryzykowne... Wiemy, że szeroko się korzeni i nic przy nim nie urośnie? Tak się upewniam

[pamelka]

Dagmara, nie jest to możliwe, nie żartuj sobie chyba że zostawiłas samochód na chodzie i wpadłaś tylko po ten kijek
Co do wiciokrzewów, to nie powiem Ci jaka to odmiana, niestety on jeszcze z czasów przed....forumowych. Możesz sprawdzić tu i obejrzeć odmiany http://www.clematis.com.pl/wms/wmsg.php/ . Moje dwa kolejne niestety nie dały rady zimie, chociaż jeden, jakby jeszcze walczył o przetrwanie
Moniko , może być Goldflame Moim zdaniem w porównaniu do innych pnączy, przynajmniej u mnie nie jest zbyt ekspansywny, ale kilkuletnie pnącza wyglądają cudnie, obsypane girlandą kwiatów
Witaj Marku i dzięki za dobre słowo trzmielinki też nie były tanie, bo to odmianówki - 12 zł, zwykłe są u nas od 5 do 8 zł.
Zdjęcia dla Ciebie




Dorotka,jasne Twoje cudne oczko najpierw, bo cóż będziemy podziwiać ale tak swoją drogą ... oprysk wiciokrzewom też by się pilnie przydał. Moją kalinkę pryskałam już trzy razy, a te mszory dalej siedzą
I raz jeszcze berberysik, zauważcie, że już uziemiony

Vituś miło, ze wpadłaś. Dzisiaj po przeczytaniu Twojego posta próbowałam cyknąć fotkę na zamówienie. Nie wiem, czy się udało.
Mam pomysł, zapraszam na oglelędziny osobiste, co Ty na to?





Chciałam dodać, że mam dwa tarasiki, jeden biesiadny, w okolicach kuchni, a drugi widokowo-solarny (znaczy zamiast solarium zażyć można kąpieli słonecznej, ale wymyśliłam )

Pawełku, całkowicie się z Tobą zgadzam - to niemożliwe dopóki miejsca wystarczy i portfel wytrzyma
Kasiu, tak też zamierzam zrobić, najpierw w donicy, a potem się okaże. Dziękuję za rad.

[pamelka]

Daguś, zdziwiłabyś się ile roboty było Z piętnaście minut to wyrywałam 10 cm chwasty z kostki, a jeszcze koszenie, podkasznie, przycinanie pnączy, plewienie, i przycinanie załatwionych przez zimę wierzb Na domek niestety nie starczyło już czasu. Next time, jak mówią starzy indianie
Rufus niby zdrowaszy, ale bez usg chyba się nie obędzie niestety
Marta, zanim Ty wpadniesz ....., kiedy???? to coś jeszcze się podhoduje spoko bez nerwów, nie padniesz z nudów, a jakby co można wyskoczyc do lasu, lub nad jezioro albo
Rufusek popływał sobie, ale w jeziorze tyle wody, że ciążko dojść. Znaczy norma ogólnopolska
Co do wina, to rabat uprawnych, znaczy warzywnika, czy kwiatowych nie będzie w jego okolicy, tylko iglaczki planuję Ale one tak wolno rosną, że postanowiliśmy czymś osłonić siatkę. Zresztą cóż było zrobić z tymi przyciętymi gałązkami i tak połowę oddałam sąsiadowi. Zza drogi, spokojnie , korzenie do rabaty hostowej się nie przebiją
I nie pomyślałam, a może koleżanka sobie życzy kilka sadzonek, oj byłoby z czego przyciąć

[Tajka]

Jolu witaj.
Dzieje się dużo w Twoim ogrodzie, nasadziłaś mnustwo ciekawych roślin, dużo ciekawych odmian, o których ja mogę tylko marzyć i z zachłannością oglądać w Waszych ogrodach.
Winobluszcze, jeśli na bieżąco przycina się pędy, to nie zagrażają innym roślinom, u mnie rosną 2 odmiany, o bordowych liściach jesienią i czerwonych, nie przemarzają i nie chorują.
Zastanawiałam się w jaki sposób szczawik znalazł się w moim ogrodzie, ale wypowiedź Janusza uświadomiła mi, że przywlokłam go z korą.

[EdytaB]

no no zakupy super - te trzmielinki już mam ale krzewuszki i berberysu nie a (on szczególnie) jest w moim zainteresowaniu (miodzio)
Mam jeden wiciokrzew i dosadziłam do niego powojnik , mam nadzieję, że połączenie się uda.
A tą kalikarpę masz już długo? Ja słyszałam , że powinny byc dwa krzaki żeby były te piękne fioletowe owoce?

[aage]

Jolu nie było mnie u Ciebie kilka dnia a tu widzę piękne widoczki i jakieś zakupy zrobiłaś. Super. Widzę pracowity weekend. Podobają mi się wszystkie twoje clematisy ja mam jeden tegoroczny zobaczymy jak będzie kwitł. A czy ty je okrywasz na zimę?? Widzę że sznupka ma się już dobrze. Pozuje do zdjęć jak model.

[rm27]

To teraz już sobie wyobrażam jak będzie wyglądał Twój nowy ogród. Działeczka nad jeziorkiem marzenie. Pięknie zagospodarowana.