Ewo, to ja już całkiem zgłupiałam...Ale jak poszperałam w necie, to rzeczywiście ten mój bardziej podobny i z liści, i kwiatów do lilaka Wolfa, cokolwiek ta nazwa znaczy
Aszko, ponoć jutro ma być już ładnie i ciepło; oby
Jolu, kule kaliny pod wpływem deszczu szybciej przekwitły i tracą powoli płatki, które spadają na trawnik i roślinki rosnące pod nią, m.in. na hosty. Nawet ładnie to wygląda :P
Grzesiu, ja już od kilku dni oglądam swój ogród tylko na fotkach - cały czas pada

A chwasty rosną i ślimaki urzędują na całego
Krzysiu, ten lilak rzeczywiście podobny do lilaka Wolfa, ale przeczytaj, co napisała mi Ewa
Moniko, na razie weekend zaczął się bardzo barowo, bo ciągle pada

Ale od jutra ma się poprawić pogoda, bo ja mam gości i dużo planów na następne dni
Na przekór szarej pogodzie, trochę kolorków - mój pierwszy kwiat powojnika, wg. etykietki Bieszczady

Azalia wielkokwiatowa Tunis ciągle kwitnie
...Rh Nova Zembla też!
