to może znowu troszkę urozmaicenia...
omszony kamień
mój pierwszy kwiatuszek clematiska, a jak widać jeszcze następny się zapowiada
goździk brodaty z nurkującym owadem...

a tak ap ropo, jak się ten owad nazywa? (żeby to znowu jakiś szkodnik nie był

)
również goździk, ale nie znam konkretnie jego nazwy
anemone wielkokwiatowy
moja gałązka omszona
owocostan anemonka
i znowu goździk, i kurcze znowu nie wiem, który to, bo zapomniałam co pisało na torebce z nasionek, które wysiewałam ubiegłego roku

są wysokie jakieś około 50cm, a nawet może więcej, chciałabym, żeby to były pełne i długo kwitnące, no ale... trzeba poczekać, a przy tej pogodzie....
no nareszcie rozkwitł co nie co ten czosneczek
o i znowu anemonki
pogoda fatalna, wszystko się odciąga z tym kwitnieniem
wczoraj podczas ulewy miałam gościa na tarasie, wpadł do mnie
jeż z wizytą

szkoda, że nie zdążyłam mu foty strzelić, był taki śliczniusi ... mam tylko nadzieję, że został u mnie w ogrodzie i gdzieś się tu kreci, fajnie by było
Pozdrawiam i miłego oglądania

Majka
