Czereśniak - basjak
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśniak - basjak
Faktycznie piękny orlik. Ma ciekawy kolor. Zawsze je traktuję jak chwast, a ten owszem, owszem. Zazdroszczę, że udało Ci się zrobić oprysk na mszyce. Wybieram się w piątek na działkę, gdyż do tego czasu ma padać, surowce mam i podobny zastosuję swoim różom. Muszę również popryskać na plamistość, gdyż już w sobotę widziałam u dwóch róż plamki na liściach. Co to będzie się działo w sierpniu i wrześniu jak róże już chorują przed kwitnieniem. Pięknie Ci ruszyła perowskia. Moja chyba ma trochę za mokro i słabiej idzie.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak - basjak
Witaj Basiu.
Ja też przymierzam się do zakupu lilaka "Palibin" ale miałam wątpliwości....widzę jednak, że jesteś zadowolona bo się rozrósł.
Może jednak się skuszę.

Ja też przymierzam się do zakupu lilaka "Palibin" ale miałam wątpliwości....widzę jednak, że jesteś zadowolona bo się rozrósł.
Może jednak się skuszę.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Jadzia kupuj powojnika Królową Jadzię, jest cała usiana kwiatkami, choć to dopiero jej pierwszy rok. Pochodzi z marketowej wyprzedaży, miała tylko korzenie, zielonego zero. Ja też kupiłam piwonię i clematis Barbara
Kwiatków jeszcze nie widziałam.
Po orliki możesz w każdej chwili wpaść.
Tomek było by chyba lepiej , gdybyś pozwolił kwitnąć krzakowi co drugi rok. Wilk syty i owca cała
Prawdę mówiąc, nie widziałam uformowanego lilaka
Grażynko orliki to takie...chwasty, ale mają dużo wdzięku. Mają dodatkowy plus, kwitną po cebulowych, przed piwoniami, czyli w czasie, kiedy ogródek jest mało kolorowy.
Krysiu tego orlika przyniosły mi chyba ptaki, inne zresztą też. Mam ich dość dużo, w różnych kolorach, a w ogóle nie sadziłam, ani nie siałam.
Perowskia stała w miejscu, ruszyła dopiero tydzień temu, za to jak torpeda.
Ten ekologiczny oprysk mnie zachwycił, mszyce zniknęły całkowicie. Dzisiaj sprawdzałam, nie ma ani jednej. A czym pryskasz na plamistość?
Ela polecam Palibina, tymbardziej, że zapach ma nieziemski
za kilka lat będzie tylko trochę większy od Twojej serduszki
Pąków różanych coraz więcej

Chwalę się ze strachem... oby nic się jej nie stało

I jeszcze cudaczek


Po orliki możesz w każdej chwili wpaść.
Tomek było by chyba lepiej , gdybyś pozwolił kwitnąć krzakowi co drugi rok. Wilk syty i owca cała


Grażynko orliki to takie...chwasty, ale mają dużo wdzięku. Mają dodatkowy plus, kwitną po cebulowych, przed piwoniami, czyli w czasie, kiedy ogródek jest mało kolorowy.
Krysiu tego orlika przyniosły mi chyba ptaki, inne zresztą też. Mam ich dość dużo, w różnych kolorach, a w ogóle nie sadziłam, ani nie siałam.
Perowskia stała w miejscu, ruszyła dopiero tydzień temu, za to jak torpeda.
Ten ekologiczny oprysk mnie zachwycił, mszyce zniknęły całkowicie. Dzisiaj sprawdzałam, nie ma ani jednej. A czym pryskasz na plamistość?
Ela polecam Palibina, tymbardziej, że zapach ma nieziemski


Pąków różanych coraz więcej


Chwalę się ze strachem... oby nic się jej nie stało


I jeszcze cudaczek


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Czereśniak - basjak
Barbaro ależ u Ciebie bajecznie kolorowo
Piękne kwiaty pokazujesz a ostatni CUDACZEK jak go nazwałaś jest wyjątkowo oryginalny.
Co to jest ?

Piękne kwiaty pokazujesz a ostatni CUDACZEK jak go nazwałaś jest wyjątkowo oryginalny.
Co to jest ?
Re: Czereśniak - basjak
Ooo! Primula Vialii
A mój zeszłoroczny zanikł zupełnie

A mój zeszłoroczny zanikł zupełnie

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Czereśniak - basjak
Palibin ładnie Ci urósł. Trzeba troszkę poczekać aby był naprawdę piękny, ale warto. Mojego Palibina M. skosił niedawno niestety. Dobrze, że mam jeszcze jednego.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Fabi 12
- 1000p
- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Czereśniak - basjak
Basiu a kiedy Perskovia zaczyna kwitnąć?
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Czereśniak - basjak
Basiu, to nad cudaczkiem to jest Skimia? 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Kurcze znowu zaskakujesz kwiatami Basiu. Moje róże mają trochę mniejsze pąki ,gdyby przyszłojednak slonko to będzie raz dwa .
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Witam wszystkich
Krysiu nazwę cudaczka podpowiedziała Gosia, Tobie i mnie też. Pamiętałam tylko, że to prymula
Jest taki śmieszny, coraz więcej jasnych kwiatków wychodzi z czerwonej szyszki.
Miałam nadzieję, że kwiaty wreszcie ruszą, a tu znowu deszcz. Lało całą noc i pół dnia
Gosia młoda jesteś
to i pamięć Ci nie szwankuje
Mówisz, że taki wrażliwy?
Ewa skoszony Palibin powinien chyba odbić od ziemii? Ja rok temu skosiłam milin i niewiele później pokazały się nowe pędy, o wiele ładniejsze.
Fabiola o ile dobrze pamiętam, perovskia zakwitła w sierpniu. Na pewno kwitła jeszcze, kiedy spadł październikowy śnieg. A Twoja jak wygląda?
Kasiu to różowe, o które się boję, to kalmia. Moja siostra powiedziała, że ma kolor kwiatków
idenyczny jak "cukierki, których mama nigdy nam nie chciała kupić na odpuście"
Taka wściekła różowa landryna.
Jadzia tych dużych różanych pąków to ja mam niewiele. Większość to małe pączusie, niektóre połamane przez dzisiejszy deszcz. Dzisiaj słyszałam zapowiedz słonecznego weekendu
Lidlowska piękność

Miniaturową wisienkę obsiałam w zeszłym roku czymś, co obficie zakwitło teraz

Wczoraj kupiłam sobie lwie paszczki

Krysiu nazwę cudaczka podpowiedziała Gosia, Tobie i mnie też. Pamiętałam tylko, że to prymula

Miałam nadzieję, że kwiaty wreszcie ruszą, a tu znowu deszcz. Lało całą noc i pół dnia

Gosia młoda jesteś


Mówisz, że taki wrażliwy?
Ewa skoszony Palibin powinien chyba odbić od ziemii? Ja rok temu skosiłam milin i niewiele później pokazały się nowe pędy, o wiele ładniejsze.
Fabiola o ile dobrze pamiętam, perovskia zakwitła w sierpniu. Na pewno kwitła jeszcze, kiedy spadł październikowy śnieg. A Twoja jak wygląda?
Kasiu to różowe, o które się boję, to kalmia. Moja siostra powiedziała, że ma kolor kwiatków
idenyczny jak "cukierki, których mama nigdy nam nie chciała kupić na odpuście"

Jadzia tych dużych różanych pąków to ja mam niewiele. Większość to małe pączusie, niektóre połamane przez dzisiejszy deszcz. Dzisiaj słyszałam zapowiedz słonecznego weekendu

Lidlowska piękność

Miniaturową wisienkę obsiałam w zeszłym roku czymś, co obficie zakwitło teraz


Wczoraj kupiłam sobie lwie paszczki





Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Czereśniak - basjak
Basiu śliczne zdjęcia aż cieplej na duszy w ten ponury wieczór




"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
BASIU u mnie siewek lwich paszczy około mnóstwo . Tylko powyrywac
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Czereśniak - basjak
Basiu lwie paszcze kojarzą mi isę z dzieciństwem z ogrodem babci. Aż dziw ,że nie mam ani jednej sztuki.
Bardzo ładne kolory zakupiłaś.
Bardzo ładne kolory zakupiłaś.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Majka lwie paszcze kupiłam z tęsknoty za jaskrawym kolorem w ogródku
Pogoda nas nie rozpieszcza, to trza się samemu postarać
Jadzia to zostaw mi kilka. Dwa lata temu sadziłam małe siewki i nie dość, że przezimowały, to jeszcze ładnie się rozsiały. Tej zimy nie przetrwały.
Monika mnie z babcinym ogródkiem najbardziej kojarzy się kosmos. Mam nadzieję, że w tym roku też pokażą się jakieś samosiejki
Polowanie na kolory

Na balkonie zakwitł janowiec



Jadzia to zostaw mi kilka. Dwa lata temu sadziłam małe siewki i nie dość, że przezimowały, to jeszcze ładnie się rozsiały. Tej zimy nie przetrwały.
Monika mnie z babcinym ogródkiem najbardziej kojarzy się kosmos. Mam nadzieję, że w tym roku też pokażą się jakieś samosiejki

Polowanie na kolory






Na balkonie zakwitł janowiec

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Czereśniak - basjak
WITAJ BASIU)
U Ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo. Lwie paszcze przeurocze - dawno ich nie miałam.
Czas to zmienić.

U Ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo. Lwie paszcze przeurocze - dawno ich nie miałam.
Czas to zmienić.

