Kasiu , fakt, w ogródku pracuje się fajnie, chwasty wychodzą rewelacyjnie , cieplutko jest i , gdyby nie okoliczności - byłoby cudownie!
Martuś co jak co , u mnie dużo piwonii nie pooglądasz , bo wiele ich ( na razie) nie mam , ale myślę ,że zacznę powiększać stan posiadania tych kwiatów.Nie wiem , czy akurat drzewiastych , bo pioruńsko drogie , ale.....kto wie...
Hostkom zdjęcia nie robiłam , bo jeszcze nie wszystkie posadziłam i zabrałam się za porządki w tulipanach.Nie bardzo mam się jak rozpędzić z sadzeniem host , bo mi lilie przeszkadzają...M postawił pergolę i tam , gdzie miałam pełne słońce - mam teraz półcień.Rozumiesz - muszę teraz rewolucję zrobić z przesadzaniem roślin.Najlepiej byłoby wszystko wykopać i sadzić od nowa....

Jak się uporam ( jako - tako) z problemem , będą zdjęcia.
Grzesiu - fakt , koperkowe są śliczne!Też się zaczaję na nie.Były nawet na ostatnim kiermaszu , ale....ich nie zauważyłam.Dowiedziałam się dopiero po fakcie.Nic to , trzeba będzie się za nimi w szkółkach rozejrzeć.
Grzesiu , mnie nic nie grozi , ale mimo wszystko , jak patrzę na to co za oknem , lekki niepokój czuję...