
Treissi na zielono cz.5
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kasia.N
- 1000p
- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Treissi na zielono cz.5
Moniko, Ty jesteś dziewczyną z wielkim sercem! Ja też nie potrafię przejść obojętnie w takich sytuacjach. Mam nadzieję, że te dwie ślicznotki znajdą dobry domek. Fakt, że kotkom trudniej znaleźć dom (chociaż my zaadoptowaliśmy właśnie koty) ale trzymam kciuki żeby ta historia dobrze się skończyła
A kocica jaka cierpliwa 


Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- daka
- 1000p
- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Treissi na zielono cz.5
Witaj Moniko
Śliczny skrętnik,taki wyrósł z listka czy sadzonki
Ponownie pozachwycam się nad twoimi pupilami,wszystkie śliczniutkie.


Śliczny skrętnik,taki wyrósł z listka czy sadzonki

Ponownie pozachwycam się nad twoimi pupilami,wszystkie śliczniutkie.


- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Treissi na zielono cz.5
Moniko gratulacje kwitnienia pięknego skrętnika
, a kociaczki cudne 


- pati1311
- 500p
- Posty: 555
- Od: 11 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Treissi na zielono cz.5
Kociaczki cudne
U mnie tak się właśnie historia z kotami zaczęła jak ktoś do ogródka podrzucił maleństwo..
a płakało jak małe dziecko...i ja mała wtedy byłam

U mnie tak się właśnie historia z kotami zaczęła jak ktoś do ogródka podrzucił maleństwo..
a płakało jak małe dziecko...i ja mała wtedy byłam

- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Treissi na zielono cz.5
Kochani kociaczków już u mnie nie ma
Moja córa nie zamknęła wieczorem drzwi od domu i maluchy wyszły. Szukałam ich długo, ale nie znalazłam. Dziwne to strasznie, bo przecież daleko by chyba nie odeszły a na wołanie przychodziły ... Całą noc nie mogłam spać. Budziłam się i chciałam wstawać, żeby zrobić im jeść. Upłakałam się wczoraj a i dzisiaj łezki w oczach mi się kręcą. Będę jeszcze ich szukała, popytam ludzi może ktoś je widział...
Damianie skrętniczek z listka. Jest u mnie dwa lata i w tym roku już go rozsadzałam, więc na razie maluch.

Damianie skrętniczek z listka. Jest u mnie dwa lata i w tym roku już go rozsadzałam, więc na razie maluch.
- Antilia
- 1000p
- Posty: 1036
- Od: 15 maja 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Treissi na zielono cz.5
Oj jaka szkoda
ale może ktoś inny je przygarnął?

- ewasz29
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 23 mar 2009, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Treissi na zielono cz.5
Może kociaczki przybłąkały się do ciebie przypadkiem ,a potem jednak wróciły tam skąd przyszły ? A piękne są bardzo i miejmy nadzieję ,że jeśli się jednak gdzieś zabłąkały to ktoś je przygarnie ,bo na ich widok to
mięknie

- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Treissi na zielono cz.5
Wątpię, że się przybłąkały... Pytał po sąsiadach w okolicy pół kilometra i nikt się do nich nie przyznał. Chodź może rzeczywiście za kimś przybiegły, bo i za dzieciakami przyleciały do Nas. Ale z drugiej strony tak daleko by odeszły... Mam nadzieję, że Pan weterynarz mieszkający niedaleko mógł je wziąć, bo miałam informację, że Jego znajomi chcieli takiego właśnie kotka. Jak mi się uda z Nim skontaktować - co raczej trudne, bo do nocy jeździ na wizyty domowe, to zapytam. Nie wiem czemu, ale mam złe przeczucia... Obawiam się, że sąsiad, który narzeka na mój zwierzyniec, mógł je wywieść. Ale przecież się nie przyzna...
Zobaczcie jak śmiesznie przekwita hibi

Zobaczcie jak śmiesznie przekwita hibi


- ewasz29
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 23 mar 2009, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Treissi na zielono cz.5
Sąsiad narzeka na twój zwierzyniec . No to tylko pozostaje nie pozazdrościć sąsiada .
W okolicy mojej siostry koty często znikają
Podejrzewany jest sąsiad który hoduje gołębie ,ale wiadomo - nikt go za rękę nie złapał . A to że on hoduje je nielegalnie ( w mieście potrzeba chyba na to zezwoleń ) to jest ok i jemu to nie przeszkadza,a że połowa dachów w okolicy jest zapaskudzona to też mu nie przeszkadza . W kurzają mnie tacy ,,ludzie''
W okolicy mojej siostry koty często znikają

- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Treissi na zielono cz.5
Martynko prawda, że taki też fajny 
Ewuś co zrobić... Nie złapałam Go, więc mogę tylko przypuszczać
Ja też nienawidzę takich ludzi...

Ewuś co zrobić... Nie złapałam Go, więc mogę tylko przypuszczać

- Kasia.N
- 1000p
- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Treissi na zielono cz.5
Ech, przykro słyszeć o kotach
Mam wielką nadzieję, że to jednak ani nie sąsiad ani nikt inny taki
A hibiskus wygląda niesamowicie


A hibiskus wygląda niesamowicie

Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- daka
- 1000p
- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Treissi na zielono cz.5
Moniko tak mi przykro z powodu kotków,miejmy nadzieje że jednak się odnajdą. 

- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Treissi na zielono cz.5
Dzisiaj kilka razy wychodziłam szukać maleństw, ale niestety nic z tego
Mam nadzieję, że trafią na kogoś kto się nimi zaopiekuje.
