Działka z widokiem i co dalej?

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Jolu
Widzę,że jednak kamyczków trochę nazbierałaś. U mnie też to rarytas. Od kilkunastu lat z każdej podróży po Polsce przywożę jeden kamień. Początkowo je podpisywałem skąd są ale napisy nie były trwałe. Teraz też z Sierpca przywiozłem ładny kamyczek i już znalazł miejsce w ogrodzie.
Z tą krytyką ogrodu to oczywiście żart. Ogród jest czymś osobistym i nikt z zewnątrz nie powinien ingerować. Każdy ma swoją wizję ogrodu w którym dobrze się czuje i tak powinno być.Porady wskazane są tylko na życzenie właściciela ogrodu. Błędów nie da się uniknąć. Kiedyś też narobiłem ich niemało i skutki są do dzisiaj.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Monika, to nie zakupy, a raczej darowizna ;:136
Trochę kolorów

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I taka sobie hosta, czy ona jest aby zdrowa?

Obrazek

Obrazek

Mam wątpliwości,więć zadołowana w donicy. Czekam na opinie fachowców :wit

Januszu,kamyczki wyznaczają zarys rabatki, jutro wzmocni się linię właściwą kolejnymi kamyczkami.
Wszelkie uwagi przyjmę z pokorą ;:136 Przynajmniej mam taką nadzieję :;230
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Ale Wy gonicie z tą robotą, aż miło spojrzeć na te szybko zachodzące zmiany! I warzywnik nawet powstał!
A hosta podejrzana wielce... Ja jeszcze na żywo objawów wirusa nie widziałam, tylko na zdjęciach... Ale to chyba to.... Poobserwuj jeszcze młode liście, może to są przypalenia...
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Jolu, Marto, to nie wirus ale robi się tak na liściach od poparzeń słonecznych lub nadmiaru wilgoci. Pisał o tym Tomek na wątku hostowym.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Och, spoglądam na te przygotowane grządki, na świeżą ziemię, tyle miejsca :D Wyobraźnia pracuje ;:224
Nowe rośliny niech się szybko przyjmują i rozrastają. A kolorki śliczne - pilnuj lnu, bo krótkowieczny. Ja nie dopilnowałam wysiewów i zanikł po kilku latach, a był taki piękny.
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Nowe nabytki super, mam podobną hostę, ,taką pofalowaną, bałam się wirusa, ale moja rośnie jak dzika i w miejscu rodzinnym wyglądała tak samo. Jestem ciekawa czy ten typ tak ma, czy to coś poważniejszego. Będę zaglądała do Ciebie, to rozwieję swoje wątpliwości. Co do śniegu , u nas od północnej strony jest problem, w sumie to ja mam nasadzenie uwzględniające zejścia lawin. Jak u Was nic się nie działo tej zimy to pewnie nic się nie wydarzy nowego. Miniona zima to taki test prawdy dla ogrodu. Warzywniak to podstawa, sama posiadam, sierściuchy wstępu nie mają, bo wyjadają wszystko, zwłaszcza Trolek, ogórkożerca jakoś mi się trafił :lol: .
Rufusek biedny, sama uważam zawsze na takie rarytasy jak kostki z grilla. Moje sierściuchy mają ?bana? na takie dania. Zabawę w siłowanie znam i sama często uskuteczniam, ale z dwoma mięśniakami trochę się jednak pomęczę. Zdrowia dla Rufuska, pewnie jutro będzie już po kopocie. Trzymam kciuki.
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Marta,zdjęcia nie przedstawiają ..... tego,co powinnaś ocenić :lol: A zpracą to faktycznie jakoś tak pomalutku i do przodu. Grunt, że M ;:196 się zaszczepił :tan Znaczy lepsze sianie, niż kopanie dołków łomem :;230 :;230 :;230 A warzywnik nawet częściowo obsiany i trzy borówki naskraju sobie rosną ;:224
rm27 pisze:Jolu, Marto, to nie wirus ale robi się tak na liściach od poparzeń słonecznych lub nadmiaru wilgoci. Pisał o tym Tomek na wątku hostowym.
Więc to nie wirus Romku :roll: Ona stała na wschodniej stronie więc słońce poranne tylko, no i ostatnio nie było chyba takiego słońca ;:224
Jeszcze jedna wyglada podejrzanie, ale jutro dopiero cyknę fotki.
Aniu, bardzo miłe są Twoje słowa ;:136 Niech ta wyobraźnia dalej pracuje, może coś mi podpowie :wit
Moni,sama najlepiej wiesz, jak to jest jak psiaczek cierpi :cry: a Ty niewiele możesz mu pomóc ;:14 A może jeszcze nie wiesz? i oby jak najdłużej!
Dwóch siłaczy w zabawie siłowej to zdecydowanie za dużo :lol:
Kochana, obyś nie wpadła w manię hostową. Co ja piszę, obyś własnie polubiła te piękne roślinki :tan
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Witaj Pamelko :lol: Jak ten czas szybko leci...ani się obejrzałyśmy a dwa lata minęły :;230
Wszystko Ci się dogodnie ułożyło, początek nasadzeń, początek forumowego (na swoim) życia...warunki wprost idealne, by stworzyć wspaniały ogród! I co jeszcze niezmiernie ważne, masz gdzie kupować :lol: :lol: :lol:
Powtórzę za drozdem, dobrze przemyśl co i gdzie sadzisz, potem trudno korygować pomyłki.

Widoki masz cudowne a z resztą poradzisz sobie śpiewająco, czuję to :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Jolu też bym chciała dostać taką darowiznę :)
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Pamelko - jak Ty znajdujesz czas, żeby jeszcze na forum dokumentować Waszą pracę :)

Chyba jeszcze nie spotałem psa, który nie lubiłby zabawy w siłowanie :lol:
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Masz rację Pawle nie znam Psa, który tego nie lubi :P
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Witaj Vituś :wit mam nadzieję, że praca zawodowa już obrobiona ;:108 Zaraz wakacje, więc bedziesz miała więcej czasu dla nas i ogrodu :tan
Myślę i myślę nad tymi nasadzeniami, ale jakoś tak idzie mi jakby opornie. Już mam kilka okazów do przesadzenia, chyba, ale myślę dalej ;:224 Trzyman się swojej koncepcji, a póki co miejsca mam jeszcze dużo do zagospodarowania. Pewne elementy ogrodu zostaną niskie lub tylko trawiaste, bo przeciez nie mogę zasłonić widoku, dla którego wybrałam to miejsce :uszy
zdjęcia nie w pełni oddają urok tego miejsca, ale uwierz na słowo.
rm27 pisze:Jolu, Marto, to nie wirus ale robi się tak na liściach od poparzeń słonecznych lub nadmiaru wilgoci. Pisał o tym Tomek na wątku hostowym.
Romku, Ty jednak jesteś mistrzem, znalazłam :uszy
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=588

Aga, pozaglądaj do sąsiadów, oni zawsze chętnie się dzielą. Szczególnie chętnie, gdy coś się nadmiernie rozrosło lub rozsiało :;230

Pawełku, zuważyłam już dawno, że pamieć ulotna ;:224 Zdjęcia na samym wstępie nieźle nakręcają do pracy ;:14 szczególnie jak zaczynają się pozytywne efekty :uszy

Macie rację psy bardzo lubią zabawę, ale mój niestety chory nadal :cry: zaraz znów do lekarza.
Na koniec widoczek drugiej strony trawnika i domu:
5.04.2010
Obrazek
Płotek miał nauczyć psa gdzie wolo, teraz powędruje do warzywnika.
koniec maja
Obrazek

Tak sobie pomyślałam, że tu jednak bardzo kanciasto :;230 Nasadzenia jesienne, ale niewiele podrosły, a niektóre biedaczki nie przetrwały zimy.

Moje rh po zimie, jeszcze trzymam, ale chyba nic z tego nie będzie ;:223
Obrazek
A to nabytek tegoroczny
Obrazek

Tu w rozkwicie
Obrazek
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Tutaj już wszystko ładnie wyglada. Super naprawdę kawał dobrej roboty :)
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Fluidki zdrówka dla Twojego psiaka wysyłam oj bidulek :( wiem jak to jest jak zwierzak cierpi też mam pieska

A darowizna ładna niech rośnie szybko :)
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Działka z widokiem i co dalej?

Post »

Jolu napisałam cały wywód i mi nie poszło ;:14 . Tak na szybko, ja bym tak nie sadziła Rh, znaczy samotnie i na skarpie w takiej zwykłej ornej naszej ziemi. Jakie masz pH w pobliżu tego Rh? Kładę rękę, że jest tak na oko 7-8 albo i więcej. Tak jak sadzisz swoje Rh niekoniecznie u nas jest dobrym rozwiązaniem. Ten na focie moim zdaniem jest do odratowania, sama takie trupki staram się reanimować. Gdzie kupowałaś tego Rh i kiedy? Może DiO na Rampie? Z ciekawości tylko pytam. Mam świra w temacie Rh na naszych glebach. Na forum jest ogrom wiadomości, sama cały czas się uczę , to nie takie proste hodować u nas z powodzeniem Rh, dłużej niż dwa sezony, bez wymiany roślin na nowe :lol: .
W temacie cierpień psich to chyba weteranką jestem, ale i pisać o takich przejściach nie lubię. Sama wiesz jak to wtedy jest. Rufuskowi zdrowia życzę, niech już bryka w pełni sił.
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”