Mireczko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, cieszę się, że podobają Ci się moje roślinki.
Gosiu 07 u mnie poziomki samosiejki jeszcze także nie dojrzałe, Twoje na słoneczku na pewno będą wcześniej
Elu roślinki rosną jak na drożdżach, wszystko takie bujne, a najbardziej chwasty.
Tylko, że niektóre dostają choroby grzybowej, pryskałam piwonie od szarej pleśni, gdyż wczoraj było słonecznie po południu.
Dławisz jest mało wymagającym pnączem.
Nie choruje, nie ma szkodników i w ogóle nie przemarza. Tylko trzeba posadzić zapylacz, żeby były owoce. Ja mam żeńską Dianę i Herkulesa.
Pozdrawiam serdecznie.
Michale na moich dławiszach liście są zdrowiutkie, nic na nich nie żeruje, w weekend zrobię
zdjęcie.
Aniu- Zielona dziękuję, że mnie odwiedzasz.
Moja siostra suszy płatki róży i dodaje do herbaty. Ja z owoców robię nalewki- mam 3 krzewy róży
pomarszczonej.
Halinko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie.
