Ogród Oli

[Zabeczka101059]

Olu widzę, że masz łubin niebieski a u mnie chyba będa tylko różowe- czerwone
Moj milin też topiero się rozkręca
ślicznie już Ci wszystko kwitnie
a clematis bardzo ciekawy i w moim ulubionym kolorze

[Margo2]

Moje zeszłoroczne piwoniowe nabytki też bez pąków. Trzeba będzie poczekać na ich kwiaty. Najgorsze, że nie wiadomo jak kwitną, bo je dostałam.

[basjak]

Olu, mój milin wypuścił niedawno liście. Są jeszcze czerwone, chyba dopiero słoneczna pogoda pobudziłaby go do intensywniejszej wegetacji. Zeszłoroczne pędy wspaniale przyczepiły się, a właściwie przykleiły, do pnia ściętej gruszy. Bardzo chciałabym zobaczyć choć jeden kwiatek.

[AAleksandra]

Witajcie serdecznie przy słonecznej niedzieli

Aniu w tym roku dokupiłam jeszcze kilka kosaćców dwukolorowych, ale jeszcze nie widać kwiatów. Może w przyszłym roku dadzą się podziwiać. Te mam z lat ubiegłych i totylko w fiolecie. Maki szybko się rozrastają i sa naprawdę sliczne i ogromne. Popatrz proszę .

ZDJĘCIE na końcu. Coś nie chciało się wkleić jak należy.


Dzidziu w moim pgrodzie jakoś tak się złożyło, że wiosną przeważa kolor niebieski i fioletowy. Czasami wydaje mi się go za dużo w porównaniu do innych barw. łubin jest bardzo wdzieczną rośliną, bo po przekwitnieciu jego liście sątakże dekoracyjne. No i kwitnie dwukrotnie w ciągu sezonu

Gosiu czasem warto czekać na niespodzianki, bo jakby nie zakwitły, bedą piękne. Uwielbiam piwonie. Sama się sobie dziwię, że tak późno dostrzegłam ich różnorodność. Na nowe kwiaty także muszę czekać . Oby nie bardzo długo.

Basiu mój milin rośnie przy wschodnio południowej ścianie domu. Ma dużo słońca, to moze i wcześniej wypuścił liście. A ty doczekasz sięz cała pewnoscią kwiatuszków, tylko w przypadku milinu należy wykazać się odrobiną cierpliwości. A i bez kwiatów milin prezentuje się wspaniale. Kaskady liści oplatajace drzewo ...jest co podziwiać.

A teraz fotki z ogrodu. Już zaczynaja kwitnąć pomidorki:


Pod drzewem rozpoczął się wysyp pieczarek :
Jagoda kamczacka zaczyna przybierać barwy konsumpcyjne :

No i moje ulubione drzewko:

[Zielona_Ania]

Ale gigant z tego maka! Jak mój się rozwinie, to aż z ciekawości zmierzę, wątpię jednak żeby było aż tyle cm.

[riane]

Uwielbiam maki. Są ogromne, ale delikatne. Dosadziłam w tym roku.
Jeśli chodzi o jagodę kamczacką, to chyba najwyższy czas rozłożyć coś pod nią. Jutro jagódki mogą już być pod krzakiem.

[AAleksandra]

Igorku ja zawsze jesienią je tnę. Inaczej byłaby z niego wieksz miotła W realu widać więcej różu niż bieli.

Aniu ciekawa jestem czy twój mak wielkością przebije mojego

Agatko chba rozwiązałaś mój problem ze słabym owocowaniem jagody. Po prostu musiało większość z nich pospadać. A ja na nią narzekałam, że nie jest plenna
Zaraz tam coś podłożę.

[Tajka]

Olu jutro wybieram się na działkę wykosić trawnik, ale czy mi się uda- nie wiem , gdyż nadają deszcze, ale przede wszystkim muszę zerwać owoce jagody kamczackiej, które są już dojrzałe i zaraz się obsypią. Mam jej 8 krzaków, ale niech Cię to nie zdziwi, gdyż owoców będzie może ze 2 kg. Uwielbiam dżem z jagody kamczackiej i robię także nalewkę.

[basjak]

U mnie maki w pąkach i nie wiem, czy zdążą się rozwinąć, bo znów zaczyna padać. A Twój makowy kwiatek to gigant takich chyba nie miałam.

[AAleksandra]

Tajko,u mnie niestetyniezbiore dużych plonów (tylko dwie duże jagody + dwie małe). Takie pierwsze owoce jednak dają dużą radochę Starczy tylko do pokosztowania. Na owoce na nalewkę muszę jeszcze poczekać lub użyć innych.

Basiu , u mnie też zaczęło dzisiaj padać. Prognozy na nadchodzący tydzień również nie są optymistyczne Maki raczej nie lubią takiej pogody, ale może zrobić im daszek ze starego parasola

W sobotę przywieźli mi zamówioną korę sosnową. 50 worków 60 litrowych. Myślałam, ze to będzie cała góra. A już 20 rozsypałam i obawim się, że to jeszcze nie załatwi całości moich potrzeb. Teraz tak wygląda berberys podsypany korą. Trochę kolor się zlewa, ale nie będzie chwastów :


A teraz weigele:


I jeszcze jeden krzew



życzę dużo słoneczka

[Anula1213]

Piękne krzewuszki, uwielbiam jak kwitną (szkoda że nie kwitną cały rok).

[Zielona_Ania]

Krzewuszki piękne. Jak to się stało że ja nie mam żadnej, to nie wiem.
Kora- ile by się nie kupiło, zawsze za mało.

[JolantaG]

Widać ,że u Ciebie cieplej ,bo to co umnie jeszcze w pąkach ,u Ciebie już w pełnym rozkwicie . :P
Psina urocza .

[basjak]

Olu, mnie też coraz bardziej kusi kora. Rabata w korze wygląda estetycznie. Szkopuł w tym, że nasadzenia muszą być skończone i pewne, a ja wciąż dosadzam i przesadzam. Ale może powoli...

[ada.kj]

Rabata z korą na pewno fajnie wygląda, ale tak jak pisze Basia nasadzenia muszą być skończone. Ja w kilku miejscach na rabatach rozsypałam korę, później zmieniła mi się koncepcja, stale dosadzam nowe roślinki i ta kora mi przeszkadza. A przy tym kora to jest jednak wielki koszt. I dobrze pod nią dać włókninę, gdyż inaczej kora znika po jakimś czasie i trzeba stale ją uzupełniać.