Comciowy ogród 2010 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Halinko :) wykończę skrzyp sąsiada przyjade do Ciebie :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Izuniu prędko wykańczaj skrzyp u sąsiada i biegiem do mnie,w około mam pokrzywy :lol:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

a do mnie po pokrzywy nikt nie przyjedzie??? ani po skrzyp???? też bym się z chęcią pozbyła i jeszcze osty dorzucę gratis!
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Biedronka przesadziłaś... wiesz?
co za dużo to niezdrowo.. no!

spokojnie.. pokrzywy pozrywamy u Halinki potem u Ciebie.. a ostów nei chcę :P
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Iwonko bez gratisków :lol: :lol:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Mariolu u mnie niestety jeżyna w tym roku doszczętnie przemarzła, wszystkie gałązki poszły pod sekator, tak, że owocków tego lata nie spróbuję :( , w zeszłym roku było zatrzęsienie, jeszcze mam resztki pomrożonych. Na szczęście pięknie odbija od korzenia, wyszło mnóstwo ślicznych zdrowiutkich gałązek, jeśli ta zima ich nie uszkodzi, to na przyszły rok będą owocki.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Ola - staram się :P
Poza wyrywaniem chwastów, przesadzaniem i grupowaniem roślin robię wolne miejsce.
Tylko nie wiem jak długo pozostanie "wolne" :;230
Folię podziabię widłami i zostawię przynajmniej do czasu aż uznam że trawa mi nie odbije.
Trawnik był nędzny ale jednak był.....


Madzik - niestety nie pachnie...
Ale za to mszyca na niego nie wsiada już 3 rok i mszyca wszędzie a ten wiciokrzew omija.
Pięknie pachnący jabłkami, kwitnący na żółto ma Stasia.
Jak się koło niego przechodzi to od razu burczy w brzuchu z głodu :;230


Krysiu - ja się dopytywałam 2 lata temu.
Poprzednia właścicielka powiedziała mi że do betonowego kręgu sadzi niecierpki.
No to poszłam do OBI po niecierpki.
Nie znalazłam, zapytałam obsługę czy są i dowiedziałam się że są.
Szukam, szukam i nie ma.
Zapytałam więc GDZIE są i dowiedziałam się że w drugim rzędzie po lewej.
Znów szukam i szukam i nie ma....
Jak się zapytałam po raz trzeci to w końcu babeczka poszła mi pokazać paluszkiem.
I wiesz co ?
Niecierpków nie było.
Był Impatiens :;230

Co ja chcę od hortensji pnącej ?
Nic, ale widzę kilka minusów.
Nie jest zimozielona, kwitną tylko kwiaty płone, pojedyncze na brzegach, reszta nie kwitnie tylko po prostu jest.
Jeśli potraktować to jak pnącze ozdobne z liści to OK - może być.
Ale jeśli jako pnącze kwitnące - to porażka.

Gałązki wiciokrzewu podoginam i jak się ukorzenia to pewnie chętni się znajdą :P
A jak 2 lata temu wywalałam drugiego, takiego samego to nikt nie chciał .....


Aniu - najwyraźniej mamy podobne pomysły i w tym samym czasie kupiłyśmy jeżyny :P
Ja pewnie bym hortensji pnącej nie kupiła ale jak jest - to niech zostanie.
Tym bardziej że rośnie pod murem, wspina się po jakimś spróchniałym pniu ale przynajmniej zakrywa trochę mur.


Jolu - te róże pnące raczej nie przemarzną nigdy bo one rosną na płocie obrośniętym bluszczem więc on je chroni.
Jako minus - utrudnia też cięcie róż, ale coś za coś.
Tam jest kilka róż ale nie powtarzają kwitnienia.
Szczególnie zachwyca mnie jedna, jak zakwitnie to pokażę bo jest na co patrzeć :P
A instrukcje są tutaj :
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 41&t=32991
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 41&t=30866


Agnieszko - nie napisali, jakby napisali to nie byłoby problemu.
Była tylko nazwa firmy i obrazek.
Ale widać nawet obrazków nie umiem odszyfrować :(

Aniu - Taruś - ja myślę że hortensje pnące podobają się głównie tym którzy ich nie mają :P
Wejście do ogrodu w hortensji pnącej ?
A wyobrażasz sobie jakie byłoby smutne zimą ?

Agnieszko - u mnie właściwie to nic nie padło tej zimy poza 1 różą rabatową przesadzaną jesienią, 1 pienną
( druga - Rosarium U bez żadnego zabezpieczenia przeżyła :P ) i kilkoma solidnie podmarzniętymi do mocnego cięcia.
Ale one nie były okopczykowane.
Jeżyny też nie zabezpieczałam, ani winorośli rosnącej obok.
Ale ja mam ogród w ciepłym rejonie a na dodatek w centrum miasta.


Dziewczyny - jak się tak umawiacie na wyrywanie chwastów to zapraszam do mnie :;230
Mam podagrycznik, pokrzywy, osty, przymiotno, powój, paskudne fiołki, miechunkę, tojeść, jaskry rozłogowe, dzwonki i sporo kwiatów które rosną nie tam gdzie trzeba.
Chyba tylko skrzypu i perzu mnie mam ale za to mam takie chwasty jakich wy nie macie :wink:
Maki mnie wk...., to znaczy "denerwują" ale się wstrzymam choć kilka dni, wykopię i zadołuję bo znalazła się chętna :P
Cały czas walczę na rabatach z zadarniaczami które tam były.
I na dodatek sama się urządziłam bo zadarniacze dałam pod róże !
Chyba w następnym roku zacznę walczyć z nimi pod różami.
Ale najpierw muszę zamęczyć te na rabatach.
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Mariola Tys wcale nie taka oryginalna, bo podagrycznik i jaskry tez mam! ;:52 ;)
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Byłam wczoraj u Mariolki na działce i muszę stwierdzić obiektywnie, że nie tylko koło liliowca jest widoczna pusta ziemia. Już ma kilka tak wyglądających rabatek. Byłam wczoraj w szoku. A żurawkowisko to ogromna rabata i tyle wsadzonych faktycznie ginie na niej. Dobrze, że pojawia się tyle nowych odmian to będzie miała gdzie sadzić. :;230 . Ja muszę znów zacząć zmniejszać trawnik. :D
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Toś mnie ubawiła z tym niecierpkiem :;230
Wczoraj walczyłam na działce od 11:00 do 21:00 z 1 godzinną przerwą na obiad.
M ugotował :!: :!: Sam poszedł na klasowe spotkanie .
Córki na imprezach z okazji Dni Kościana a ja na działeczce.
Muszę powiedzieć , że chociaż się umęczyłam było mi tam najlepiej.
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Impatiens.... :;230
A Tagetes znasz??? :;230
współczuje tych zadarniaczy pod różami..... :roll:
byłem...widziałem....
ja mam taki jedne w róży.....przy wejściu.....trawowy
Awatar użytkownika
Reni4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5301
Od: 21 wrz 2009, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska..

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Dziękuję za odwiedziny...Miło że wpadłaś...:))
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Mariolko,
a u mnie ostatnio na rabacie znalazłam maleńką pokrzywkę...ale była radość :;230
Tak się cieszyłam ,że będą pokrzywki na gnojóweczkę....a potem znowu pieliłam ....i wydziabałam ;:223
Za to podagrycznika w nadmiarze...
Jakoś sobie z nim radzę na rabatach ale przechodzi ciągle od sąsiadki i czasem to sił mi brak na niego :?
Nie wiedziałam tylko ,że dzwonki i maki są takie u...dliwe :shock: :lol:
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

:roll: Nie wiem, kto Mahomet, a kto góra, ale może Ty mi pokażesz swoją działkę?
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowy ogród 2010 cz.1

Post »

Iwonko - u mnie jak chwasty zaczynam traktować sporo kwiatów.
Sieją się, rozłażą, wszędzie ich pełno a ja bym chciała widzieć miejscami gołą ziemię....


Krysiu - to dopiero część rabat jakie mam zamiar utrzymywać bez zbędnych roślin ( i chwastów ).
Pomalutku aż w końcu dojdę nawet do róż :P
Żurawkowisko faktycznie wielkie ale myślę że z czasem się zapełni.


Olu - miałam zamiar w niedzielę popracować cały dzień na działce.
Rano zaczęłam od sprzątania altanki.
I co ?
Ledwie umyłam podłogę jak zaczęło padać.
Myślę sobie: przestanie, przeczekam.
Nie przestało :evil:
Wróciłam do domu i tyle było mojej roboty.
Na dodatek oczywiście zabłociłam umytą podłogę.

Grzesiu - ja do zadarniaczy w różach w tym roku chyba nawet nie podejdę bo i czasu zabraknie i róże są już spore
a jak się rozrosną to między nimi się nie zmieszczę....

Basiu - ja mam wypatrzone pokrzywy na trawniku w centrum miasta i nie muszę hodować własnych a one i tak rosną :(
Miałam pomalować podagrycznik ale nie wytrzymałam i... powyrywałam choć wiem że to nic nie daje.
Denerwuje mnie i już !


Adrianno
- lepiej nie....
Każdy kto w tym roku jest u mnie to się za głowę łapie.
Mam małą rewolucję = bałagan.
Zresztą - nie mam nawet miejsca na posiedzenie bo właśnie zrobiłam tam żurawkowisko.
A za altaną zięć ma już mi drugi rok dobudować tarasik.
Ostatnia wersja jest taka że zacznie pod koniec czerwca :(
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”