Aleksandrze witaj
Wydaje mi się, że Twój ogród jest badzo zadbany i dopracowany.
Ja sobie tłumaczę, że lubię takie półdzikie ogrody, ale to tylko usprawiedliwienie się na rosnące chwasty, które nie nadążam plewić.
Ewo lilia sama sobie rośnie, nawet jej nie nawożę i nie wykopuję.
U mnie nornice najbardziej robią spustoszenie w tulipanach, ostatnio kupiłam preparat na nornice w kształcie dość dużych kostek, tylko zapomniałam nazwy. Okazał się skuteczny, gdyż ziarno i granulki na moje nornice nie działają.
Agnieszko moje pozostałe liie także będą kwitły o wiele później.
Posłonka mam jasno różowego i ciemno różowego, chętnie się z Tobą podzielę.
Pozdrawiam serdecznie.
