Irenko i mnie się bardzo spodobała Twoja kamasja jest inna niż moja , ja mam taką jasno niebieską
jak Tajka , ale twoja jest przepiękna i taka gęsta Wykopujesz ją po przekwitnięciu czy zostawiasz ?
Bardzo ładny też jest pełnik - pięknie wkomponowany w rabatkę , trochę podobny jest do jaskra .
Zeniu tak pięknie napisałaś tyle pochwał, że "urosłam pod sufit", serdecznie dziękuję. Wszystko zazieleniło się przez deszczową wiosnę. Wszystkie rośliny ładnie wyglądają ale ile dodatkowej pracy, ziele rośnie jak szalone a o trawniku nie wspomnę, dwa razy w tygodniu koszenie a wszystko to trzeba robić między opadami deszczu.
Tajko trudno utrzymać porządek w ogrodzie gdy prawie ciągle pada. Wspominasz o kamasji, mam ją od kilku lat, każdego roku kwitnie ale w tym roku ma wyjątkowo dużo kwiatów. Widziałam też białe i takie jak twoje bladoniebieskie, wszystkie są ładne.
Adamie kamasję mam dość długo, nigdy jej nie wykopywałam, innych cebulowych też nie wykopuję, za dużo szukania i kopania w ziemi. Pełników mam kilka, w tym roku są bardzo dorodne i mają wiele kwiatów.
Witaj Irenko cudny ten twój ogród o tej porze roku ,zresztą zawsze jest w im pięknie .
Widzę że masz piękne kamasje i to chyba ciemniejsze niż moje .
Genia
Geniu ta pora roku rzeczywiście jest najpiękniejsza i w każdym ogrodzie jest dużo zieleni i kolorów. Kamasje jakie widziałam to były odcienie od białej do niebieskiej.
Haniu kwitnienie Rh i azalii jakoś opóźnia się, kwitną jak chcą, jedne już przekwitły a inne jeszcze nie zaczęły. Pytasz ile ich mam, tak naprawdę to nie wiem, w ubiegłym roku było ich 40 szt a w tym przemarznięte usuwałam i nowe kupowałam ale nie liczyłam.
Kilka dzisiejszych zdjęć, na ostatnim niebieskie kwiatki lecz nie jest to goryczka, nie pamiętam jak się nazywa, ma bardzo intensywny niebieski kolor, aparat tego koloru dokładnie nie przekazuje. Jest to bylina a może ktoś z was ma tę roślinkę i wie jak się nazywa?
Witaj IRENKO- tym razem nacieszyłem swoje oczy Twoimi pięknymi różanecznikami, ale fakt, u nas dużo wcześniej te rośliny rozwinęły swoje kwiaty. W naszym rejonie od początku maja jest deszczowo, ale jest ciepło, stąd to "nasze" przyśpieszone kwitnienie tych roślin.
Irenko siedzę i wzdycham z zachwytu. Masz tak przepiękny ogród, że nie można oderwać oczu, wspaniałe widoki. Azalie cuuuudooo Czy Ty je otulasz na zimę, czy tak dobrze znoszą zimy bez zabezpieczenia
Jadziu wiosną w każdym ogrodzie jest pięknie, żeby jeszcze tyle nie padało. Dużo kwiatów jest zniszczone ale miło mi, że podoba się to co jest.
Tadeuszu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, miałeś możliwość o wiele wcześniej te piękne kwiaty podziwiać, u ciebie dużo wcześniej wszystko kwitnie i jest czym się zachwycać nie tylko Rh i azalie ale wiele innych ciekawych i przepięknych roślin, o iglakach nie wspomnę, same cuda.
Tajko dopiero jak w pełni zakwitną będzie ładnie, azalie są jeszcze w pąkach, opóźnia się ich kwitnienie. Pytasz o niebieski kwiatek, gdy kupowałam w ubiegłym roku znałam jego nazwę, sprawdziłam wtedy w necie co to za roślinka, jest to bylina najbardziej niebieska z wszystkich kwiatów, jednak jej nazwa wyleciała mi z głowy, nie mogę sobie przypomnieć. Starałam się zrobić wyraźne zdjęcie ale aparat odmawia ani koloru ani wyrazistości, będę próbowała dalej.
Krysiu gdyby wszystko zakwitło byłoby ładniej a takie kwitnienie na raty nie daje efektu ale przyjemnie patrzy się na to co jest. Dużo deszcze niszczą. Tu na forum wszyscy jesteśmy najlepszymi opiekunami naszych roślinek.
Adamie jesteś niezwykle miły, dziękuję. Wydaje mi się, że mój ogród jest bardzo zwyczajny, jest w nim dużo zieleni i trochę kwiatów. Staram się aby wiosną gdy wszystko zaczyna rosnąć i kwitnąć ładnie wyglądało.
Mariolu dziękuję za miłe słowa, też lubię oglądać ogrody z oddali, podziwiać jak są urządzone i jakie rośliny rosną, można też coś podpatrzyć.
Agusiu tyle miłych słów, dziękuję. Rh prawie przekwitły a azalie ledwie zaczynają, takich opóźnień jeszcze nigdy nie było. Za kilka dni widoki powinny być jeszcze piękniejsze. Na zimę niczym nie okrywam, te wysokie azalie są wyjątkowo odporne na mrozy, mniej odporne są japońskie, niektóre przemarzły i to przeważnie te o pełnych kwiatach.
Wszystkim miłym gościom za odwiedziny i ciepłe słowa serdecznie dziękuję. Przyjemnego wieczoru.