KOBEA pisze:a w ogóle to kupuje się go w doniczce czy jak?
Dzień dobry. To mój "pierwszy raz" na Forum. Jestem czytelniczką od dobrych dwóch lat, ale po raz pierwszy mogę coś dodać, a nie tylko pasożytować

na Waszej wiedzy, więc się zarejestrowałam.
Otóż bardzo pragnęłam mieć w ogrodzie rabarbar i w kwietniu odrąbałam dwa kawałki karpy od przyjaciół (wiosna była/jest zimna, więc ledwo-ledwo wyłaził), natomiast w zwykłym, małym sklepiku ogrodniczym trafiłam na malutkie rabarbarki w garstce ziemi, a to wszystko w siateczce - takiej, w jakiej kupuje się np. warzywa. Posadziłam te trzy zdobycze w rządku. Wszystkie wypuściły liście, ale te odrąbane od przyjaciół są dorodniejsze. Kupione są bardziej wiotkie, zwłaszcza w suche dni(na Pomorzu o dziwo, było ich tej wiosny sporo) "kładą" się . Niestety, sztuki wklejania zdjęć jeszcze nie opanowałam, więc poprzestanę na tym literackim opisie...
Jak rozumiem, w tym roku na zbiory nie mam co liczyć?