Pamelko, faktycznie takie miejsca jak u Twojej koleżanki są bardzo narażone na przymrozki wiosenne. U Ciebie znowu wiatr wysusza rośliny wrażliwe zimą. Oj, tematy drażliwe. Straciłam kilka krzewów w ten sposób
Aniu 
Dalie już wychylają pędy z ziemi, a ja tupię nogami z niecierpliwości, kiedy te gołe jeszcze rabaty zazielenią się.
Grażynko - wiosna przyszła późno, ale wszystko udało się zarobić z planowanych prac, no może poza siewem wrażliwych roślin. Ostatnie majowe deszcze i chłody zahamowały najwięcej postęp prac. Dopiero kilka dni temu wysadziłam dalie, mieczyki, a kukurydza i ogórki wciąż czekają na w tunelu na ocieplenie, zanim trafią do gruntu.
Marku - irysy koniecznie! Nie musisz czekać do przyszłego roku, bardo dobra pora na rozsadzanie ich, to kilka tygodni po kwitnieniu. Pięknie się przyjmują (tylko na początek skraca się liście) i wiosną mogą już zaszczycić kwiatem. Więc niedługo możesz się porozglądać po znajomych ogródkach

Mogę się podzielić moimi skromnymi jeśli chcesz.
Kurki faktycznie objedzone - aż pękate wola od jedzenia. A przybiegają się przywitać jak pieski
Kilka zdjęć z dzisiejszego obchodu
Kwitnie jaskier od Adama
Róża pomarszczona
Samotny biały śniedek
Bób
Azalia japońska
I na koniec mój dino-kurczak.
