Mój ogród - Ewelina- 1cz.2007r.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Elu, mimo wszystko Azalie gubią większość listków, ale to nie problem, bo wiosną wypuszczają nowe.
Pisałam wczoraj ,że Datury zostały już zabrane z ogrodu - to ostatnie zdjęcia przed i po obcięciu pędów

I tak przyjdzie bidulce spędzić parę następnych miesięcy ( w chłodzie i po ciemku) . Drugą daturę - różową - spróbuję eksperymentalnie przechować w nieużywanym i stosunkowo chłodnym pokoju - tak robi Anetka . Zobaczę, która w przyszłym roku będzie ładniej kwitła.
Pisałam wczoraj ,że Datury zostały już zabrane z ogrodu - to ostatnie zdjęcia przed i po obcięciu pędów






I tak przyjdzie bidulce spędzić parę następnych miesięcy ( w chłodzie i po ciemku) . Drugą daturę - różową - spróbuję eksperymentalnie przechować w nieużywanym i stosunkowo chłodnym pokoju - tak robi Anetka . Zobaczę, która w przyszłym roku będzie ładniej kwitła.
Ach, to już wiem o liściach azaliowych i nie będę się w razie czego martwić.
Moja znajoma, zawsze trzymała datury w oświetlonym, lekko ciepłym pomieszczeniu.W styczniu wzięłam kawałek takiej gałązki i ukorzeniła mi się bardzo szybko.I wiesz co, jej datury zawsze były największe, najwcześniej miały pąki, bo ruszały z pozycji uprzywilejowanej.Tylko po dwóch latach zaczęły bardzo chorować, wyglądały niezdrowo, aż w końcu padły.Oczywiście nie mówię, że powodem było przechowywanie podczas zimy, bardziej zaważyły chyba warunki pogodowe (przypomina mi się, że wówczas wiele kwiatów żle rosło) i nienależyte podlewanie, zasilanie, a w związku z tym pewnie choroby.Na wszelki wypadek proponuję zrobić jedną sadzonkę i nie będzie problemu,latem już zakwitnie.
Moja znajoma, zawsze trzymała datury w oświetlonym, lekko ciepłym pomieszczeniu.W styczniu wzięłam kawałek takiej gałązki i ukorzeniła mi się bardzo szybko.I wiesz co, jej datury zawsze były największe, najwcześniej miały pąki, bo ruszały z pozycji uprzywilejowanej.Tylko po dwóch latach zaczęły bardzo chorować, wyglądały niezdrowo, aż w końcu padły.Oczywiście nie mówię, że powodem było przechowywanie podczas zimy, bardziej zaważyły chyba warunki pogodowe (przypomina mi się, że wówczas wiele kwiatów żle rosło) i nienależyte podlewanie, zasilanie, a w związku z tym pewnie choroby.Na wszelki wypadek proponuję zrobić jedną sadzonkę i nie będzie problemu,latem już zakwitnie.
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Wpadam do Ciebie dosyć często, Ewelinko, ale przeważnie nic nie mówię, bo co tu mówić... ?
Podziwiam Twój ogród i... opuszczam go zawsze z poczuciem winy i zapałem do pracy!
Ja tez mam kilka azalii, ale tylko jedna przebarwia się na zimę na czerwono. Początkowo myślałam, że czegoś ma za dużo, albo za mało, bo wszystkie inne były zielone, ale wynika z tego, że ona tak ma...

Ja tez mam kilka azalii, ale tylko jedna przebarwia się na zimę na czerwono. Początkowo myślałam, że czegoś ma za dużo, albo za mało, bo wszystkie inne były zielone, ale wynika z tego, że ona tak ma...

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Jak spędza czas człowiek, który nie może latać z grabkami po ogrodzie , bo go złożyła ( a raczej rozłożyła ) grypa ? Otóż taki człowiek, czyli ja
, przegląda sobie oferty ogrodnicze na ALLEGRO ! I co z tego wynika ? - Zakupy oczywiście. Bo jak się poszuka , to zawsze można znaleźć coś ciekawego. Wiem ,że już trochę późno na takie zabawy, ale nie sposób się oprzeć. Zamówiłam kilka cebulek-może zdążę posadzić nim mróz zetnie ziemię - i kilka bylin - przezimują w dużych donicach , a na wiosnę będą jak znalazł. A już sobie obiecałam, że niczego więcej w tym roku nie kupię !

- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ewelinko, to juz naprawdę cudowne uzależnienie
Mnie też znów dopadło
i zdobycze z allegro stoją na balkonie czekając na wywiezienie
Kuruj się kochana, kuruj!
i wracaj szybciutko do ogródka pokazywać Twoją piękną jesień 



Kuruj się kochana, kuruj!


"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Witaj Ewelinko,
Datura, moje marzenie,niestety miejsca w ogrodzie za mało.
Dostałam w tym roku bielunia/ chyba tak się go odmienia/.
Co dalej można z nim robić i czy warto ?
Zrobiłam zdjęcie- zerknij proszę.

Datura, moje marzenie,niestety miejsca w ogrodzie za mało.
Dostałam w tym roku bielunia/ chyba tak się go odmienia/.
Co dalej można z nim robić i czy warto ?
Zrobiłam zdjęcie- zerknij proszę.

Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki