Mikroogródek - Ankha

[ankha]

Dziewczyny, dzięki
Część już posadziłam, reszta jutro, tylko znajdę miejsce .
Pojawił się kwiatek na dębiku ośmiopłatkowym, który wcześniej stracił wszystkie pączki po posadzeniu.
Wczoraj wieczorem mały temperatura i pierwsze ospowe kwiatki - równo dwa tygodnie po wysypie ospowym córki... ehh.

[mirdem]

Anka , to w sumie fajnie , że wczoraj o tym nie wiedziałaś. Sama wiesz ospa minie, ale te gorączki i swędzenia ........brrrr. Garnek mi sie odblokował , właśnie się wgrywa. Wstawię kilka u CIebie , ok.

[ankha]

Cześć Mireczko
Zdjęcia wrzucaj, idę do maluchów, wszystkie rośliny zielone maja żółte kropki - mam wrażenie tysiąca miodunek pstrych w ogrodzie... coś pyli na jasną żółć...

[mirdem]

Tak coś pyli masz rację , w zbiorniku na deszczówkę żółte smugi i osad. Jak wrócisz to napisz czy zawciąg szerokolistny lubi słońce . No i wiszę Ci bilet MPK (zapomniałam na śmierć)


W realu jak widać można bawic sie wyśmienicie, nawet widząc się pierwszy raz( Ankha i Aanulka)



Zajęcia tematyczne w terenie, jak najbardziej ( dwie powyższe)



Reszta u mnie.

[ankha]

Mój zawciąg rośnie na słoneczku, i nie narzeka ... Zapomniałaś dopisać, że bawiłyśmy się świetnie w trójkę, widząc się pierwszy raz

[ankha]

Dziś zakręcony dzień, upychałam roślinki, na razie tylko w myślach, jutro sadzenie, ale chyba ogarnę - wspólna część się wzbogaci
Znalazłam dziś pączek na różowej sasance chyba jej się coś pomyliło... Kwitła normalnie, kilka kwiatków, bo młoda jeszcze i jej się zebrało, zdjęcie jutro zrobię.
Boję się ochłodzenia...
Kret szaleje, jutro znów zakładam pułapki...

[gosia07]

U nas dzisiaj się ochłodziło.Znowu padało Sadzić i przesadzać i ja muszę ale poczekam do jutra może nie będzie padało

[ankha]

Gosiu, u nas dość ciepło, ale w nocy przeszła taka burza z ulewą, że bałam się o pomidorki i papryki pod daszkiem... Na szczęście nic złego się nie stało...

[gosia07]

U mnie też jakiś szaleniec się pokazał.Kopce nawet w agrotkaninie w dziurce na ogórki

[ankha]

U mnie teraz znów w agrotkaninie w poziomkach... a pułapek nie założyłam, mały nie odstępuje, koszmarnie wysypany, tylko jęczy i usiłuje się podrapać ...

[ida74]

...ile Ty masz wzrostu ...
Fajnie Was oglądać laski
Twój mikro ogródek robi się już coraz bardziej makro ...pod płotem pewno jesienią trawkę też usuniesz ,bo zachorujesz na cieniolubne ...,każdy tak ma ,że usuwa zbędne trawniki na nowe chciejstwa
U mnie ogórki zgniły ,a pomidory pewno zmarzną ,bo mrozami jakimiś straszą

[ankha]

Witaj Iduś, a jak napiszę to nie skasują mi postu?
181 cm całe...
Może z tymi mrozami nie będzie tak źle, ja mam i fasolkę na wierzchu, i kukurydzę, pomidory i paprykę...
Pod płotem raczej nie, bo tam przelotową trasę mają krety, szkoda, a poza tym do owocków i na drabinę dojście...
Bardzo się cieszę, że w końcu dotarłaś

[ankha]

Przed chwilą robiłam zdjęcia, to moja zwariowana sasanka różowa, jeszcze się nie nakwitła...

Rozwinęły się pierwsze goździki

Jeszcze mam takie orliki (także z siewu dwa lata temu)




Zaraz jeszcze kilka zdjęć, takich różnych

[ankha]

Teraz pozytywnie - po ulewie nocnej groszek

Troszkę żurawkowo, im też deszcz zupełnie nie przeszkadza ...

Dębik, tak jak pisałam wcześniej, zakwitł pojedynczo dopiero teraz, wcześniejsze pączki zrzucił po posadzeniu ...

Mój erynus alpejski jednak miejsce polubił

Troszeczkę deszczowo-jesiennie


Wszystkim gościom

[mirdem]

Anka ta twoja sasanka bije rekordy forum , orliki urocze