Jak mam tego się pozbyć raz na zawsze,, bo co roku mam ten sam problem ??
A oto te problemy :
1)
2)
To się stało w ciągu jednej nocy dokładnie 20/21 maja 2010 Nie wiem co to było i jak to się stało ??
3)
Na pewno nie ślimaki bo musiało być ich z kilka dziesiąt bo mam takich obgryzionych (kalarepy) i to w ciągu jednej nocy... a na przyszłość co mi polecacie żeby nie powstały liście kędzierzawo we ?? proszę o szczegółowa instrukcje !!
Lop, gdzie masz tę działkę, że u Ciebie nie ma ślimaków? Uzupełnij w profilu skąd jesteś.
Jeśli nie ślimaki to jakieś ptactwo albo zając, na gąsieniczki trochę za wcześnie.
O kędzierzawości liści brzoskwini są wątki na tym forum (w dziale o drzewach owocowych także), wystarczy użyć wyszukiwarki. Z kędzierzawką rozpoczynamy walkę późną jesienią i kończymy na przedwiośniu.