Danka masz rację z deseczką,tylko w sąsiedztwie koty ,ptaszki od razu stałyby się ich łupem...
Dzisiaj u nas trochę pogrzmiało ,ale w oddali ,ale polać... ,a jakże ,jakby się mogło obyć bez strug deszczu...
Zakwitł clematis Vino...
A za oknem w kuchni podziwiam brateczki ...
Aśka zazdroszczę Ci tej suchości ,dzisiaj ,owszem ...poświeciło trochę

,ciepełko po 2 tygodniach ulew,to rarytas...,ale po południu już się sknociło...
Jeśli chodzi o bez ,jak chcesz,nie tylko mogę Cię uraczyć gałązką ,ale już ukorzenionym odrostem ...
W ten słoneczny dzień niespodziankę była dla mnie ...lilia
Izuś pączki różane o tej porze to tylko na historycznych,Comte de Chambord i Jacques Cartier też już pączkami radują,a z rugos Ritausma...zdrowa jak rydz...z mnóstwem pąków

A z pozostałymi do połowy czerwca czekać trzeba i już widzę ,że choroby co poniektóre nie ominą...
śpioszki ...dla Ciebie (śniedek baldaszkowaty ,. Ornithogalum umbellatum)
Izka Oglądam ubiegłoroczne róże nie raz i już wiem ,że Westerland już tak teraz nie zakwitnie ,bo obcięty był prawie do ziemi ,jedna paszła...won ,guzowata była...no a reszta ...zobaczymy
U mnie pół tarasu czeka na wkopanie...a jeszcze nie mogłam się oprzeć ,aby przez internet nie zamówić 7 bylin...te co chciałam

Mało co widać,ale wymienię co kupiłam...
dzięgiel ozdobny
kokorycz pogięta
kokorycz Canary-Feathers
fuksja na drzewko
przetacznikowiec Sachaliński
kłosowiec Golden
żmijowiec,na niego polowałam i kokorycz pogiętą ,a reszta się przylepiła...
zakwitł ubiorek,bielutki jak śnieg...
Iza u mnie też większość to zieleń...jak widać,ale w promieniach słońca ...podoba mi się
