
chan-dzia w buszu
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Piwko otworzyłaś,a wszyscy poszli spac 

Re: chan-dzia w buszu
Tu taka ładna pora to teraz wszyscy śpią
Wiadomo dlaczego





wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Jeszcze kilka takich wpisów
i trzeba będzie założyć Klub AA




- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Wreszcie widzę
Humor mi powrócił
A tu coś dla Was na poprawę nastroju
Pali kogut skręta. Podchodzi kurczaczek:
- Kogut, cio maś?
- Maryche palę...
- Daj pociagnać.
- Masz, tylko uwazaj, bo to mocny sprzęt jest.
- OK! [wssfffffsffff...] - zaciagnał sie mały.
- No i jak kurczak, czujesz coś?
- Nic nie ciuje.
- No to masz jeszcze jednego.
- OK! [wssfffffsffff...] - zaciagnął sie mały po raz drugi.
- No i jak kurczak,czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- No co jest - mysli kogut - a, kurde - zrobię mu super skręta! - Zawinął kogut prawie cały sprzęt jaki miał w gazetę i dał kurczakowi.
- [wssfffffsffff...]
- No i jak kurczak, teraz czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- No żesz k***a, jak to nic nie czujesz?!
- Nić nie ciuje, nie ciuje dziubka, nie ciuje śksidełek, nie ciuje nóziek...





A tu coś dla Was na poprawę nastroju
Pali kogut skręta. Podchodzi kurczaczek:
- Kogut, cio maś?
- Maryche palę...
- Daj pociagnać.
- Masz, tylko uwazaj, bo to mocny sprzęt jest.
- OK! [wssfffffsffff...] - zaciagnał sie mały.
- No i jak kurczak, czujesz coś?
- Nic nie ciuje.
- No to masz jeszcze jednego.
- OK! [wssfffffsffff...] - zaciagnął sie mały po raz drugi.
- No i jak kurczak,czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- No co jest - mysli kogut - a, kurde - zrobię mu super skręta! - Zawinął kogut prawie cały sprzęt jaki miał w gazetę i dał kurczakowi.
- [wssfffffsffff...]
- No i jak kurczak, teraz czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- No żesz k***a, jak to nic nie czujesz?!
- Nić nie ciuje, nie ciuje dziubka, nie ciuje śksidełek, nie ciuje nóziek...


- daka
- 1000p
- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: chan-dzia w buszu
Aniu ale świetny dowcip,od razu humor wraca na dobry początek dnia
Ciesze się że i u ciebie zaświeciło słoneczko



Ciesze się że i u ciebie zaświeciło słoneczko

- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: chan-dzia w buszu
Aniu a gdzie stoichan-dzia pisze:Aniu,ta moja zroślicha różowa jakaś taka blada zaczyna się robić i nie wiem dlaczego


- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Zroślicha stoi na wschodnim oknie(muszę ją przesadzić,może nie dożywiona). 

- kubusiowa mama
- 500p
- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
- kubusiowa mama
- 500p
- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu
I ta roślinka obok asplenium nidus jest cudna
- kubusiowa mama
- 500p
- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu
Roślinka na drugim zdjęciu wygląda rewelacyjnie. Nie wiem , co to, ale pięknechan-dzia pisze:Witamporaz drugi,tak byłam przejęta próbą wklejania zdjęć,że nawet nie napisałam nic o sobie.Już to nadrabiam.Mam na imie Ania ,mieszkam we Wrocławiu.Kwiaty interesowały mnie zawsze,od kiedy pamiętam,wiecznie targałam do domu jakies szczepki albo przepisy kulinarne,no i tak mi zostało. A teraz kilka moich roślinek.
w końcu już potrafie dodawac zdjecia
![]()
![]()
.ANIA

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Aniu,Wysłsłam Ci Pv
Nie tylko dowcip mi się udał,zorganizowałam też sobie własną powódz
Nie dość ,że odcięto mnie prawie na cały dzień od świata(wyłączyli mi prąd),to jeszcze dostałam telefon,że mam nałapać wody,bo podobno przez trzy dni ma nie być.To poszłam łapać tą wode,(a że łazienkę mam ciemną) odkręciłam kran
i wyszłam ...a jak przypomniałam sobie o tej wodzie ,to już mi zdrowo chlupało w mieszkaniu.
Nie tylko dowcip mi się udał,zorganizowałam też sobie własną powódz

Nie dość ,że odcięto mnie prawie na cały dzień od świata(wyłączyli mi prąd),to jeszcze dostałam telefon,że mam nałapać wody,bo podobno przez trzy dni ma nie być.To poszłam łapać tą wode,(a że łazienkę mam ciemną) odkręciłam kran

- daka
- 1000p
- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: chan-dzia w buszu
Ojej ale katastrofa ci się przytrafiła,współczuje zalanego mieszkania



- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Nie jest aż tak tragicznie
Ale z ręką na sercu mogę powiedzieć ,że przeżyłam powódż 
Wszystko przez te kwiatki,dostałam własnie w tym czasie paczkę z Allegr, męczyłam się żeby ją otworzyć.I zapomniałam o całym świecie,zwłaszcza o lejącej się wodzie


Wszystko przez te kwiatki,dostałam własnie w tym czasie paczkę z Allegr, męczyłam się żeby ją otworzyć.I zapomniałam o całym świecie,zwłaszcza o lejącej się wodzie
