Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Cannons Double miał Melon. Nawet całkiem ładne i zgrabne krzaczki. Mięta czekoladowa mnie zafrapowała, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje w przyrodzie.
Aśka68
500p
500p
Posty: 581
Od: 24 mar 2009, o 18:14
Lokalizacja: kujawsko-pomoskie

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Mnie też w tym roku rh rozczarowały, w zimie tak dostały, że zakwitnie tylko jeden i do tego kilkoma marnymi kwiatami.
Azalie faktycznie mają w większości strażackie kolory, ale mi się podobają :roll:
Aśka
Zapraszam
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Ja się dzisiaj też stałam właścicielką (mojej pierwszej) azalii :D

Mrówki Cię nie dziabły? :;230
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Dziś u nas pierwszy prawdziwie letni dzień ;:138 Wspaniała pogoda, słoneczko i ciepło.

Zauważyłam, że zaczynają żółknąć pędzelkowane osty :tan Niech zdychają gady! :oops:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Dominiko, ale masz krwiożercze instynkty :;230 Ja dzisiaj wyrywałam kłęby perzu, teraz zachodzę w głowę, co mam z tym dziadostwem zrobić. Jak tam warzywka i inne dobra? Kamczacka nabiera kolorków?
magdala

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Co do perzu -ja zawsze słyszałam "spalić" !! Bo to dziadostwo z kompostu odrodzi się ..
Już nie myślę o chwastach na mojej działce -rzadko tam jestem ,a jak jestem
to sobie oglądam ,coś posadzę ,ale za chwasty nie chce mi się zabierać :wink:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Za dżdżownicę podziękuj.. bo ona na wagę złota :)

Dominiko ja mam jedną rabatę piaszczystą.. powstałą przez przypadek..no ale mam ..
Mam azalie posadzone na glinie i w piachu ..
I jak pisałam u siebie..na glinie azalie całe obsypane kwieciem a w piachu.. po jednym pąku..

Jak się tnie? Doczytałam się żeby skrócić pędy max 20%.. i nie wszystkie.. w tym roku kilka, w przyszłym resztę..
Cięcie tylko w celu zagęszczenia..

Ja moim dołoże kwaśniej ziemi..
a póki co.. podlewam fusami z kawy, z herbaty (tu na forum wyczytałam)
wieczorem parzę herbatę w dzbaneczku... bo lubię przy kompie wypić dobrej herbatki a rano idę z dzbaneczkiem do ogródka :)

Cieszę się, że nie zagraża Ci zalanie..
życzę dużo uśmiechu :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Muszę zastosować ten sposób z fusami przy okazji działkowej kawusi ;:65
U mnie azalie na kamieniu z gliną radzą sobie doskonale i mają masę kwaituszków. Rhododendrony też nieźle, muszę tylko więcej zasilić w tym roku, żeby za rok zawiązały więcej kwiatów.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

magdala pisze:Co do perzu -ja zawsze słyszałam "spalić" !! Bo to dziadostwo z kompostu odrodzi się ..
Już nie myślę o chwastach na mojej działce -rzadko tam jestem ,a jak jestem
to sobie oglądam ,coś posadzę ,ale za chwasty nie chce mi się zabierać :wink:
Ooo, proszę - jestem skłonna to potwierdzić ;:108 Na perz jedyną mocą jest spalenie. A z plewieniem mam podobnie - brak czasu, a jak jest czas, to wolę go spędzić na oglądaniu lub wkopaniu czegoś nowego :oops: ;:108 Niestety dzisiaj będę musiała się przemóc i plewić, bo po tych ulewach nawet krzewów róż nie widać zza zielska :evil:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Zielona_Ania pisze:Dominiko, ale masz krwiożercze instynkty :;230

Chlorofilożercze :-)

Twoim ostom składam tradycyjne zyczenia wszystkiego najgorszego :;230 Pozdrowienia od moich mniszków ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

He he, widzę, że temat chwastów przyciąga :;230 No cóż, jakżeby mogłobyć inaczej - u mnie też niektóre miejsca wołają o pomstę do nieba :oops: Wczoraj walczyłam w truskawkach i wiecie co? W nosie to mam!!! W sierpniu robię nowe sadzonki, wykopuję cholerstwo jak leci i sadzę od nowa. Nie daję rady ;:223 Mam zamiar posadzić na agrowłókninie, ale najgorsze są chwasty wyrastające w krzaczkach ;:44 A u mojej sąsiadki ani jednego chwasta w truskawkach (zresztą nigdzie nie ma, no oprócz koniczyny w trawie).
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Ja przesadzałam truskawki wiosną, część na włókninie, część bez. Zobaczę jak sobie poradzą potem. Na razie te golce raz plewiłam. Włókninowe wyglądają jakby ładniej.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Dominisiu, ja również w tym roku odpuszczam truskawki :oops: Jesienią przesadzę na włókninę i będzie święty spokój. Ponoć wtedy są zupełnie bezobsługowe. Wystarczy, że po tych ulewach mam gąszcz zielska w różach i nie nadążam z plewieniem :evil: Dzisiaj plewiłam troszkę, ale niewiele się dało, bo co chwilę była burza lub deszcz. Okropna ta pogoda tej wiosny :(
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Z tym kociołkiem to fajna sprawa - planujemy taki z M.
Jak tak patrze na te Twoje winogrona to zaczynam żalować , że pozbyliśmy się naszego :?
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

Post »

Melduję, że mam ten sam problem z truskawkami. Na razie walczę, bo to ma być atrakcja dla dzieciaków, żeby uwierzyły, że będzie im tam dobrze, ale macie rację- włóknina i będzie spokój. I w sierpniu też tak zrobię.
Owocowo to ja nabyłam czarną i żółtą malinę i z nadzieją czekam pierwszych kwiatków i owoców. Masz może ? Bo ciekawa jestem wrażeń.
Pozdrawiam. Kasia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”