Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2008r

andriu53 · Post » 17 paź 2007, o 22:24

brrrrr !!!!
ale zimno

andriu53 · Post » 17 paź 2007, o 23:04

Ewo pytasz o krzywe drzewko między głazami .to jest robinia i kwitnie dwa razy do roku.Jest naprawdę piękna, warto ją mieć . Masz czas od wiosny zająć się różami , jeśli sadziłaś je na wiosnę to one są słabsze.

andriu53 · Post » 17 paź 2007, o 23:23

Aneto musisz mieć róże sztamkowe ,bo są piękne .Ja mam chyba z 15 sztuk o różnych wielkościach kwiatów . Zabezpieczam je tak jak ci pisałam o Twojej zaszczepionej róży.Najlepiej jest sadzić róże na jesieni , bo mniej chorują .Narobić się przy nich trzeba , bo musisz stosować koniecznie opryski . Jak niektóre pięknie pachną , ale i mocno kłują jak je chcesz zerwać .Szkoda , że daleko mieszkasz bo byś miała przecudne różyczki jakich nikt nie ma . .Ja je będę miała w przyszłym roku , bo są teraz zaszczepione .

AnaM · Post » 18 paź 2007, o 00:12

Rety, ale Was zmroziło, ta skarpa wygląda jakby śnieg już na niej zagościł. U mnie jeszcze tak dużych przymrozków nie było. A co do róż to kupiłam w sobotę róże okrywowe, drobne kwiaty, różowe. Ale popytam jeszcze o te sztamkowe. Chociaż wielkiego wyboru róż w mojej szkółce nie było. Może udam się na poszukiwania gdzieś dalej. Pozdrawiam

ewab123 · Post » 18 paź 2007, o 07:38

Szkoda, że mróz przerwał kwitnienie w Waszym ogrodzie. Ja mieszkam na samej północy, a jeszcze mrozu u nas nie było w tym roku. Po obejrzeniu Waszych róż postanowiłam przez zimę poczytać , kupić odpowiednie nawozy i swoje róże wzmocnić. Zobaczymy. Wypróbuję również Wasz przepis na nawóz ( pokrzywy i obornik). Czy kupujecie specjalny nawóz do róż? Ja zasilałam większość swoich roślin polifoską.

Maria_F · Post » 19 paź 2007, o 08:19

Witajcie
Piękny, zadbany ogród. Roślinki zdrowe. Cudowne róże.

Napisaliście na temat ich ochrony.

[size=9]Otóż w maju zrywamy młode pokrzywy , siekamy je i dodajemy do nich czysty obornik , zalewamy wodą , fermentuje to przez 3-4 tygodnie , póżniej rozcieńczamy [na 10l wody dajemy 1l roztworu] podlewamy raz na 3 tyg .[/size]

Mam pytanie.....podajcie proszę przybliżone proporcji obornika i pokrzywy dla przygotowania takiej mieszanki ( beczka 120 l). Będę wdzięczna.

Mam przykre doświadczenie w proporcjach przygotowania gnojownicy z obornika.

...."spaliłam" niestety część krzewów róż na wiosnę

.

Serdecznie pozdrawiam

andriu53 · Post » 19 paź 2007, o 20:31

Witajcie Ewo i Mario !
Otóż mieliśmy 3 wiadra [10 l] obornika ale czystego na 200 l wody .Pokrzyw to bez ograniczeń ,ponieważ oberwaliśmy wszystkie u sąsiada [ale same czubki i żeby nie kwitły ].Trzeba je posiekać na drobno , dodać obornik ,zalać wodą i wymieszać . To musi stać około 3 tyg., a nawet i dłużej .Trzeba to co jakiś czas wymieszać . Proporcje już znacie [10 l wody na 1 l gnojowicy] .Tym podlewać raz na 3 -4tyg. My to stosujemy drugi sezon bez żadnych niespodzianek. Nasze róże osiągają 170cm wysokości i w ogóle wszystkie drzewka pięknie rosną same widzicie.
Ja nalewam w dużą konew i normalnie podlewam ,tak jak podlewa się kwiaty[najlepiej przed deszczem].

andriu53 · Post » 19 paź 2007, o 20:42

Ewuś do róż możesz stosować hydrocomplex i azofoskę , mieszam i po garści sypię pod róże wczesną wiosną .Koniecznie opryskaj rośliny miedzianem , jak śnieg stopnieje to nie będą ci tak chorować. Jak będziesz stosować gnojowicę to żadnych nawozów nie używaj ,bo tam są wszystkie niezbędne witaminy jakie potrzebują rośliny.

Józef · Post » 19 paź 2007, o 20:50

bardzo ładny ogród..wszystkie ochy i achy już były więc nie będę powtarzał..ale bardzo mi się Wasz ogród podoba..

ewab123 · Post » 19 paź 2007, o 20:57

Bardzo dziękuję za tak szczegółowe porady.

Maria_F · Post » 19 paź 2007, o 21:31

Ja również pięknie dziękuję. Kocham róże...

więc bardzo bym chciała aby zdrowo rosły. Skorzystam z Waszych rad ...a w maju, czerwcu "zamelduję" o wynikach moich starań

Gratuluję raz jeszcze pięknego ogrodu, zdrowych roślinek no i przepięknych róż.

Pozdrawiam serdecznie

Beata T · Post » 20 paź 2007, o 11:15

Róże wspaniałe no i cały ogród, mimo tego mrozu prezentuje sie jeszcze dobrze

Cała gromadka piesków a czy aby nie szkudne.....
Uwielbiam ozdoby ogrodowe, jakieś nowości przybyły pokarzcie nie chowajcie ich tylko dla siebie :P

andriu53 · Post » 20 paź 2007, o 22:36

Witaj Beato !
Cieszę się bardzo , że nas odwiedziłaś i że podoba Ci się u nas .na razie nic nie doszło ,bo szykuję dopiero na wiosnę zmienić dekoracje .Teraz musiałam przygotować róże do zimy a jest ich bardzo dużo .A warunki zdrowotne u mnie też nie są wesołe .Psiaki są cudowne istne przytulanki .Czasami nas boki bolą ze śmiechu jak one wariują .Tego się nie da opisać ,to trzeba widzieć .

empuza · Post » 20 paź 2007, o 22:44

Rety! ale Was zmroziło. Szkoda, że mróz przerwał kwitnienie w Waszym ogrodzie, bo roslinki są śliczne.
Chętnie skorzystam z porad jak nawozić róże, dziękuję.

andriu53 · Post » 20 paź 2007, o 22:51

Witaj Józefie !
Dodałeś mi skrzydełek i mobilizujesz mnie do dalszej pracy w ogrodzie .Gdybym nie pracowała to całe godziny bym tam coś robiła .A jeszcze pochwała od Ciebie to szczyt marzeń niejednego forumowicza .Wiele kwiatów jeszcze nie mam ,najwięcej mam róż i dlatego jest kolorowo .Może doradziłbyś mi jakie wieloletnie byliny mogę sobie posadzić ?