
Przynajmniej na zdjęciach... bo w realu już chyba mniej kolorowo...
No, a mam podejrzenie ,że to AZALIA WIELKOKWIATOWA "Toucan". Ale nie mam 100% pewności. W każdym razie ma bardzo ciekawa barwę kwiatów.100krotka pisze:Ewelino...jeśli Ty tego nie wiesz, to co dopiero ja
No właśnie nie mam pojęcia, zachwyciła mnie zdjęciem na etykietce, niestety, bez nazwy...znalazłam dwie podobne odmiany - Move, i Silver Slipper, ale dla mojego laickiego oka niczym specjalnym sie nie róznią, więc chyba nie tak łatwo będzie tę moją zidentyfikować...
100krotka pisze:A wiesz Ewelinko, że i mnie ten Toucan wpadł kiedyś w oko - doszłąm jednak do wniosku, że jest bardziej żółty, niż u mnie...a moze to był błąd...? Raczej na pewno nie jestem w stanie samodzielnie jej zidentyfikować, to są niuanse dostrzegalne dla prawdziwych pasjonatów