
Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Mojemu clematisowi przekażę wasze wyrazy zachwytu
, może jeszcze wypięknieje. Mam tylko nadzieję, że za rok też taki będzie.

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Witaj Aneto
Klematis rzeczywiście piękny, ale lepiej go nie chwalić, bo jeszcze się zbiesi i przestanie kwitnąć
Widzę, że szaleństwo tulipanowe trwa w najlepsze
Klematis rzeczywiście piękny, ale lepiej go nie chwalić, bo jeszcze się zbiesi i przestanie kwitnąć

Widzę, że szaleństwo tulipanowe trwa w najlepsze

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
oj tak, Paweł - dziś zostały już tylko czerwone i te z fioletowym kolorkiem, reszta przekwitła, ale u Ciebie widziałam łany tych kwiatów. Pięknie!
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
kolejne zdjęcia...
rh szykuje się do rozkwitu

hosty i berberysy:

Admiration

Tiny gold + Bagatella; a za nimi jest hortensja, której obciełam teraz te badylki, na których znajdowały się sczerniałe pąki... Nie spodziewam się więc, że w tym roku zakwitnie...

Moje wierzby hakuro już się wyszykowały do prezentacji kremowych przyrostów:


No i magnolia, chyba taka sama, co Uli, ale nazwy nie znam...

A z mojego zakątka trawiastego, to na razie tylko zakwitł - no właśnie... miskant?, poza tym wysiałam trochę traw, a z pampasówką to sie pożegnałam- w miejsce tej okazałej zasadziłam dwie nowe. Teraz to już potraktuję je jako jednoroczne, bo przy tamtej tyle biegania i nie przetrwała...


rh szykuje się do rozkwitu

hosty i berberysy:

Admiration

Tiny gold + Bagatella; a za nimi jest hortensja, której obciełam teraz te badylki, na których znajdowały się sczerniałe pąki... Nie spodziewam się więc, że w tym roku zakwitnie...

Moje wierzby hakuro już się wyszykowały do prezentacji kremowych przyrostów:


No i magnolia, chyba taka sama, co Uli, ale nazwy nie znam...

A z mojego zakątka trawiastego, to na razie tylko zakwitł - no właśnie... miskant?, poza tym wysiałam trochę traw, a z pampasówką to sie pożegnałam- w miejsce tej okazałej zasadziłam dwie nowe. Teraz to już potraktuję je jako jednoroczne, bo przy tamtej tyle biegania i nie przetrwała...


- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Berberys Admiration powinien mieć taki złoty brzeżek na listku
w zeszłym roku miał, a teraz nie, czy u ciebie też tak jest, może ten brzeżek pokazuje się u starszych listków 


Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
A jak tam palmówka po zimie
Nie zauważyłam jakoś na zdjęciach, a jestem ciekawa, jak cięłaś
Anatko, a Ty lawendę trzymasz w donicy? Jak przeżyła zimę, moja ruszyła w lutym, a potem padła


Anatko, a Ty lawendę trzymasz w donicy? Jak przeżyła zimę, moja ruszyła w lutym, a potem padła

-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Anetko wierzby masz piękne, poluję na takie ale u nas są tylko szczepione na pniu. 

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Iwa, wydaje mi się, że Admirationy przy słonecznej pogodzie dostają właśnie takie wybarwienie, a że teraz deficyt słońca, to...sama widzisz. Jeszcze jedno spostrzeżenie- w zeszłym roku część host przyłoniło Admirationa, i on zzieleniał w tym osłoniętym miejscu. Taki ci on jest
Pamelko, nie bardzo wiem, o co pytasz?
Klon palmowy? Lawenda francuska "La papilon" zmarzłą, ale ta "normalna" przetrwała, wysiała się w niezliczonej liczbie, dość ostro ją potraktowałam na wiosnę, w zeszłym roku wyglądała tak

Anula- widziałam takie nieszczepione w Casotramie za niecałe 10 zł.

Pamelko, nie bardzo wiem, o co pytasz?


Anula- widziałam takie nieszczepione w Casotramie za niecałe 10 zł.
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 31 lip 2009, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Dzięki Anetko, udało mi się kupić wierzbę hakuro.
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
WITAJ ANETKO .
Bardzo ładne nasadzenia .Czy Twoje wierzby Hakuro to własnego chowu .Chodzi mi o te które rosną bez szczepienia

Bardzo ładne nasadzenia .Czy Twoje wierzby Hakuro to własnego chowu .Chodzi mi o te które rosną bez szczepienia
Pozdrawiam - wiosenka
Spełniane marzenia- wiosenka
Spełniane marzenia- wiosenka
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Czyżbym źle zapamiętała? Chodzi mi o wierzbę palmowądkny pisze:Pamelko, nie bardzo wiem, o co pytasz?Klon palmowy? Lawenda francuska "La papilon" zmarzłą, ale ta "normalna" przetrwała, wysiała się w niezliczonej liczbie, dość ostro ją potraktowałam na wiosnę, w zeszłym roku wyglądała tak
![]()


I dziękuję z info o lawendzie


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Przepiękny clematis i rabatka berberysowa.
Jak przetrwały ci trawki. U mnie na razie cisza. Nie wiem czy nie padły.
Ja walczę ze swoim m. o schodki ze skarpy. Mam na skarpie trawę, takie łagodne zejście d ogrodu. Pies mi wydeptał ścieżkę i teraz nosi sie ziemia na taras. Chciałabym zrobić schodki, żeby był porządek, ale na razie jest opór. Też będę walczyła.
Jak przetrwały ci trawki. U mnie na razie cisza. Nie wiem czy nie padły.
Ja walczę ze swoim m. o schodki ze skarpy. Mam na skarpie trawę, takie łagodne zejście d ogrodu. Pies mi wydeptał ścieżkę i teraz nosi sie ziemia na taras. Chciałabym zrobić schodki, żeby był porządek, ale na razie jest opór. Też będę walczyła.
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Wiosenko- witaj!, nie, te wierzby zostały zakupione i pierwotnie miały spełnic rolę żywopłotu; Cięcie służy im jednak, wyglądaja o wiele atrakcyjniej, jak są cięte, więc zmieniły i miejsce, i swą funkcję;
Pamelko, nie mam wierzby palmowej; tylko hakuro i "uszatą"- ona akurat jest koło lawedny i po wiosennym cięciu wygląda tak:

Fabi, mój Admiration wygląda teraz identycznie, jest z pewnościa mniejszy, bo za zaledwie roczek
Dzięki Wam za odwiedziny
Pamelko, nie mam wierzby palmowej; tylko hakuro i "uszatą"- ona akurat jest koło lawedny i po wiosennym cięciu wygląda tak:

Fabi, mój Admiration wygląda teraz identycznie, jest z pewnościa mniejszy, bo za zaledwie roczek

Dzięki Wam za odwiedziny

- kindziek
- 200p
- Posty: 314
- Od: 22 maja 2010, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie.
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Anetko, śliczny ogródek masz, a moge się zapytać co to takiego znajduje się w donicy na zdjęciu?
''Ludzie są jak kwiaty, stworzeni do tego, aby się rozwijać'' - André Liége
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.