Alinko witaj. Bardzo chętnie, kto pierwszy, ten lepszy, już sobie zapisuję w zeszycie.
Masz już jakieś doświadczenie z klonami?
Słyszałam, że one są wrażliwe na mróz. Pasowałby mi nad oczkiem wodnym, ale M posadził orzecha,
myślałam, że zmarznie, ale przeżył.
