Dzięki dziewczyny, ale to chyba tylko tak ładnie za zdjęciach wygląda
Gosiaczku, szkoda, że nie możesz wpaść i sobie zerwać
Tajeczko skarbie, gdyby to mój M usłyszał - on twierdzi, że tylko w komputerze siedzę i z wami rozprawiam o roślinkach

Konwalia rośnie od wieków w tym miejscu, i nadzwyczaj ekspansywna nie jest - ale jeśli tam posadzę jakieś swoje funkie (kiedyś) miodunki czy żurawki, i jak wlezą - to będę tępić
Anusiu

bardzo lubię od nasionka oglądać jak rośnie, tylko z tym większy stres jest

tu za duże, nie dobra pogoda do wysadzania, robactwo i zarazy a człowiek się bardziej przywiązuje ... jest ciekawie, a to lubię
Mam nadzieję, że jak dostanę od M dodatkowe fundusze (

) to zacznę zagospodarowywać cienistą dolinę, skoro już dostałam pozwolenie
