Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Widać, że na wystawie było na czym oko zawiesić. Mnie osobiście fascynują formy strzyżone. Może kiedyś się na taki eksperyment zdobędę.
Zakupy chyba również udane, choć większość nazw to dla mnie ciągle czysta abstrakcja. Dobrze, że pokazałaś fotki.
Zakupy chyba również udane, choć większość nazw to dla mnie ciągle czysta abstrakcja. Dobrze, że pokazałaś fotki.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Wiesz Danusiu pytałam się specjalnie brata z czego były te bonzai jeden był ze świerkowatych a drugi coś z jałowcowatych . One mu równiez się bardzo podobały nawet sobie zrobił zdjęcie na komórce i chce coz takiego sobie prowadzić . Nie mozna było bliżej podejść i dotknąć .
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Zakupy fajniusie...a nie mogłas sobie kupić już te podrośnięte iglaczki..... 
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu to dobra wiadomość, że ręka wraca do pełnej sprawności, bo po opadach deszczu jest co robić. Pięknie w twoim ogródku, tyle zieleni a w najbliższym czasie znowu zakwitną następne kwiaty. Ciekawych zakupów dokonałaś, ładne sadzonki goryczek i iglaczków, świerk Daisy pięknie się prezentuje teraz wiosną. Zdjęcia z wystawy są ciekawe, piękne jest to drzewko formowane ale utrzymanie w takim kształcie wymaga pracy.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu no to sobie pooglądałaś
.
Fajne zakupy
.Poszalałabym sobie,a nie mam okazji być w mieście 
Fajne zakupy
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu dopiero doczytałam że Ty już bez gipsu. Teraz tylko nie forsować rączki
Zakupy świetne, a zdjęcia z wystawy - śliczności
Zakupy świetne, a zdjęcia z wystawy - śliczności
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
GRAŻYNKO nie chce dużych iglaków potrzebuje je na skalniak . Nie wiem czy one przeżyją ,więc gdybym kupiła wieksze to i większa kasa by poszła w błoto . . Jakoś nie mam szczęscia do iglaków . U mnie nawet thuje nie chca rosnąc
IRENKO Niestety te wszystkie przycinane drzewka sa piękne tylko wiadomo trzeba bez przerwy przy nich chodzic . Myślę ,że jak się będa dobrze sprawowały te maluchy to kupię jeszcze ,ale na razie zobaczymy .
OLU mnie również się podobają gdybym miała jakiegoś iglaka też bym coś wypróbowała
HALINKO było co oglądac ,żebyś wiedziała a zakupy takie malutkie tylko zrobiłam
MARYSIU dopiero od wczoraj jestem bez gipsu . na razie ręka jeszcze słaba i za dużo w niej utrzymac nie moge . Teraz jest tak zimno normalnie Syberia

IRENKO Niestety te wszystkie przycinane drzewka sa piękne tylko wiadomo trzeba bez przerwy przy nich chodzic . Myślę ,że jak się będa dobrze sprawowały te maluchy to kupię jeszcze ,ale na razie zobaczymy .
OLU mnie również się podobają gdybym miała jakiegoś iglaka też bym coś wypróbowała
HALINKO było co oglądac ,żebyś wiedziała a zakupy takie malutkie tylko zrobiłam
MARYSIU dopiero od wczoraj jestem bez gipsu . na razie ręka jeszcze słaba i za dużo w niej utrzymac nie moge . Teraz jest tak zimno normalnie Syberia

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu. Widzę po zdjęciu gipsu i humor lepszy, nie mówiąc o zakupach. One zawsze najbardziej poprawiają humor.
Piękny ten dwukolorowy świerk. Widać one modne w tym roku, gdyż na stoiskach przed arboretum w Wojsławicach dużo takich było. Bardzo mi się podobają lecz one nie na moją działkę.
. We Wrocławiu dziś pierwszy dzień od dawna wytrzymało bez deszczu. No i za sprawą Krysi-Goryczki wszyscy szukają goryczek. Zrobiła nam modę na tą roślinkę. We Wrocławiu jest dwudniowy kiermasz ogrodniczy i jutro się wybieram tylko pooglądać
Miłego wieczoru Jadziu życzę.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj JADZIU!
Piękne zakupy. Altana będzie obsadzona super roślinkami. A to, że mogłaś być na wystawie
to bardzo zazdroszczę. Chociaż może to i dobrze bo pewnie wydałabym dużo pieniędzy.
Piękne zakupy. Altana będzie obsadzona super roślinkami. A to, że mogłaś być na wystawie
to bardzo zazdroszczę. Chociaż może to i dobrze bo pewnie wydałabym dużo pieniędzy.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
KRYSIU mam nadzieję ,że goryczki będa mnie zachwycac tak samo jak i Ciebie . Ta żółta bardzo była ładna na zdjęciu ale jak się zwie tego nie było . Czy będę z nich zadowolona
KRYSIU dobrze ,że chociaż pogoda nam dopisała . Te roślinki posadzę przy altance ,żeby było ładnie i pachnąco . Bez bagażu to zaraz razniej człowiekowi się robi a jeszcze jak kupi to co chciał tym większa radocha . Podobają mi się bardzo choinki z zółtym kolorem
KRYSIU dobrze ,że chociaż pogoda nam dopisała . Te roślinki posadzę przy altance ,żeby było ładnie i pachnąco . Bez bagażu to zaraz razniej człowiekowi się robi a jeszcze jak kupi to co chciał tym większa radocha . Podobają mi się bardzo choinki z zółtym kolorem
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
JADZIU!
Mnie podobają się wszystkie iglaczki bez wyjątku, bo są ładne o każdej porze roku.
Mnie podobają się wszystkie iglaczki bez wyjątku, bo są ładne o każdej porze roku.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
No Jadziula zaszalałaś
goryczki ,delospermy mmm marzenie niech ci ładnie rosną .Ja niestety ze wzgl rodzinnych i nie chodzi tu o m bo on nic nie ma przeciw roślinkom nie mogłam jechać na wystawę
ale odbiję to sobie może za rok
A widzę ,że piękne roślinki były 
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
MONIKO dziś właśnie myślałam o Tobie . To chyba jakaś telepatia . Jak zobaczyłam ,że mnie odwiedziłaś wtedy mi sie przypomniało ,że chciałam się spytać o dendrobium czy mozna je trochę obciać
Nie powinno się obcinać;)
Nie powinno się obcinać;)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=29378" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu szkoda że nie udało nam się wcześniej skontaktować.Byłam w Chorzowie 3 godz.potem
jechaliśmy dalej.Widzę że zrobiłyśmy prawie to same ujęcie clematisów biało fioletowe.
jechaliśmy dalej.Widzę że zrobiłyśmy prawie to same ujęcie clematisów biało fioletowe.
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj Jadziu
Cieszę się,że już nie masz gipsu-teraz rehabilitacja no i oczywiście oszczędzanie ręki.Będzie dobrze.
Zakupy fascynujące-szczególnie ten biały świerk.Cudny.Niestety ja nie mam na takiego miejsca ale dobrze,że będzie u Ciebie,będę go podziwiać.
U mnie dzień był ładny a teraz znów leje
Cieszę się,że już nie masz gipsu-teraz rehabilitacja no i oczywiście oszczędzanie ręki.Będzie dobrze.
Zakupy fascynujące-szczególnie ten biały świerk.Cudny.Niestety ja nie mam na takiego miejsca ale dobrze,że będzie u Ciebie,będę go podziwiać.
U mnie dzień był ładny a teraz znów leje


