Działka Gigusi- cz.4

[giga45]

Witajcie kochani.

Jaka ta pogoda zmienna, wczoraj słonko dzisiaj ulewy, potem słońce i znów deszcz- kurcze pogniją truskawki.
Oleńko, Mariolcia, Martusia, Gieniu, Madziu, Kazimierzu- dziękuje wszystkim za odwiedzinki. Sąsiad zdecydował sie sprzedac działkę, gdyz jest po operacji i nie ma sił ani czasu na robotę, ale kiedy to będzie to ja juz przepadnę z jego mleczem jak mi sie to wysieje
Kaziu-basen bardzo ucierpiał przez zimę, teraz krótki remoncik i gotowy do otwarcia sezonu- jak pogoda dopisze oczywiście.
Robiliśmy z darkiem dach i rynny, bo ciekło do altany- teraz jest juz ok.




budzą sie jakos topornie moje maluchy

[x_m-i]

Witaj Gigusiek, Ty nawet przy mocowaniu rynny się śmiejesz Wesoła z Ciebie kobieta A jak roślinki , które zdobyłaś na spotokaniu ? Posadziłaś już ?

[giga45]

Cinku kochany-wszystkie w ziemi i deszcz im sprzyja, a ja juz taka jestem. Sam miałeś okazje sie przekonać, braklo nam czasu na na wiecej śmiechu, ale odbijemy sobie następnym razem

[izabell12]

Dobrze Cię rozumiem Gigusiu, ja jestem otoczona pustymi działkami, gdzie chwaściory panoszą się i nikt ich nie kosi. Pożytek z tego tylko taki, że zrobiłam syropu z mlecza.

[x-d-a]

Giguś, ten uśmiech na drabinie :P No i te nogi ! Ty nas tu nie kokietuj, zwłaszcza panów
Tobie zgniją truskawki, ja się też martwię owocami w tym roku - czereśnie kwitły bardzo obficie, a owoców jak na lekarstwo
Szkoda, bo u nas wszyscy uwielbiają czereśnie, łącznie ze szpakami
Miłego dnia

[snowflake]

Ech Giguś.. widać ze nie za ciepło...bluza gruba z kapturem...ale NOGI...to NOGi

[Lamia]

Pogode jak widzę mamy taką samą
Ja ilekroć nie wezmę się za konkretną robotę to mnie zmoczy deszcz.
Dziś to już w ogóle strach wyjśc z domu tak wieje i zimno jest....

[coccinella]

Nono, jakie łupy.....
I jak fajnie tą rynnę trzymasz
Mam nadzieję, ze juz cieplej ciut u Ciebie.
A tak w ogóle, to RH ślicznie się już otwierają, moje jeszcze daleko w pąkach... A ja sięich już doczekać nie mogę...

[roza333]

Witam działeczka super

[pelagia72]

Gigulcu Kochany
Piszę z opóźnieniem, bo nie mieliśmy netu.
Fantastycznie było Ciebie zobaczyć i się pośmiać, ale czuję niedosyt
Tyle czekałam na to spotkanie a czas szybko umknął.
Masz super rodzinkę, jesteście przemili.
Buziaki Pozdrówki dla Darka.

[Bogumilka]

Giguś jak tam córci matura poszła Moja jeszcze ma usty niemiecki i koniec motylków w brzuchu

[giga45]

Witajcie kochani wieczorkiem.

Bogusiu, Aguś,Rossa, Iwonka, Lamia, Alunia, Daluś, Izuniu, Cinek-dziękuje kochani za odwiedzinki i ciepłe słowa.
No cóż pogoda nas nie rozpieszcza, nie pozwala nam sie cieszyć pięknem majowym. leje i leje. Wszystko wolno rosnie tylko chwasty gnają do przodu.

Bogusiu córci został ustny polski i koniec
Aguś to samo czułam- tak szybko to nasze spotkanie minęło i teraz znów trzeba czekać nie wiadomo ile aby choć na te kilka godzin się spotkać.
Ja i tak nawet w ten ziąb chodzę -choć na chwilke ale musze być na działce. Pozdrawiam gorąco wszystkich. Mam nadzieję, że woda oszczędziła naszych forumków.


altana prawie skończona-wreszcie

[Comcia]

No to i ty i córa macie już z górki :P

Jak widzę to ładnie ci się rozrósł dyptam i pięknie zakwitnie.
Zazdroszczę ci szczerze miejsca i takiego dużego warzywniaczka.....

[e-genia]

Witaj Gigus w ten ponury ,deszczowy dzień
nawet ogród jakoś smutno na nas patrzy , chce więcej słońca .
Trzymam kciuki za córkę .

Genia

[harwi]

Giguś 8 fotka od góry. To żółte-wilczomleczowate coś wiesz co to jest. Chyba mam to samo na skalniaku kurka się rozrosło, że szok zarasta mi inne.