Przepraszam Karinko, ale nie mogłem stawić się wcześniej na Twoje wezwanie.
Moim zdaniem postąpiłaś słusznie wstawiając je do wody. Choć tak jak Kasia, ja również nie jestem zwolennikiem trzymania sukulentów w wodzie, jednak w tym wypadku, gdy jak widzę, rośliny mają korzenie wydaje się logiczne by jak najszybciej je napoić. Jeśli łodyga jest twarda powinny dać sobie radę, a znając Twoje umiejętności w uprawie sukulentów jestem pewien, że już niedługo będą cieszyć nie tylko Twoje, ale również nasze, forumowiczów oczy, czego Ci gorąco życzę.
Niestety, znów nie będzie mnie kilka dni, więc na razie.
